Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy  (Przeczytany 73559 razy)

Offline audrey

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #105 dnia: 22 Maj, 2018, 01:22 »
"Dlaczego chcecie być świadkami Jehowy",no właśnie świadkami Jehowy a nie CK.

Dzięki za nagrania, szok...

Apropo nowego światła i tego, że nauki się zmieniają, dostałam kiedyś taką odpowiedź, że owszem zmieniają się bo jest to po pierwsze coraz jaśniejsze światło, a po drugie dane rozumienie jest dostosowane do obecnej sytuacji na świecie np. politycznej i że dzięki temu często takie a nie inne rozumienie ratowało braciom życie, był wtedy też konkretny przykład ale już go nie pamiętam, wydaję mi się, że było to związane ze zmieniającymi się interpretacjami w okresach I i II wojny św. i lat późniejszych
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2018, 01:37 wysłana przez audrey »


Offline Bożydar

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #106 dnia: 22 Maj, 2018, 09:18 »
Jeśli zakaz przyjmowania przeszczepów i frakcji ratowało życie to ja jestem papież. Gorszej głupoty nie słyszałem.
Przecież bracia umierali częściej przez taką dyskotekę zmiennych świateł, a w czasie wojny to już szczególnie.
Niech ten brat przeczyta Kryzys sumienia, jak to jasne światło było inne dla Malawi, a inne dla Meksyku... CK to bezduszni hipokryci.
Jakoś swoje buble nazywają coraz jaśniejszym światłem, a buble innych religii to już takie złe i szatańskie nauki - podwójne odważniki.
Poza tym Bożydarka wyjaśniła im szybko do czego odnoszą się wersety z Przysłów o jasnym świetle, ale oni nie chcieli tego tknąć palcem tylko uciekają od trudnych rozmów.
To jest właśnie efekt coniedzielnego wbijania do głowy braciom banialuków. Schemat czytania odpowiedzi zawartych w akapitach, potem odczytanie pytania do odpowiedzi uprzednio przygotowanej w akapicie i zgłaszanie się kilku osób na wyrecytowanie myśli jakie przygotowuje CK. To działa jak młotek wbijający gwoździe w głowę ŚJ. Efekt jest potem taki jak na komitecie - nie są w stanie myśleć inaczej jak zostało wbite do głowy co niedzielę na wykładach i strażnicy. To czysta psychologia sterowania tłumem i poszczególnymi jednostkami. CK nie jest głupie... ;)
To właśnie dlatego przestaliśmy chodzić na zebrania. Nie szło słuchać tych komunikatów podprogowych i nawet jawnie w żywe oczy programujących posłuszeństwo autorytetowi CK, starszych i uczucie bycia nikim bez organizacji. Widzieć zło organizacji (CK) jako dobre pomyłeczki, a zło innych religii jako bluźniercze wobec Boga.

Bardziej interesuje mnie jakie czyny (jakiego typu) kryją się za tymi zarzutami.
Bożydarka poszła na kawę z "przyjaciółką" JW bo tamta się "martwiła". Potem jak już robili nalot to wspominali, że ona burzy wiarę przez opowiadanie takich niestworzone historie jak demoniczna lalka Anabell w książce Ucz się od wielkiego nauczyciela. O zmiennych światłach też sobie pogadały. Z drugiej strony córka Miecia z mężem działają w pobliskim mieście i wałkują zainteresowaną prowadzącą sklep, która musiała się wygadać co mówiła moja teściowa. A, że teściowa ma swoją wyobraźnię i naobiecywała gruszki na wierzbie wbrew woli córki to inna bajka.
Jeśli chodzi o mnie to ja się nie dzieliłem odkryciami o organizacji z nikim wylewnym. Od dawna krytykuję chrzest 10-latkó, ale za to wykluczyć nie można i nawet nikt mi rozmów nie robił.

Tak naprawdę nic na nas nie mieli. Chcieli posprzątać "gangrenę" zanim inni się połapią co jest grane w ORG i tyle. Ta polityka zaznacza się ostatnio coraz bardziej. JW staje się organizacją coraz bardziej obwarowaną, "jednomyślną", policyjną, poprawną polityczne - mi to przypomina Koreę Północną.
Wczoraj dowiedziałem się też, że komitet dla 2 osób na raz był niezgodny z "zasadami", ale mi to lotto już teraz. Tym bardziej się cieszę, że przebieg takiego spotkania ujrzy światło dzienne w celu pokazania jak jest za kulisami tajnych komitetów.

