ciężko mi to było zrozumieć i jest nadal, jak przez blisko pół wieku faszerowali minie tym "prawdą"
a nie biznes,ale z analizy niekiedy byłem przyznać albo uwierzyć w to że oni błądzą jak to pisał Franz
jednak z czasem w dorosłym człowieku wzbiera złość kiedy widzi rolexy jak w oczy rozwadnia się doktryny w które nakazywało sie wierzyć
z uporem maniaka obstaje sie przy tym jedynym kanale łączności z P. Jezusem ,przynosząc już niemal jemu samemu wstyd drakońskim
katowaniem umysłowym podwładnych
skłaniam sie do tego że jest to hybryda natworzona przez wcześniejszych założycieli
którzy też do końca nie mieli czystych intencji ,można to śmiało powiedzieć ,wytworzyli chory twór
od samych podstaw organizacji tzw.starszych sądów i procedur postępowań,niewiadomo w imię czego?
tworząc podprogowo niejako takie podpaństwo własne.
to mi pozwala przyjąć tezę o wygodnym życiu jakie w dzisiejszym czasie prowadzą,nazywając ciężka pracą
to co maja powiedzieć ci na dole pionierzy w delegacjach? i inni ,zieje to obłudą,czym bliżej spełniania się ich doktryn tym
samym widać nieudolność i chęć korzystania nadal z tych dóbr Warwick i przywilejów jakie posiadają
wyobrażam sobie jak ich się traktuje własnie tam na miejscu, mogę sobie to wyobrazić po filmie
kiedy Hert pojechał na kongres międzynarodowy ,kładli mu się niemal do stóp,brak słów
a on sobie zatańczył
nie potrafią przyznać sie do błędów,sami wyrywają się z pod osądu Jezusa uznając siebie za zbawionych,
pozwala mi to właśnie takie wnioski niedaleko idące wyciągać,
mało tego wdele tego co mówił Jezus może za to spotkać ich odpowiednia zapłata
i myślę że dobrym przykładem tego że już dopadło to Morisa ,myślę ze on może już zdawać sobie z tego sprawę