Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?  (Przeczytany 6961 razy)

Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« dnia: 22 Czerwiec, 2018, 21:04 »
moje trzy grosze:

Pragnę poruszyć bardzo wrażliwy temat:
''NAJSKRYTSZE OSOBISTE ODCZUCIA”, które może a nie muszą, ujrzeć światło dzienne, jeżeli to tylko możliwe, od tych którzy byli w samym środku ''władzy'' zborowej.

Jak wiadomo, każdy z tych zamianowanych mężczyzn, doznał - nie skłamię, delikatnie pisząc - pewną satysfakcję - jakieś dowartościowanie osobiste, zaistnienia w kierownictwie zboru albo na czele w roli szefa (koordynatora).
Wiadomo, że taka osoba musiała bezwzględnie podporządkowywać samą siebie do zaleceń (Ww) wdrażać do zboru i rodzinne kręgi, takie a nie inne postanowienia./To nie podlega, dyskusji w tym wątku/

Ale zawężę przedstawione zainteresowanie - do samych odczuć takiej osoby.
Jakie miała pobudki swoje ego ... w działaniu?, względem współwyznawców (oprócz, reguł które narzucała sekta).
Jaką posiadał osobistą kreatywność w działaniu aby jednoczyć i wzbudzać zaufanie wewnątrz zboru (będąc godną, szacunku osobą) ?
W osobistej inicjatywie do innych, starał się być z powierzonej funkcji: serdeczny, uczciwy, uczuciowy i zatroskany, troszczenia się o trzodę, czy był odmiennego usposobienia: służbowy z brakiem taktu, zaufania, tak potocznie mówiąc ''siekierka'' niż ''dłuto''.

Kolejne moje pytanie:
Co skłoniło, do rezygnacji z tej funkcji w zborze ( nie mam tu na myśli, utrzymywania rodziny i poświęcania jej większej ilości czasu, wzmożonej aktywności w pracy zawodowej czy też wybudzenia. Tylko wewnętrzne odczucie).


Na forum, jest kilka podobnych wątków, ale w tym pragnę poruszyć osobiste ''doznania'', tych właśnie osób, którzy byli  na takiej funkcji w zborze. 

Temat trudny, bardzo trudny czysto prywatny, ale fascynujący.
Nie oczekuje w tym temacie jakiejkolwiek czyjeś spowiedzi ..., proszę nie odbierać w ten sposób poruszonej tak istotnej kwestii.
Zastanawiam się tylko, czy znajdzie ten temat pozytywną akceptację i odzew - może ktoś wypowie swoje zdanie?

PS.  Jeżeli chodzi o moje osobiste ego – koronnym wzorem była postawa Jezusa opisana, związana z wydarzeniem - ukamienowania nierządnicy, parafrazuję słowa: ''kto jest bez grzechu, niech pierwszy kamień rzuci, ... i ty zgrzeszyłeś” .

« Ostatnia zmiana: 22 Czerwiec, 2018, 21:32 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Proctor

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 15:04 »
To zacznij się dzielić!!!


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 15:19 »
Jatiw- PROCTOR
Temat ''tabu''...?, po części już odsłoniłem karty w rozpoczętym wątku.
Może, dołożysz następną ''cegiełkę''...?, w tym temacie można zauważyć-to jak gra w "Pokera'' 
« Ostatnia zmiana: 23 Czerwiec, 2018, 15:39 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 15:39 »
Jatiw- PROCTOR
 w tym temacie można zauważyć-to jak gra w "Pokera''

W tym temacie, to bardzo niebezpieczne rozdanie i na razie mała stawka 8-)


Offline O Yeah Bunny!

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 17:33 »
No cóż Nadaszyniaku z pewnością część osób zaczyna z czystych pobudek. To prawda, że takie wspaniałe "przywileje" korporacji WTS to też szczeble kariery, ale część osób zaczyna to robić z czystych pobudek, a nie chęci pięcia się w karierze korpoteokracji! Potem jest urabiany. Niestety potem myślisz, że robisz to z uczciwych pobudek, a okazuje się, że jak nie jesteś d..polizem dla NO i innych Prezesów to koniec Twojej kariery. Więc dajmy sobie spokój z tym tematem. I tak prowadzi to do jednego. Będąc sługusem WTSu jesteś korpokratą!!!! Nie ma to nic wspólnego z kanonem Biblii.
« Ostatnia zmiana: 23 Czerwiec, 2018, 17:36 wysłana przez O Yeah Bunny! »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 18:19 »
Jatiw- O YEAH BUNNY
W pełni się zgadzam z Twoją wypowiedzią i przyznaje całkowitą rację.
Dziękuje, że Byłeś skłonny w zabraniu głosu na ten wywołany temat.
Wyjątki są, co mogą zabrać głos i obiektywnie wyrazić swoje zdanie.


