To jak zatem chrześcijanin, niekoniecznie będący ŚJ powinien traktować zasadę by pobierać się w Panu? "Żona związana jest tak długo, jak długo żyje jej mąż. Jeżeli mąż umrze, może poślubić kogo chce, byleby w Panu"
Witaj Matowa
Zasada jest prosta aby pobierać się w Panu czyli Chrystusie a nie w organizacji ŚJ.
Ja też tego nie widziałam ślepa byłam i dopiero od roku otworzyły mi się oczy i zauważyłam że organizacja przypisuje sobie monopol na wszystko np.
- mają łączność z Bogiem pytanie z jakim?
-jedyna organizacja która gwarantuje 100% na zbawienie,
-mają pokarm duchowy z samej "góry" a duch święty im w tym pomaga tylko coś kiepsko, bo nic z ich proroctw co do dat końca świata im nie wypaliło (duch święty napisałam celowo z małej litery bo oni tak mają w swojej biblii i literaturze)
Moja droga musisz sama dojść do tego że ta organizacja nie jest Bożą
tylko
SEKTĄ.
Jeśli zdasz sobie z tego sprawę moim zdaniem będzie Tobie łatwiej przyjąć do wiadomości ze jest to fałszywa religia.
Dz.Ap 11:26. a gdy go znalazł, przyprowadził go do Antiochii. I tak się ich sprawy ułożyły, że przez cały rok przebywali razem w zborze i nauczali wielu ludzi; w Antiochii
też nazwano po raz pierwszy uczniów chrześcijanami. Nie ma w żadnym wersecie biblijnym mowy o świadkach Jehowy ,
chodzi tylko i wyłącznie o chrześcijan obojętnie w jakiej grupie by się nie znajdowali.
Kol 3:11
11. W odnowieniu tym nie ma Greka ani Żyda,obrzezania ani nieobrzezania,cudzoziemca, Scyty, niewolnika, wolnego,
lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich.
lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich - skoro tak, to nie ma mowy o jednej jedynej religii która gwarantuje zbawienie bo tylko Pan Jezus może zbawić.
My wszyscy jesteśmy już zbawieni z łaski ,ale pytanie czy z niej skorzystamy?Efezjan 2:7-10
7. aby okazać w przyszłych wiekach nadzwyczajne bogactwo łaski swojej w dobroci wobec nas w Chrystusie Jezusie.
8. Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; 9. nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
10. Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
1 Jana 4:14
14. A my widzieliśmy i świadczymy, iż Ojciec posłał Syna jako Zbawiciela świata.Z tego co napisałaś wynika że jesteś wierząca zachęcam Ciebie abyś zaczęła czytać inny przekład Biblii np. Warszawska .
Zacznij Nowy Testament zobaczysz wszystko w innym świetle ,że cały jest poświęcony Panu Jezusowi.
Nie znajdziesz tam ani słowa o Jehowie tak jak bombarduje strażnica, jeszcze lepiej jak porównasz ich przekład, zobaczysz że nauczali o zupełnie innych rzeczach.
1 Tym. 1:3-7
3. Gdy wybierałem się do Macedonii, prosiłem cię, żebyś pozostał w Efezie i żebyś pewnym ludziom przykazał, aby nie nauczali inaczej niż my
4. i nie zajmowali się baśniami i nie kończącymi się rodowodami, które przeważnie wywołują spory, a nie służą dziełu zbawienia Bożego, które jest z wiary.
5. A celem tego, co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z wiary nieobłudnej,
6. czego niektórzy nie osiągnęli i popadli w próżną gadaninę,
7. chcą być nauczycielami zakonu, a nie rozumieją należycie ani tego, co mówią, ani tego, co twierdzą.
Życzę Tobie byś odnalazła prawdziwego Pana Jezusa, bo w nim jest tylko zbawienie a nie w konkretnej organizacji czy religii.
A zobaczysz że strach przed armagedonem czy śmiercią zniknie, jak byłam w orgu wiedziałam, że na pewno zginę ,bo chodzę nie regularnie na zebrania w służbie się nie wysilam mam przyjaciół w "świeckich" itd.
Okazało się że jak przeczytałam werset z Biblii W-skiej, że nie złe towarzystwo psuje dobre obyczaje, ale złe rozmowy.Oczywiście CK sobie ten werset dopasowało, aby mieć podstawę by trzymać młodych na smyczy w orgu.
Pozdrawiam Cię i ściskam mocno.