Mietek powinien przejść jakąś reedukację 
czy on ma dzieci?
jesteś Bożo
Bożo w porzo
Tak, M ma dzieci i żonę potrzebującą szczególnego zainteresowania ze strony zboru - "ze świecznika". Jedno z ich dzieci to bardzo fajny ziomek, który nie dał się wtłoczyć w "system". Inne... niestety podobnie jak rodzice, sztuczny uśmiech i parcie na karierę z ORG, bycie naj naj w ORG. Takich ludzi nazywam faryzeuszami pasującymi swoim zachowaniem do sanhedrynów z Iw.

Bożo wporzo - trafione w 10. Jednym z kryteriów wyboru nicka był właśnie ten kabaret. :D
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2018, 09:35 wysłana przez Bożydar »


Offline Trinity

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #107 dnia: 22 Maj, 2018, 09:54 »
czyli wykluczyli - odcieli chorą tkankę
Twoja ,pożaliła' się córce Mietka?
ja również przyjaźniłam się z córką guru zboru
nawet chciałam z nią pogadać kiedyś
ale mnie zpuściła po brzytwie
(choć ona 1 powiedziała mi o onz, pedofilii)
już z nikim nie gadam, wiem swoje.
ciekawe jak to będzie z ogłaszaniem z podium jak wejdzie RODO
oglądałeś ,wizytę pasterską' Mava naszego moderatora?

oni boją się takich jak Wy
można sobie myśleć co się chce
byleby trzymać język za zębami

również lubię ten kabaret ;D


Offline audrey

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #108 dnia: 22 Maj, 2018, 10:03 »
Ja mam jeszcze takie spostrzeżenie i niech mnie proszę ktoś poprawi jeśli nagięłam logike.

Jeśli w w zborze jest np. grzeszny starszy i przewodzi modlitwie, taki zbór jako całość nie otrzymuje błogosławieństw. Analogicznie CK ukrywa pedofilię czyli robiąc to z premedytacją bierze udział w grzechu. Oznacza to, że CK nie może przewodzić pod natchnieniem DŚ?


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 218
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #109 dnia: 22 Maj, 2018, 10:23 »
Ja mam jeszcze takie spostrzeżenie i niech mnie proszę ktoś poprawi jeśli nagięłam logike.

Jeśli w w zborze jest np. grzeszny starszy i przewodzi modlitwie, taki zbór jako całość nie otrzymuje błogosławieństw. Analogicznie CK ukrywa pedofilię czyli robiąc to z premedytacją bierze udział w grzechu. Oznacza to, że CK nie może przewodzić pod natchnieniem DŚ?

Jatiw Aurey

Musimy sobie powiedzieć jasno i wyraźnie kiedy w (Ww) oddziaływał DŚ  :o :o, przecież patrząc na jej  bezduszne, kłamliwe działanie, są pod działaniem ale ducha ciemności.
Czytając PS- Bóg jest Bogiem prawdomównym nie ma nic wspólnego..., brzydzi się KŁAMSTWEM i postępowaniem wbrew Jego woli, takie samo ma zapatrywanie Jezus (czytając PS), a tak czyni w pełni owa sekta (Ww).
Może to szokujące moje stwierdzenie, lecz to szczera prawda, którą widzimy naocznie
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2018, 10:26 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Bożydar

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #110 dnia: 22 Maj, 2018, 10:23 »
Twoja ,pożaliła' się córce Mietka?

również lubię ten kabaret ;D

Moja opowiedziała swojej "przyjaciółce" czego zakazanego dowiedziała się o organizacji. Potem ta biedna nie mogła spać kilka dni. Nie wiedziała jak to ugryźć i jak zadzwonił Grzeniu to doznała wysłuchania modlitw więc zaczęła sypać.
Curuś brata M była w zborze z teściową i te wszystkie ploty oraz wywiady trafiały szybko do M. Generalnie powiązania czyścicieli i plotkarzy są bardzo szybkie i skuteczne. :) Zbory karmią się takimi informacjami jak pokarmem na czas słuszny. Ploty rozchodzą się jak świeże bułeczki, bo na co dzień życie zborów spowija nuda, monotonia i brak prawdziwie pożytecznych zajęć.

Powiedzenie komukolwiek o swoich wątpliwościach wywołuje tylko jeden efekt u odbiornika - trzeba donieść do starszych, bo tylko oni w zborze  są "odpowiednio" wyszkoleni i kompetentni żeby "pomóc" nadajnikowi choremu duchowo. W ORG nie ma czegoś takiego jak myślenie samodzielne. Jest myślenie zbiorowe (zborowe ;) ).
A tam gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele... - Salome to z twojej stopki. :) Lubię to.

