Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nawiedzona WTSowa Tesciowa  (Przeczytany 4780 razy)

Offline O Yeah Bunny!

Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« dnia: 14 Styczeń, 2018, 12:58 »
Co możecie powiedzieć o swoich tesciowych? Aż strach pomyśleć.

Moja jest nawiedzoną pionierką. "Swieci"  od rana do wieczora. Mieszka w zapyzialej wiosce. 'Wspaniała siostra Irenka...' ma w d....e swoją córkę, cale życie traktowała ją jak szmatę do wycierania podłogi będąc 'uduchowioną', ale jest pierwsza aby w nagrodę się spotkać ze swoimi wnukami.  Ja jestem przeciwny za to, że jak traktuje swą córke.
Dziewczyny do Was prosba. Co zrobić? Jak, żeby nie skrzywdzić żony, którą kocham z całego serca? Najchętniej pogoniłbym to ........ na zbity pysk, ale wiecie jest moja żona i o nią się martwię.  Nie chcę aby maluchy przebywały z tym ............  Nauczy ich tylko obłudy i kłamstw..... zaszczepi patologię

Nemo: Słownictwo! 
« Ostatnia zmiana: 14 Styczeń, 2018, 13:42 wysłana przez Nemo »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Styczeń, 2018, 13:14 »
Trudny temat - czy w WTSie czy poza :P


Offline O Yeah Bunny!

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Styczeń, 2018, 13:24 »
Chodzi mi o nawiedzoną WTSową,  a w dodatku 'wspaniałą i cudowną' pionierkę.
« Ostatnia zmiana: 14 Styczeń, 2018, 13:26 wysłana przez O Yeah Bunny! »


Offline Nulka

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 89
  • Polubień: 250
  • Fajnie jest być wolnym od 'prawdy'
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Styczeń, 2018, 13:55 »
Wszystkie są takie inaczej nie były by tak 'dobrze' odbierane. Znam sytuacje...z życia, gdy 'nawiedzeni' straszyli nakazem sądowym, by mieć kontakty z kochanymi wnukami (dziećmi wrednych odstępczuchów) i swobodę dzielenia się swoimi przekonaniami. Dzieci bały się, że zginą ich rodzice, bo nie chodzą na zebranka i nie czytają biblii....Oni serio w to wierzą i są gotowi na wszystko by ratować życie swoich bliskich. Niby naturalne uczucia, tylko źle ukierunkowane. Masz chłopie prze...


Offline O Yeah Bunny!

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Styczeń, 2018, 14:12 »
gdy 'nawiedzeni' straszyli nakazem sądowym, by mieć kontakty z kochanymi wnukami (dziećmi wrednych odstępczuchów) i swobodę dzielenia się swoimi przekonaniami.

I jak sobie z nimi poradzili? Czuję przez skórę, że spotka mnie podobny atak.


Offline Nulka

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 89
  • Polubień: 250
  • Fajnie jest być wolnym od 'prawdy'
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Styczeń, 2018, 14:36 »
Nie znam końca historii bo odeszłam w trakcie jej tworzenia. Wiem, że odstępczuchy chcieli jakoś uspokoić WtSowców i spędzać z nimi czas, ale przy kontroli, by wiedzieć co dziadkowie tłumaczą wnukom.


Offline jankowalski82

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 191
  • Polubień: 454
  • Każdy ma to, na co się odważył.
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Styczeń, 2018, 18:05 »
  Witam. Jestem zmuszony złamać stereotyp wrednej i nawiedzonej teściowej. Moja jest ok. Od zawsze nie była lubiana w zborze, bo głośno mówi co jej się nie podoba. W podobnym tonie wychowała dzieci. Dzięki temu moja żona otwarła moje oczy i w końcu zobaczyłem to i owo w organizacji. Jesteśmy traktowani jak wykluczeni. Stojakowi odwracają głowy jak widzą kogoś z mojego domu. Na ulicy nie odpowiadają na jakiekolwiek zwroty grzecznościowe. W sumie mi to nie przeszkadza, przynajmniej nie muszę udawać że jest coś czego wcale nie ma.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Styczeń, 2018, 18:23 »
Jak teściowa jest ok, to jeszcze gorzej. Pewnie coś knuje od lat. Uważaj na siebie ;(
:P


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Styczeń, 2018, 19:00 »
Co możecie powiedzieć o swoich tesciowych? Aż strach pomyśleć.


