Ale co Ci starsi mieli zrobić.Gdyby wygłaszanie takich oświadczen było na porządku dziennym, to by pewnie wiedzieli, a tak to wyszedł na jaw ich brak doswiadczenia.Ale gdy to teraz nastąpi to pewno będą wiedzieli.A co do braku reakcji innych członków zboru, to w innych grupach też najczęściej występuje brak reakcji na niecodzienne ,rzadko spotykane sytuacje.Po czasie człowiek dochodzi do wniosku że mógłby postąpić inaczej.
Co mieli zrobić starsi?
Starsi mieli dać się wypowiedzieć swoim jeszcze braciom, ktorzy zgodnie ze swoim sumieniem i zgodnie z prawem w Polsce do wolności słowa, przeczytali by swoje krótkie przecież oświadczenie i spokojnie z godnością opusciliby SK i te destrukcyjną religię.
Czego nie mieli robić starsi?
Starsi nie mieli posunąć się do fizycznej przemocy, wykrecania rąk, ponizania.
Moze bardziej zwróć uwagę na patologie występująca w karygodnym zachowaniu się starszych, która jest skutkiem tego, czego uczy TS mająca na celu zamknięcie ust tym, którzy mają zasadne powody by te destrukcyjną religię opuścić.
A "owce" nie maja dowiedzieć się o tym, co te religie destrukcyjną hańbi, ot co.
Zamknięty szczelnie krąg ludzi, by negatywna wiedzą o org. była tuszowana, tak jak ukrywana pedofilia w org. ŚJ.
"Teraz starsi będą wiedzieli co zrobić" - piszesz.
CI LUDZIE JUŻ! I OD ZAWSZE! POWINNI WIEDZIEĆ, ŻE PRZEMOC FIZYCZNA PODLEGA POD PARAGRAF I JEST KARALNA.
TEGO NIE WIEDZIELI?
I jeszcze jedno, co innego wiedzieć, a co innego będąc wrogo nastawionym do opuszczajacych org. gdy znowu negatywne emocje wezmą górę, by zamykać usta odchodzacym, nie masz pewności, że nie dojdzie do przemocy fizycznej że strony braci.
Taaa i to tłumaczenie, że w innych grupach czegoś się nie robi...
No wybacz, to nie jest argument!
Twoje stanowisko w tej sprawie, jest zupełnie odmienne od stanowiska czynnego ŚJ, który po zapoznaniu się z tym wątkiem stanowczo się oburzyl, mówiąc: i nikt nie stanął w obronie tych braci! Ja bym zareagował, poszedłbym do tych starszych i powiedział... CO WY ROBICIE! TAK NIE MOZNA!
Niezrozumiałe dla mnie takie stawanie w obronie starszych, którzy dopuścili się czynu karalnego, nietykalnosci osobistej i łamania prawa do wolności słowa.
I jeszcze uprzedze ewentualne, że to SK i tam się nie powinno i inne takie bla bla...
Moim zdaniem właśnie na SK takie krótkie oświadczenie ma prawo bytu, bo to tam i z tymi ludźmi, Ci bracia spędzili swoje lata życia i to ich prawo, którego są pozbawiani.
Bo jak ogłosić, że ten i ten już nie jest ŚJ to taaak, to już można na SK.
Samemu tego już ogłosić nie można.
Sprawiedliwość Kalego.