Kompletnie nie macie powodów aby czuć się źle , choć pastuchy starali się takie poczucie w Was wzbudzić. Jesteście myślącymi ludźmi , a to zbyt duże zagrożenie dla Organizacji. Można być , pijakiem , oszustem , zdradzać partnera , być nawet pedofilem , któremu nie wolno obsmarować dupy , żeby jego powrót do zboru nie był czasem utrudniony , ale nie wolno myśleć inaczej niż omylny niewolnik . To największe przestępstwo , które trzeba tępić , żeby inni przypadkiem nie dostrzegli kłamstw niewolnika .
P.S Moje ulubione stwierdzenie , na zarzut , że nie opuszczajcie zebrań , to zawsze pytałem , żeby sobie doczytał , w jakim celu zebrania były organizowane. Skoro ja nie czuję się tam zbudowany , skoro są tam oszuści , kłamcy , pijacy , plotkarze to ja dopóki takie osoby tam przebywają ja przychodzić nie będę , bo odrobina zakwasu psuje ciasto a złe towarzystwo psuje pożyteczne zwyczaje , zatem poczytam w domu dopóki nie załatwicie sprawy z grzesznikami.
Miny bezcenne