Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA  (Przeczytany 16873 razy)

Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #45 dnia: 08 Sierpień, 2018, 18:25 »
a życie sj nawet bez szaleństw które tu wymieniłaś nie nazwałabym normalnym ;) nawet jeśli im sie wydaje że wiodą normlne życie z zewnątrz wygląda to co najmniej dziwnie...
Świadkowie mają dużo nakazów, zakazów, i tych wymyślonych przez CK, i tych wymyślonych przez zwykłych głosicieli. Zwykłych głosicieli potrafi wiele rzeczy gorszyć, a wiadomo: "jeśli brata mego gorszy to, że jem mięso, przenigdy nie będę jadł mięsa". Pionierkę, która ze mną studiowała, zgorszył plakat nad moim łóżkiem, przedstawiający zachód słońca (bo jej zdaniem ściany SJ powinny być ozdobione wyłącznie kalendarzami teokratycznymi). Już chciałam w myśl powyższej zasady ten plakat ściągnąć, ale inna pionierka stwierdziła, że takie zachowanie to już fanatyzm. Inną pionierkę zgorszyło, że wymieniam się ciuchami z siostrą, która nie była SJ (miałyśmy ten sam rozmiar), bo może siostra nosiła te rzeczy na jakichś imieninach. Potem widziałam ją na zebraniu w butach pożyczonych od teściowej - katoliczki i jakoś nie przeszkadzało jej, że może teściowa była w tych butach na mszy, a może na uroczystości w szkole (była nauczycielką) z okazji jakiegoś święta, którego nie uznają SJ.
Z czasem można się nabawić nerwicy, bo człowiek w pewnym momencie zaczyna się zastanawiać, kogo i czym może jeszcze zgorszyć. Ale znałam też takich, którzy potrafili filtrować zakazy i nakazy CK, np. nie bywali na wszystkich zebraniach, jeśli praca na to nie pozwalała, nie studiowali tak zaciekle wszystkich publikacji, jeśli przez to brakowało im czasu na świeckie studia (znałam brata, który jak miał dostać czwórkę na egzaminie, to mówił, że nie chce tej czwórki, przyjdzie jeszcze raz po piątkę; jak mu mówili w zborze, że za dużo czasu poświęca na studia, to twierdził, że jakby chciał słuchać tych "dobrych rad", to nic by nie osiągnął). Znałam też innych, którzy potrafili powiedzieć do słuchu tym wiecznie zgorszonym jakimiś drobiazgami.
Poza tym muszę stwierdzić, że takie wymyślanie zakazów i nakazów to bardzo ludzka przywara, poza organizacją też pełno takich, którzy lepiej wiedzą, jak masz żyć, gdzie pracować, jak się ubierać etc. Zwłaszcza moja matka jest w tym mistrzynią :) Np. CK zabroniło na jakimś kongresie nosić niebieskich dżinsów, a moja matka wkurza się, jak noszę dżinsy z nogawką za kostkę, bo jej zdaniem nogawka powinna sięgać przed kostkę (ch...ra wie, dlaczego :) ).
Ale właśnie dlatego, że to taka ludzka przywara, w punkcie 8 wymieniłam ją na "nie" dla niewolnika. Moim zdaniem ktoś reprezentujący Boga na ziemi powinien mieć bardziej duchowe usposobienie, a takie zakazy: tego nie wolno, to zabronione, tego nie rusz, nie dotykaj, nie kosztuj, świadczą bardzo o cielesnym charakterze.
Rozumiem nakazy: nie upijać się, nie oszukiwać itd., nawet rozumiem rady dotyczące stroju, że powinien być stosowny do okoliczności (bo też tak uważam), natomiast zakazy: nie ta uczelnia, nie praca, nie ten kolor dżinsów świadczy o cielesnym usposobieniu.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #46 dnia: 08 Sierpień, 2018, 19:34 »
Będąc młodym człowiekiem, wchodzącym w życie otrzymałem od organizacji zaświadczenie zwalniające ze służby wojskowej. W tym czasie pracowałem już zawodowo, ale też mocno angażowałem się w Orgu. Między innymi byłem PP, SP, zajmowałem się kontem zboru. W służbie godzin wypracowywałem jak na osobę pracującą, jak to bym określił dużo. Przypomnę tylko, że PP musiał zdać 60 godz w miesiącu, a stały o ile dobrze pamiętam 90 godz. A tu nagle starszy zboru bierze mnie na rozmowę i mówi: Gandalfie otrzymałeś czas, który musiałbyś przesiedzieć w więzieniu za neutralność, co ty dla Boga w tym czasie zrobiłeś? Zaniemówiłem z wrażenia, byłem jak to powyżej napisałem dość mocno zaangażowany w sprawy Pana. Ale nie, dla starszego to nie było wystarczające, mówi: Gandalfie trzeba podjąć pełnoczasową służbę pionierską, ja na to: ale pracuje na pełen etat, nie dam rady 90 godzin wypracować. Cóż odpowiada mi starszy: trzeba z pracy zrezygnować. Dwa lata Gandalfie, dwa lata otrzymałeś od organizacji.
« Ostatnia zmiana: 08 Sierpień, 2018, 19:40 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Roszada

