Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wątpliwości, pytania, rozważania  (Przeczytany 16343 razy)

Offline gangas

Odp: Wątpliwości, pytania, rozważania
« Odpowiedź #75 dnia: 07 Luty, 2018, 22:10 »
 W awatarze Swiatusa, to jego zdjęcie z podstawówki zapewne. ;D ;D Niedaleko mnie mieszkało dwóch blizniaków, w podstawówce wyglądali identycznie jak na tym zdjęciu. Jak czytam Twoje posty Światus, to podświadomie jakbym słuchał któregoś z nich. Co to może spowodować sugestia :-[ :-[ :-[ :-[
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline NNN

Odp: Wątpliwości, pytania, rozważania
« Odpowiedź #76 dnia: 08 Luty, 2018, 21:35 »
Ostatni odcinek pytań do Nabonita na podstawie kś. "Świadkowie Jehowy Głosiciele Królestwa Bożego"


 - Proszę teraz wielu wierzących w Pana Jezusa o nie czytanie, zamkniecie oczu i wybaczenie mi tego co napiszę niżej: 
W związku z całymi moimi  wywodami nasuwają się ostateczne wstrząsające  pytania:

1.   Czy Świadkowie Jehowy kroczą wiernie śladami Jezusa Chrystusa, czy śladami kłamstw Jezusa Chrystusa? Czy są jego naśladowcami, czy naśladowcami jego kłamstw?

  Pomoc w zrozumieniu jednej z wielu  podstaw tego wstrząsającego pytania ( jeśli kogoś nie przekonał powyższy materiał):   Strażnica  CV Nr 21 z 1984r. strona 5 akapit 2:

  „Jezus zaznaczył, że chodziło o krótki czas. O ludziach którzy żyli w roku 1914  i widzieli pojawienie się ‘znaku jego obecności’, rzekł:  ‘zaprawdę powiadam wam, że to pokolenie żadną miarą nie przeminie, aż się wydarzą te wszystkie rzeczy’ (Mat. 24:34).”
Strona 6 w ramce:  „Wszystko co przepowiedział Jezus, ma się spełnić za życia przynajmniej niektórych ludzi z pokolenia roku 1914”.   (podkreślenia moje).

- Ciało kierownicze świadków uparcie  bowiem robiło i nadal robi z Jezusa kłamcę. Bo sami nie przyznają się do kłamstw. Dlatego faktycznie  z ich pozycji patrząc, to Jezus nas okłamuje.

Po więcej cytatów zapraszam do zamieszczonego na stronach NNN wątku: „ Ile pokoleń umocował niewolnik na jednym i tym samym wersecie”.

I ostatnie wstrząsające dla wielu pytanie:

2.    Czy Świadkowie Jehowy nie powinni już dawno zmienić swojej nazwy na  - „Świadkowie kłamstw Jehowy”
Jedna z wielu podstaw pytania ( oprócz powyższego materiału):  stopka w Przebudźcie się   z lat  1982 – 1995:
„Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo”. 
No chyba, że ktoś  mi  udowodni, że ‘Stwórca’ z tego cytatu, to nie Jehowa!

3.   Czy jeśli ubierzemy te wszystkie kłamstwa w sukienkę „nowego, jaśniejszego światła” to staną się prawdą?  Nie! Wcale nie!  Przecież pod tą sukienką ciało kierownicze świadków ukrywa kolejne swoje kłamstwa.
 
Po więcej zapraszam do zamieszczonego przeze mnie  wątku na stronach NNN: „Błędne oczekiwania świadków Jehowy nadal rozgłaszane po świecie”.
 
  No i mamy upragniony koniec!   
( Nie nie nie! To nie jest koniec tego złego świata. To tylko koniec powyższego artykułu).
 Do czego by to doszło - żeby odstępca przewidział czas końca. Toż to by była obraza wszystkich  świadkowskich świętych, włącznie z nimi samymi!

  I tym optymistycznym końcowym akcentem kończę zmagania z ‘końcem’. Chociaż nie do końca. Teraz,  cholercia będę się bał  wkładać ręce pod sukienkę. A nuż (i widelec) trafię tam na coś, czego się nie spodziewam  ;) (kolejne kłamstwa ‘niewolnika’ ?)?
« Ostatnia zmiana: 08 Luty, 2018, 21:41 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.