Offline O Yeah Bunny!

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 18:41 »
Kanon Biblijny zawiera przykłady szczerych, lojalnych, miłujących ludzi pasterzy, czyli starszych. Byli jednak oni kierowani duchem świętym i poddawali się pod wpływ ich Pana Jezusa Chrystusa. Szli jego śladami. Zauważ proszę Nadaszyniaku, że nawet w tej grupie osób zdarzały się niewłaściwe pobudki. Ten chciał być po Jego prawicy, a ten .... Ich Pan i Mistrz znosił to i rozumiał, nigdy ich nie potępił bo wiedział, jak ciężko pracują na rzecz jego owiec. Okazywał im wiele cierpliwości, wnikliwości. A dzisiaj? Jak takie niewłaściwe pobudki są korygowane? Niech odpowiedzą prawdziwe historie....
« Ostatnia zmiana: 23 Czerwiec, 2018, 18:49 wysłana przez O Yeah Bunny! »


Offline Bożydar

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Czerwiec, 2018, 21:45 »
Nie bylem starszym i nie chciałem, bo bym ich rozniósł w pieruny. Poza tym koszty bycia starszym są zbyt nieadekwatne do zdrowych korzyści.  ;D


Offline sawaszi

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Czerwiec, 2018, 00:23 »
Ja podobnie - nigdy nie chciałem takiego 'przywileju' - dlaczego ?
-bo nigdy nie chciałem osądzać i kierować ludzmi -(osąd dla Jezusa) ?
Dla tego też nie chciałem zostać księdzem .. - nigdy nie zabiegałem o przywileje i władzę (nad innymi) . To mój błąd ?? , :-[  - a może  :( .


dwaswiaty

  • Gość
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Czerwiec, 2018, 00:37 »
Byłem koordynatorem, jestem wybudzonym starszym, który pewnie za jakiś czas zrezygnuje. Pytasz o odczucia... na początku jest chęć pomocy innym, potem widzisz, że metody orga nie działają - ludzie są nieszczęśliwi. Widzisz rywalizację starszych. Dostrzegasz, że niektórzy starsi nie spełniają wymagań. Inni bracia nie są mianowani, bo nie spełniają tych samych wymagań, co tamci starsi. Zwrócenie uwagi starszemu to początek walki - z nim, a często też z jego rodziną i przyjaciółmi. Uczestniczysz w komitetach - pojawiają się ludzie, którzy szczerze Cię nie lubią, być może coś więcej. Szukają haków, zobaczą każde twoje uchybienie. Czasem chcesz to rzucić - ale wiesz jacy są współstarsi i jak traktują innych, zwłaszcza byłych starszych. Wiesz, że do rezygnacji dorobi się historię. Ciągniesz to dalej. Uodparniasz się albo poddajesz. Żyjesz w niewoli oczekiwań i wymagań. Wymagasz od innych - musisz. Jednocześnie wiesz, że sam kryształowy nie jesteś, ale uczysz się to uzasadniać.

Tak to było u mnie. Czemu nie jestem koordynatorem? Miałem dość intryg w gronie. Zrezygnowałem. Aby mieć święty spokój jako powód podałem pogorszające się zdrowie. Jakim jestem starszym? Takim w dwóch światach. Staram się widzieć człowieka. Takim starszym, który chce zrezygnować, ale nie robi tego, bo myśli, że czasem kogoś uchroni przed formalizmem innych starszych. Kiedyś sam byłem formalistą, człowiekiem zasadniczym, choć raczej łagodnym. Oczywiście były decyzje, z których dumny nie jestem.

Czy warto być starszym? Raczej nie, ale warto mieć wiedzę o procedurach. Stanowi to ochronę. Wiesz jak daleko możesz się posunąć, żeby mieć spokój, a jednocześnie nie wylecieć z orga, a póki co muszę w nim tkwić.

Takie moje odczucia.


