No powiem Wam, że tego się nie spodziewałem. Dzisiaj podczas naszej pokojowej akcji informacyjnej próbowano nas... rozjechać samochodem . 30 minut po rozpoczęciu akcji w kilkoosobową grupę wjechał nieznany na razie sprawca samochodem Renault Megane, rozjeżdżając nasz stojak z plakatem i uderzając w szyld miejski z mapą okolicy, po czym od razu wycofał i uciekł z miejsca wypadku. Gdybyśmy w porę nie odskoczyli to mogłoby się to źle skończyć. Na szczęście udało mi się go dogonić i uwiecznić zarówno numery rejestracyjne jak i wizerunek - którego na razie ze względu na trwające postępowanie na Policji nie możemy ujawnić. Mimo to jeśli rozpoznajecie sprawcę bądź samochód to prosimy zgłoście się do nas.
Wczoraj usłyszałem, że podobno w Gdańsku odstępcy wjechali w Świadków, którzy spokojnie szli na kongres.
Dzisiaj się potwierdziło, że niektórzy Świadkowie Jehowy puścili tą informację dalej, bo usłyszałem ten fake news od "świeckiej osoby”
Ten
Jehowa Akbar który chciał staranować protestujących "agentów Szatana” może być pierwszym ale nie ostatnim. Jak nie zostanie ukarany i sprawa, nie daj Boże, zostanie umożona to obawiam się, że pojawią się jego następcy.
Przy takim poziomie indoktrynacji, tak znacznej, postępującej radykalizacji Świadków, wszystko jest już chyba możliwe.