No i wyszedł świadek jehowy z Nabonita!
Dlaczego się stwierdza, że świadkowie nie są wyuczeni, a wytresowani? Bo dla nich fakty i rzeczowe argumenty nie mają żadnej wartości. Dla nich "argumenty i fakty" są w rękawie niewolnika. I tylko one się tak naprawdę dla nich liczą. Z tymi pytaniami czekałeś dość długo, chociaż miałeś je od dawna przygotowane. Te pytania Cię zdradziły. Ty oczkujesz na to, że 'odstępczuchy' nie dadzą sobie rady. A jeśli sobie nie poradzą to co? Utwierdzi Cię to, że jesteś w organizacji Bożej? Tak! Oto Ci przecież chodzi. Nie wyciągnąłeś żadnych wniosków z tego, co ci dotychczas ludzie powiedzieli. Kalka jaką masz w głowie nie pozwala Ci uwierzyć. Jesteś betonem, jak twoi dziadkowie i tatuś i cała Twoja 'Boża organizacja'!
To ja Ci dodam jeszcze jedno pytanie: 8. Dlaczego Jezus nigdy nie wymienił Imię Boże "Jehowa" chociaż twierdził, że 'uświęcił Imię Boże' i go objawił oraz kazał się modlić słowami "święć się imię Twoje"? Czy bał się przekroczenia żydowskiego zakazu co do nieużywania tegoż imienia? Czego się wobec tego bał, jeśli wiedział, że go nie spotka gorsza rzecz od żydów jak tylko śmierć na szafocie? Jaką mu to robiło różnicę mieć jeden zarzut więcej?
I jeszcze jedno: 9. Czemu sam nie szukasz, czemu sam nie badasz, czemu zależy Ci tak bardzo, żeby tu na tym Forum padła odpowiedź na te pytania? Czemu nie zadajesz sobie trudu, aby przede wszystkim sprawdzić jakimi metodami zwodzą sekty? Dowiedzieć się dużo o nich i przekonać się samemu, że twoje wyznanie nie jest lub, że jest sektą? Przecież studiowałeś na uniwerku wiedzę, którą posiadł ten stary, niedobry świat, który wkrótce zginie. Jakim sposobem mu zaufałeś? Skąd wiedziałeś, że to co ci wbiją do głowy ma jakąś wartość? Więc wiesz, że świat dysponuje porządną, fachową wiedzą. Zacznij z niej korzystać, szukaj, dociekaj, wyjdź z tego forum, a będziesz miał więcej czasu na szperanie i analizowanie faktów. Później wróć i napisz nam co znalazłeś. Wtedy dopiero będziesz stanowił jakąś wartość, bo będziesz znał, bo znajdziesz sam, bo dotrzesz do wielu źródeł i to cie przekona, obojętnie w którą by nie było stronę.
Dlaczego na przykład jeszcze do tej pory nie przeczytałeś książki "Fałszywi nauczyciele - sekty dzisiaj" -gdzie autor wymienia 12 kontrowersyjnych kultów, a zaczyna od świadków jehowy i od adwentystów. Czemu nie znasz książki "Manipulacja Biblią", albo "Sekty i nowe ruchy religijne w 365 pytaniach i odpowiedziach". Specjalnie nie piszę Ci autorów, bo wiem, że możesz ich sam znaleźć, a przecież nie są to odstępcy. Czemu jak ci potrzebny był zawód, to poleciałeś do szkół tego złego świata, a teraz dostałeś awersji do nich? Może byś postudiował jeszcze inne dziedziny i olśnił nas swoją dociekliwością i wiedzą.
Bo w tym wypadku na postawione w taki sposób Twoje pytania jest tylko jedna odpowiedź: Tak, masz rację Nabonicie! Twoja Organizacja jest Bożą, jedyną organizacją prowadzącą do zbawienia.Trzymaj się jej kurczowo całe życie! Będziesz ubogi, nie wypracujesz lat do emerytury lub nie daj Boże renty, nie poślesz swoich dzieci do szkół, chociaż ty je skończyłeś, ale za to zapracujesz na zbawienie. Jak do tego jednak ma się okup z cierpień Jezusa i z Jego śmierci to ja z kolei nie wiem. Ale Tobie przecież takie drobiazgi nie przeszkadzają.