Offline Proctor

Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #10 dnia: 24 Czerwiec, 2018, 02:41 »
Byłem starszym i sam zrezygnowałem. Nie byłem w stanie już mówić tych wszystkich bzdur z podium. Ale nie będę publicznie uzewnętrzniał swoich odczuć co do tego dlaczego byłem czy nie jestem na "przywileju" . Chętnie kiedyś pogadam z wybudzonym starszym lub z psychoterapeutą żeby pozbyć się całego tego syfu z głowy.
Teraz jestem potwornie zbuntowany i zły na system. A walić to!!!


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #11 dnia: 24 Czerwiec, 2018, 10:59 »
Jatiw- DWASWIATY,   PROCTOR
Kto był, to doskonale widział, doznał osobistych, nacisków i presji z góry(Ww), gdzie niema żadnych ale..., musiało się grać jak zagrano, lecz do czasu!!!
Kiedy patrzy się na byłe dozorstwo w sekcie, przeżywa, odczuwa szlachetny uczciwy człowiek, duży stres i pozostaje to nie dwa, trzy lata - odbija się na dalszym jego życiu, nawet nie zdaje sobie sprawy, kiedy jest "trudny" czasami dla otoczenia.
W podobnym przypadku również ja jestem w takim a nie innym stanie, pomału trauma przechodzi (dlatego kiedy jestem zestresowany, na forach zalewam wątki infantylnymi memami, to mnie odstresowuje, wiesz co pragnę przekazać... piszę otwarcie, bo nie mam co ukrywać-taka moja nietypowa zaleta).
To przykry stan, który zaistniał przez pranie mózgu i wielka presja na daną jednostkę, gdzie szeregowy nawet nie zdaje sobie sprawy ze strasznicowego dozorowania.
Dziękuję WAM za parę słów- hej, hej  :) :) :)

« Ostatnia zmiana: 24 Czerwiec, 2018, 11:52 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Czerwiec, 2018, 12:25 »
moje trzy grosze:

Może '' szanowne gremium'' z Nadarzyna, wypowie się:
Co skłoniło Was w podjęciu decyzji, przebywania i działania w Głównym Biurze  SJ.
Byłyby, to cenne zwierzenia tu na FORUM   EX-ów.
Przecież doskonale Wiemy, że ten temat z zainteresowaniem czytacie - odwagi Nadarzyniaki 
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwiec, 2018, 12:37 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Czerwiec, 2018, 16:19 »
moje trzy grosze:

Może '' szanowne gremium'' z Nadarzyna, wypowie się:
Co skłoniło Was w podjęciu decyzji, przebywania i działania w Głównym Biurze  SJ.
Byłyby, to cenne zwierzenia tu na FORUM   EX-ów.
Przecież doskonale Wiemy, że ten temat z zainteresowaniem czytacie - odwagi Nadarzyniaki 

Będę troszeczkę zaczepny.
Spoglądając na wyświetlenia wątku, kilku z Was przeczytało....,adrenalina się kumuluje i tak wyjdzie z czasem, bo musi - Jesteście skromni nad podziw, wszystko w ''białych rękawiczkach'', wiem cienias odpowie- bo ambicja nie popuści... .
Pod przybranym Nickem szeroko się rozpisujecie, wiec do dzieła-coś napiszcie, miejcie swoje ego jeżeli nie zdominowała Was jeszcze (Ww) i  miej szacunek względem samego SIEBIE i tych, którzy czytają ten wątek z zainteresowaniem.
Kiedy wyrażacie swój konsekwentny stosunek do druku S-77 to i w tym wypadku zastosujcie tą samą zasadę.
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwiec, 2018, 16:23 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: CHWILA SZCZEROŚCI: Jakim byłeś starszym...?
« Odpowiedź #14 dnia: 25 Czerwiec, 2018, 17:30 »
moje trzy grosze;
Nie zaprzątajmy sobie uwagi ich zabetonowanych przekonań, tak prawdy nie powiedzą-bo nawet jeżeli pragną  wyjawić swoje zdanie to nie mogą, (Ww) nad nimi trzyma miecz Damoklesa, to fale radiowe wysyłane w kosmos, zanim dotrą do nich !!  a potem do Nas, upłynie wiele lat świetnych a możne i dłużnej albo wcale.
Wznówmy jak istotny wątek z naszych przeżytych odczuć - jeżeli Szanowne Gremium uważna to za istotny temat -zapraszam