Jesteśmy już po pierwszej rozmowie, i o dziwo wyszło ze mamy większa wiedzę Biblijna z żona niż starsi 😁😂
Przykłady:
- przy nas wyszukiwali znaczenia słowa chrześcijaństwo i od czego się wywodzi (ich wiedza nas poraziła bo uważali ze od chrztu) a to bzdura.
- nie wiedzieli co odpowiedzieć kiedy żona powiedziała ze nie znajda żadnego wersety jakoby Pan Jezus zwracał się do Ojca Niebiańskiego po imieniu.
- starsi zlekceważyli problem pedofilii w zborach cytuje „a czego się spodziewałaś po niedoskonałych ludziach” słowa starszego,
- nie wiedzieli kim jest naprawdę westcott i hort, tylko dodali ze mówimy jak odstępcy z Wołowa, i kilka krotnie pytali czy aby napewno nikt nam tego nie pokazał,
- nawet nie wiedzieli ze w indeksie imion w srebrzance nie ma imienia Pana Jezusa, a są inne bóstwa,
- nasz problem i wątpliwości przyrównała do problemu który się pojawił w 1w. odnośnie obrzezania ze wracamy do elementarnych spraw,
- i ze brak obecności na zebraniach świadczy o poważnej chorobie duchowej, lol
- ponieważ nie potrafili odpowiedzieć na większość naszych pytań, stwierdzili ze umówią się z nami na następna wizytę by rozwiać nasze wątpliwości.
Starszy powiedział tez ze nasze wątpliwości odbiegają o nauk świadków Jehowy, a skoro tak to nie możemy być świadkami bo przecież przed chrztem zgodziliśmy się ze ostrej pory będziemy się identyfikować z organizacja, na to ja zadałem pytanie, czy Pan Jezus będąc na ziemi założył jakaś organizacje? I cisza, drugi starszy powiedział ze założył zbór, i to prawda tylko ze jest różnica między zborem a organizacja.
CDN