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #47 dnia: 08 Sierpień, 2018, 19:46 »
No to miałeś przeżycia. :(
Żyje ten starszy jeszcze?


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #48 dnia: 08 Sierpień, 2018, 19:51 »
No to miałeś przeżycia. :(
Żyje ten starszy jeszcze?
[/b][/size]
Przeżycia to miałem jak mnie trep w WKU prokuratorem wojskowym straszył za odmowę służby wojskowej. Myśałem, że mnie pod sąd polowy postawi. A tu tylko zbulwersowałem się, że ciągle mało. Zresztą z perspektywy czasu jak wspomnę literaturę, którą czytałem to zawsze wszystkiego mało było, a zwłaszcza godzin w służbie. Jak byłeś głosicielem to może zostać pionierem pomocniczym, jak pionier pomocniczy to może pionier stały, jak stały to pionier specjalny itd.

Żyje, żyje i dalej jest starszym. Nie mam do niego żalu.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Alicja

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 87
  • Polubień: 202
  • "we're all mad here"
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #49 dnia: 08 Sierpień, 2018, 19:55 »
12. Zakaz przeglądania nieprzychylnych materiałów, rozmawiania z byłymi członkami, negatywne nastawienie do edukacji - jak mamy sprawdzać "czy tak się rzeczy mają", jeśli nie mamy dostępu do wiedzy?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

'How do you know I'm mad?' said Alice.
'You must be,' said the Cat, 'or you wouldn't have come here.'


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #50 dnia: 09 Sierpień, 2018, 10:29 »
Dwa lata Gandalfie, dwa lata otrzymałeś od organizacji.

To nawet nie był wymysł tego gościa. Jak przychodził papier z BO do WKU, to starsi dostawali też list, aby z młodzieńcem zwalnianym z obowiązków ojczyźnianych porozmawiać o tym, jak te 2 lata mógłby odpracować dla organizacji. W niektórych przypadkach rozmowa była na poziomie, w innych były naciski. I tak wielu zamiast się rozwijać, to odbębniali 90h w miesiącu, pracując gdzieś na czarno, albo legalnie na 1/2 etatu.


Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #51 dnia: 09 Sierpień, 2018, 13:09 »
P.S. podoba mi się końcówka w cytowanej Twojej wypowiedzi ewa11 :)
Ja to przysłowie: "kto cię okłamuje, ten cię w końcu okradnie" wzięłam z książki "Toksyczni ludzie". Jest tam omówiny toksyczny typ nałogowy kłamca czy notoryczny kłamca, jakoś tak. Pasuje do CK. Kłamali w końcu, że nie przepowiadali armagedonu na rok 1975, że to tylko jacyś bracia sobie coś ubzdurali (sama słyszałam, jak starszy na zebraniu mówił coś takiego), kręcili w sprawie pedofilii, przynależności do ONZ itd.
Autorka książki twierdzi, że nie wszystko, co mówią notoryczni kłamcy, jest kłamstwem. Można śmiało przyjąć, że połowa tego, co mówią, to prawda, problem jest tylko z ustaleniem, która to połowa.
Opis ten pasuje oczywiście nie tylko do CK, do wielu innych osób też (zwłaszcza do wielu polityków), no ale CK moim zdaniem też można do niego przypasować.


