Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nawiedzona WTSowa Tesciowa  (Przeczytany 4972 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:30 »
To czemu w starych Bibliach pisze o świekrze Piotra? ;D

Aaaa Petra to rodzaj żeński. :)

Nie. Odpowiedź jest nawet na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Staropolskie_okre%C5%9Blenia_stopnia_pokrewie%C5%84stwa


Offline Roszada

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:38 »
Nie. Odpowiedź jest nawet na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Staropolskie_okre%C5%9Blenia_stopnia_pokrewie%C5%84stwa
Co nie?
Ja mam NT np. Dąbrowskiego i Wujka i w Mt 8:14 mowa jest o świekrze Piotra


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:50 »
Co nie?
Ja mam NT np. Dąbrowskiego i Wujka i w Mt 8:14 mowa jest o świekrze Piotra

Dąbrowski widocznie nie ogarniał stopni pokrewieństwa albo sugerował się tradycją (Wujek). A w dawniejszych czasach w Polsce facet też miał świekrę. Wystarczy poczytać literatury staropolskiej trochę aby się o tym przekonać.
Zerknij sobie nawet na Słownik ilustrowany języka polskiego Michała Arcta z 1916 r., który podaje, że świekra to zarówno matka męża jak i matka żony.  Załączam skan. Rozróżnienie na świekrę i teściową to późniejsza sprawa. Dawniej była tylko świekra.


Offline Roszada

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:51 »
Ja tam Wujkowi wierzę, to XVI wiek, a nie wikipedii.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:53 »
Ja tam Wujkowi wierzę, to XVI wiek, a nie wikipedii.

Ty naprawdę czytać ze zrozumieniem nie potrafisz? Przecież napisałem, że pierwotnie było tak jak Wujek mówi. Mam dla Ciebie radę (ja tak robię): pisz jedną stronę na przeczytanych 100.


Offline Roszada

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Styczeń, 2018, 11:01 »
I ja się pierwotnej wersji trzymam.


Tusia

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Styczeń, 2018, 11:02 »
Ja mam NT np. Dąbrowskiego i Wujka i w Mt 8:14 mowa jest o świekrze Piotra

Ks. Jakub Wujek:



Ks.. Eugeniusz Dąbrowski:




Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #22 dnia: 15 Styczeń, 2018, 11:05 »
I ja się pierwotnej wersji trzymam.

No i super. A jednak rozumiesz słowo "teściowa". Ja tam nie posługuję się na co dzień polszczyzną Reja i Kochanowskiego i jak widzę Ty też nie. Ale dużo czytam staropolskiej literatury. Rzeczywiście jest jak mówisz Ty, ale też jak mówi Matus: najpierw była tylko świekra, a potem teściowa jako matka żony i świekra jako matka męża, a dziś jest tylko teściowa (świekra, choć jest nadal poprawnym określeniem matki męża jest uznawana powoli za określenie archaiczne).


Offline wspaniale

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Styczeń, 2018, 11:52 »
Co możecie powiedzieć o swoich tesciowych? Aż strach pomyśleć.

Moja jest nawiedzoną pionierką. "Swieci"  od rana do wieczora. Mieszka w zapyzialej wiosce. 'Wspaniała siostra Irenka...' ma w d....e swoją córkę, cale życie traktowała ją jak szmatę do wycierania podłogi będąc 'uduchowioną',(...) Ja jestem przeciwny za to, że jak traktuje swą córke.

Co zrobić? Jak, żeby nie skrzywdzić żony,
(...)Nie chcę aby maluchy przebywały z tym  (...) Nauczy ich tylko obłudy i kłamstw..... zaszczepi patologię

Nemo: Słownictwo! 


Musisz inwestowac w rozmowe i uczenie dzieci. a zonie powiedziec to co napisałeś.
Mój 7 letni syn, po wakacjach u taty, gdzie jego "przyjaciółka" jest specjalną pionierką do dziś potrafi mi powiedziec mamo czytaj biblie bo inaczej umrzesz w armagedonie. Albo Bóg zabije wszystkich ludzi, nie chce żeby zabił ciebie. Miesiąc wystarczył by nakładła mu w głowe rzeczy przez które dziecko budzi sie w nocy.
I nie chodzi o to, że nie czytamy biblii, chodzi o to, że on boi sie, że ja zostanę zabita bo tak słyszał ciągle, że mama jest zła i zginie.
Współczuję tesciowej ...
żone na terapie wysłać po kilku sesjach jej sie poprawi :) i sama zakuma że mama nią manipuluje

=========
Wspaniale


Offline gangas

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Styczeń, 2018, 13:42 »

Musisz inwestowac w rozmowe i uczenie dzieci. a zonie powiedziec to co napisałeś.
Mój 7 letni syn, po wakacjach u taty, gdzie jego "przyjaciółka" jest specjalną pionierką do dziś potrafi mi powiedziec mamo czytaj biblie bo inaczej umrzesz w armagedonie. Albo Bóg zabije wszystkich ludzi, nie chce żeby zabił ciebie. Miesiąc wystarczył by nakładła mu w głowe rzeczy przez które dziecko budzi sie w nocy.
I nie chodzi o to, że nie czytamy biblii, chodzi o to, że on boi sie, że ja zostanę zabita bo tak słyszał ciągle, że mama jest zła i zginie.
Współczuję tesciowej ...
żone na terapie wysłać po kilku sesjach jej sie poprawi :) i sama zakuma że mama nią manipuluje


 Starajcie się dzieciakowi czytać raczej nowy testament. Jest mniej krwawy (apokalipsę jeszcze mu darujcie, dopóki nie dowie się jak na człowieka działają środki psychoaktywne) ;) ;)
Jutro to dziś tyle że jutro.