Wydaje mi się, że zgromadzenia będą miały coraz mniejsze znaczenie dla ŚJ, coraz mniejsza frekwencja.
Do niedawna choć im zaświecili nowymi publikacjami, a teraz sami powiedzieli, że już nie będą na kongresach wydawać tylko zapowiadać ewentualnie.
Po drugie możliwość prześledzenia na czytnikach spowoduje, że już nikt na siłę nie będzie brał urlopu na kongres.
No chyba, że ci co żony/męża chcą szukać na kongresie w kuluarach.
Może Warszawie stadion potrzebny do czegoś w lipcu?
Mistrzostwa Świata wprawdzie w Rosji, ale może jakieś treningi naszych?
Czy liga opóźniona po mistrzostwach?