  Moja teściowa była prostą kobietą z zapyziałej wsi,bez ogłady, całe życie grzebała w ziemi jak każdy rolnik. Bywała złośliwa, bywała okrutna w swych słowach, ale gdy było trzeba, stała za mną murem.
Zawsze miałam wrażenie, że to córki są na pierwszym miejscu, że to one są ważniejsze.
Jednak życie weryfikuje wszystko.

Pełen dom ludzi, a ona mnie przynosi telefon bo się coś z nim stało. Trzeba coś załatwić, napisać przychodzi do mnie, mimo obecności swoich dzieci.
Gdy przyszła choroba to mnie wołała aby jej podać leki, aby ją nakarmić, aby ją podrapać po plecach.
Gdy umierała, mimo trójki dzieci też wołała mnie, co opisałam pod koniec roku.

Reasumując, do tanga trzeba dwojga.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline donadams

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Styczeń, 2018, 19:32 »
Jak teściowa jest ok, to jeszcze gorzej. Pewnie coś knuje od lat. Uważaj na siebie ;(
:P

Zasiałeś w moim umyśle niepokój :D
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Styczeń, 2018, 19:42 »
Najlepiej mieli Adam i Ewa. Nie mieli teściowych. :)

A najgorzej mają wdowy, co wyszły drugi raz za mąż. Mają często po dwie teściowe. ;D


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Styczeń, 2018, 20:07 »
Jak tak czytam takie relacje międzypokoleniowe, to szczęście mieć rodziców i teściów tzw, standardowych katolików. Teściowa niestety nie żyje już parę lat, ale swoją postawą zaprzeczała wszystkim kąśliwym uwagom na temat teściowych, była po prostu dobrym człowiekiem.

A najgorzej mają wdowy, co wyszły drugi raz za mąż. Mają często po dwie teściowe. ;D

Bigamiści mają taki sam "przywilej"  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Trinity

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Styczeń, 2018, 20:11 »
I jak sobie z nimi poradzili? Czuję przez skórę, że spotka mnie podobny atak.

O Yeah Bunny przypomnij mi jaki masz status
jesteś zdeklarowanym odstępcą czy partyzantem?
ja miałam teściową światuske mój mąż jedyny poznał prawdę ku jej rozpaczy
ale mnie, świadkówne traktowała bardzo dobrze chyba liczyła że nam sie znudzi nigdy jej nie głosiłam

wiem jedno, to Wy wychowujecie swoje dzieci i to Wy jesteście dla nich wzorem!
babcia jest doraźnie.nie wiem w jakim wieku masz skarby,ale spróbuj mamusie poprosić o pomoc w opiece! na pewno się się wyłga brakiem czasu, oj znam takie pionierki znam. cóż, Twoja małżonka pewnie tez jest takim nie dopieszczonym dzieckiem skoro mama nie spędzała z nią czasu tyle co powinna (to jest temat na inny wątek) chyba nawet sobie wyobrażam co musiała przejść 


Offline matus

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Styczeń, 2018, 22:31 »
Fun fact: kobiety nie mają teściowych, tylko świekry.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline Roszada

Odp: Nawiedzona WTSowa Tesciowa
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:04 »
Fun fact: kobiety nie mają teściowych, tylko świekry.
To czemu w starych Bibliach pisze o świekrze Piotra? ;D

Aaaa Petra to rodzaj żeński. :)