Offline miranda

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #52 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:06 »
Ale takie osoby jak miranda nie dostrzegają tego, że ta religia doprowadziła do ruiny niejednego (..)

W każdym wyznaniu są ludzie, którzy traktują swoje powołanie jako swoisty fanatyzm. Spotkasz takich nie tylko u świadków. Bóg każe cieszyć się życiem nie zapominając jednocześnie  o tym komu je zawdzięczamy.


lurker

  • Gość
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #53 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:19 »
Mirando, nie trzeba być dewotem sj, żeby być uznanym za fanatyka, a co najmniej dziwaka. Wystarczy być przeciętnym sj.

Czy chodzenie dwa razy w tygodniu do kościoła, czym jest Sala Królestwa to nie fanatyzm religijny? Dodając do tego kilka godzin w miesiącu na głoszenie to przeciętny wyznawca innej religii nie spędza tyle czasu przez rok w swoim Kościele. Czy zakazywanie dzieciom uczestnictwa w tradycjach danego kraju to nie dziwactwo i narażanie ich na niepotrzebne stresy? Pomijam już fakt, ze koleżanka nauczycielka mówi, że choinki wprawdzie dzieci sj u niej na lekcjach nie rysują, ale paczki świąteczne jak najbardziej przyjmują...

Czy spędzanie wielu godzin na dusznych salach w czasie zebrań i zgromadzeń, nękanie ludzi po domach i bardzo nazwijmy to oryginalne sposoby na wychowywanie dzieci oraz wyznawanie religii która ingeruje w praktycznie każdy aspekt życia to twoim zdaniem normalne, radosne życie?



Offline miranda

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #54 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:30 »
Mirando, nie trzeba być dewotem sj, żeby być uznanym za fanatyka, a co najmniej dziwaka. Wystarczy być przeciętnym sj.

Czy chodzenie dwa razy w tygodniu do kościoła, czym jest Sala Królestwa to nie fanatyzm religijny? Dodając do tego kilka godzin w miesiącu na głoszenie to przeciętny wyznawca innej religii nie spędza tyle czasu przez rok w swoim Kościele.


Dla mnie to jeszcze nie jest fanatyzm. Poza tym czy świadkowie wykluczają kogoś za to, że nie zawsze przychodzi na zebrania ?


lurker

  • Gość
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #55 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:43 »
Fanatyk raczej nie widzi tego, że jest fanatykiem. Wow, nie wykluczają za nieprzychodzenie na zebrania, na prawdę wspaniali w swej łaskawości są...


Offline miranda

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #56 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:44 »
Fanatyk raczej nie widzi tego, że jest fanatykiem.

Zgadza się.


Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #57 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:55 »
Czy zakazywanie dzieciom uczestnictwa w tradycjach danego kraju to nie dziwactwo i narażanie ich na niepotrzebne stresy?
Tak między Bogiem a prawdą to wiele wspólnot protestanckich nie obchodzi Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. I dzieci w tych zborach też często marzą o choince. Ale fakt, i tak mają łatwiej niż dzieci świadkowskie. Obchodzą urodziny, nikt im nie odradza posiadania kolegów poza zborem, mogą mieć hobby, należeć do klubów sportowych, rozwijać zainteresowania itd.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #58 dnia: 09 Sierpień, 2018, 19:58 »
Dla mnie to jeszcze nie jest fanatyzm. Poza tym czy świadkowie wykluczają kogoś za to, że nie zawsze przychodzi na zebrania ?
[/b][/size]
Nie nie wykluczają, ale stosują nieformalny ostracyzm. Sam na sobie to doświadczam i doświadczałem nawet wówczas jak byłem aktywny. Nawet zdawkowe dzień dobry ci nie powiedzą na ulicy. Nieprzykładny, taki ci nadają status, a z takimi osobami nie wskazane jest utrzymywać kontakt.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Roszada

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #59 dnia: 09 Sierpień, 2018, 20:02 »
Miranda nawet nie wie, że tu na forum są osoby, które nadal chodzą na zebrania.
Wszystko wiedzą.

Jemu się wydaje, że jakiś KIT tu sprzeda o organizacji niebiańskiej super hiper, ;D