Najpierw Bożydar w kabarecie TV, a ostatnio Bożydar wziął udział w kabarecie JW na żywo. ;)
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2018, 10:25 wysłana przez Bożydar »


Offline roux papillon

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #111 dnia: 22 Maj, 2018, 10:41 »

Twoja ,pożaliła' się córce Mietka?


hej,
nie nie żaliłam się córce M bo się z nią nie przyjaźnię (ona mieszka w innym mieście i tam "troszczyła się" z mężem o moją mamę),

ja się pochwaliłam odkryciami przyjaciółce z własnego zboru bo jako jedyna zaprosiła mnie na kawkę i chciała pogadać bo mnie już długo na zebraniach nie było i się martwiła. Potem kiedy inni donosiciele poszli do starszych to jeden z nich do mojej przyjaciółki zadzwonił. Ona myślała, że Bóg ją wysłuchał... nie wpadła na to, że szukają dowodów dla swoich oskarżeń... naiwna...
Wystraszyła się jak jej pokazałam w książce dla dzieci tą demoniczną lalkę Anabell ale nic jej to nie nauczyło.


Dobry Pasterz

  • Gość
Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #112 dnia: 22 Maj, 2018, 11:49 »

Bożydarka poszła na kawę z "przyjaciółką" JW bo tamta się "martwiła". Potem jak już robili nalot to wspominali, że ona burzy wiarę przez opowiadanie takich niestworzone historie jak demoniczna lalka Anabell w książce Ucz się od wielkiego nauczyciela. O zmiennych światłach też sobie pogadały. Z drugiej strony córka Miecia z mężem działają w pobliskim mieście i wałkują zainteresowaną prowadzącą sklep, która musiała się wygadać co mówiła moja teściowa. A, że teściowa ma swoją wyobraźnię i naobiecywała gruszki na wierzbie wbrew woli córki to inna bajka.
Jeśli chodzi o mnie to ja się nie dzieliłem odkryciami o organizacji z nikim wylewnym. Od dawna krytykuję chrzest 10-latkó, ale za to wykluczyć nie można i nawet nikt mi rozmów nie robił.


A moja naiwna żona mówi: 'Idź ze swoimi wątpliwościami do doświadczonych starszych, oni na pewno ci pomogą'. Akurat.


Gdybyście pisali wcześniej na forum o komitecie to można było by wam doradzić. Bo błąd formalny jakim jest powołanie komitetu w sprawie dwóch osób naraz jest takim błędem, który powinien spowodować anulowanie wyroki pierwszego komitetu przez komitet odwoławczy. Tylko trzeba było by w liście to napisać i wyraźnie artykułować w czasie obrad komitetu odwoławczego. Może, gdybyście chcieli, dałoby sie jeszcze napisać do Nadarzyna w tej sprawie i jeszcze pociągnąć temat?


Offline Bożydar

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #113 dnia: 22 Maj, 2018, 12:12 »
Tak po prawdzie to my wcale nie chcieliśmy być za wszelką cenę w ORG. Pokazaliśmy tymi nagraniami jak kulawy jest system sadowniczy ŚJ i jak bardzo konieczne jest wyrzucenie niewygodnych sztuk.
Wiedzieliśmy, że ta religia nie jest żadną prawdą, wręcz przeciwnie.
Pozwoliliśmy się tak poniewierać żeby uwiecznić dla potomnych zatajaną stronę organizacji. Zrobili tym przysługę nam, a sobie strzelili w kolano.
My już jesteśmy wolnymi chrześcijanami, którzy nie mają nad sobą żadnych najemników. Jest nam z tym już bardzo dobrze i nie zamierzamy już więcej uprawiać zapasów w błocie z żadnymi wysłannikami z Nadarzyna. Wydaje mi się, że system jest tak zrobiony żeby wyjątkowo skutecznie obrzydzić jednostkom dochodzenie sprawiedliwości.
Starsi jako osoby publiczne nawet sobie nie zdają sprawy z roli robotów do jakiej są przysposobieni przez tajne listy i książkę.

Żona ma dobre intencje, ale takimi intencjami jest wymurowane wiele przykrych historii z ORG. Tylko cwani zdołają to załapać. Niestety cwani są często piętnowani za roztropność, a pochwalana jest postawa bezmyślnej owcy.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #114 dnia: 22 Maj, 2018, 12:18 »
Tak naprawdę błędów było tam co niemiara.
1. Powołanie KS dla dwóch osób
2. Nie zapytano czy obwiniony przyznaje się do winy (zarzutu też nie wskazano)
3. Skoro się nie przyznaje to nie powołano świadków potwierdzających zarzut
Najpóźniej w tym momencie należałoby rozwiązać komitet. Gdyby te zarzuty napisać w liście do BO, to starsi mogliby pospadać ze stołków.

Bożydar, ty nie byłeś starszym, że o tym nie wiedziałeś? Tak jak mówi Dobry Pasterz - do KS warto się przygotować, nie tylko od strony doktrynalnej, ale też proceduralnej.

Rozmowa była fajna, miła, spokojna, ale ona MUSIAŁA się zakończyć takim wyrokiem. Kwestionowanie CK zawsze MUSI do tego doprowadzić. Czym więcej masz argumentów przeciw pozycji CK, tym w czarniejszej dupie jesteś. Tak naprawdę jedyną rozsądną ścieżką "ocalenia" z KS o odstępstwo jest nieprzyznawanie się, dezawuowanie zeznań świadków oskarżenia oraz kłamanie że "tak, wierzę we wszystko, tylko zostałem źle zrozumiany".

Swoją drogą ci starsi to straszne lamusy. Jeżeli wy daliście się wplątać w dyskusje doktrynalne i kwestionować CK, to cały KS mógł trwać 15 minut. Rozwlekanie go do prawie 2 godzin świadczy jedynie o członkach tego komitetu, że nie wiedzieli co począć. Słabo to widzę.


Odwoławczego jeszcze nie słuchałem.


Offline Trinity

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #115 dnia: 22 Maj, 2018, 12:39 »
dlatego dzięki wielkie za te linki i za to sponiewieranie dla potomnych
jeszcze to podrasować ( technicznie) i w świat na jutuba!


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #116 dnia: 22 Maj, 2018, 12:55 »
Śmieszne jest to, że coś, co powinno być komitetem sądowniczym, i później odwoławczym komitetem sądowniczym, tak naprawdę jest tylko przedłużeniem wcześniejszych rozmów o nazwie wizyty pasterskie. Trudno powiedzieć, czy bardziej śmieszni są z pierwszej instancji czy z drugiej. Fakt jest jeden 5 chłopa + niuniek nie ma pojęcia co czyta w swoich wytycznych.
Patrząc z perspektywy biura oddziału, to takich starszych należałoby skreślić za totalną głupotę. Ale z tej samej perspektywy (czyli patrząc oczami BO) tacy starsi są fajni. W głupi sposób (łamiący wszelkie procedury) wykluczą każdego niewygodnego. Dlatego takich trzymajmy, właśnie dlatego że posprzątają nam każdy 'brud'.


Offline Brat Furtian

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #117 dnia: 22 Maj, 2018, 12:59 »
Może ryzykuję dekonspirę ale przez 30 lat w organizacji miałem 3 komitety i wszystkie rozwiązano...

Ten Wasz Bożydarkowscy też był ewidentnie do rozwiązania...

Bracia Darek, Robert, Piotrek, Mietek, Grzesiek powinni przejść reedukacje z procedur...

Powinni w ostateczności w Waszej sytuacji "procesowej" dać Wam jedynie ostrzeżenie,  że w przypadku zebrania dowodów na propagowanie negatywnej opinii o CK wśród braci, ponownie ze świadkami się zbiorą...

Amatorka sądownicza jakich mało...

Za 20 lat Grzesiu Wam wyzna,  że był wtedy niedoświadczonym "sędzią"...



Offline Bożydar

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #118 dnia: 22 Maj, 2018, 13:24 »
Bożydar, ty nie byłeś starszym, że o tym nie wiedziałeś?

Nie byłem nawet sługusem. Gdybym było po jakimś "szkoleniu dla strasznych" to pewnie przebieg KS i KO byłby inny.
Teraz już po ptokach. A nawet jeśli nie po ptokach to nam już się nie chce tego rozgrzebywać na nowo.

Niech teraz Adrian i reszta wykwalifikowanych z BO to przesłucha i się zajmuje dystorsjami w naszym byłym zborze. :) Mleko się rozlało.

Może jak zmieni się światło to nam zaproponują przyłączenie za porozumieniem stron. Oczywiście po naszym przyznaniu się, że nie okazaliśmy pokory. :P


Offline salvat

Odp: Bożydar odchodzi od Świadków Jehowy
« Odpowiedź #119 dnia: 22 Maj, 2018, 14:10 »
God's gift, zaimponowałeś mi!

Szacunek za opanowanie i spokój, nagranie i upload dla nas i potomnych.
Twoja żona jest chyba bardziej charakterna i często słychać było w głosie, że jest jak kipiący wulkan i ostatkiem sił powstrzymuje się żeby nie wybuchł i nie rozlał się starszakom-sztywniakom po twarzy.
Nie wiem czy mnie byłoby stać na taką postawę jak wasza. Na wszelkie zaprzeczenia oczywistej prawdzie jeśli występują po wielokroć w pierwszym odruchu mam niesamowitą chęć sprawdzenia w praktyce drugiej i trzeciej zasady dynamiki Newtona. Kiedyś może sprawdzę....

Tak czy inaczej, serdecznie dziękuję za poświęcony czas i zdrowie. :)
Jak nazwać człowieka, który mając trochę władzy mówi jedno, a robi coś co tym słowom zaprzecza?

https://www.youtube.com/watch?v=cZMCsCO9hYw