Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dotyczy: dobrowolne datki..  (Przeczytany 20922 razy)

Offline zenobia

Odp: Dotyczy: dobrowolne datki..
« Odpowiedź #90 dnia: 06 Grudzień, 2017, 18:29 »
Bo to sa chciwcy i krętacze i trzeba o tym głosno mowic .


Offline Sebastian

Odp: Dotyczy: dobrowolne datki..
« Odpowiedź #91 dnia: 07 Grudzień, 2017, 02:48 »
Jak wiemy statut ŚJ stanowi:

Rozdział 5
JEDNOSTKI ORGANIZACYJNE
Przepisy ogólne
Art. 31. Dla realizacji celów statutowych Związek posługuje się następującymi jednostkami organizacyjnymi:
1) Biuro Oddziału;
2) Okręgi;
3) Obwody;
4) Zbory;
5) Wspólnota Specjalnych Sług Pełnoczasowych Świadków Jehowy – Polska.
Art. 32. Jednostki organizacyjne są tworzone. znoszone i przekształcane uchwałą Komitetu Oddziału.
Art. 33. Jednostki organizacyjne Związku nie mają osobowości prawnej.

Wobec faktu że Zbór jako jednostka organizacyjna nie ma osobowości prawnej, zgodnie z art 33 z jedynką k.c. staję się "ułomna osoba prawną"

Jaka jest różnica pomiędzy osoba prawna a ułomna osoba prawną:
Podstawowe różnice to:
-osoba prawna ma zawsze organy- ułomna osoba prawna zwykle ich nie ma,
-osoba prawna ma osobowość prawną- ułomna osoba prawna nie ma tej osobowości prawnej
- Osoba prawna odpowiada za swoje zobowiązania wyłącznie swoim majątkiem.
Ułomna osoba prawna odpowiada za zobowiązania swoim majątkiem, ale za jej zobowiązania odpowiadają subsydiarnie także jej członkowie.
Moim zdaniem ta ostatnia różnica jest najistotniejsza.
całość czytaj tu:
http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/ulomne-osoby-prawne-w-projekcie-kodeksu-cywilnego-z-2009-r--przeglad-prawa-handlowego-numer-12-z-2010-r-

Swego czasu zapytaliśmy zaprzyjaźnioną kancelarię prawną o opinie w tej sprawie, nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi ale w polskim prawie wszystko jest możliwe.
A skoro komornik zabrał obywatelowi traktor za długi sąsiada to i za długi Związku Wyznaniowego może zapukać do drzwi Starszych Zboru oraz członków tej korporacji z nakazem płatniczym.
Zaznaczam, że powyższy opis nie jest opinia prawną.
przemyślałem te argumenty i zastanawiam się czy można pokusić się o jakąś analogię do kościołów ewangelickich.

Najbardziej czytelne (choć odwołujące się do skomplikowanej struktury organizacyjnej) rozwiązanie dotyczy kwestii majątkowych Kościoła Katolickiego, który zagwarantował sobie że każda jednostka organizacyjna ma własną osobowość prawną (odrębnymi osobami prawnymi są nie tylko KEP czy poszczególne Caritasy diecezjalne, ale także każda diecezja i każda parafia).

Co prawda powołano tysiące odrębnych osób prawnych, ale to jest rozwiązanie doskonałe. Nie ma (nawet teoretycznie) takiej opcji żeby za jakieś niegodne wyczyny (przykładowego) "proboszcza z Koziej Wólki" odpowiadał materialnie biskup z drugiego końca Polski czy np. Włodek Bednarski jako wyznawca świecki, nikt też nie zajmie rachunków bankowych Caritasu czy KUL-u.

Większość tzw. "innych kościołów ustawowych" ma prostszą strukturę. Np. w Kościele Ewangelicko-Augsburskim parafie nie mają osobowości prawnej. Podobnie u kalwinów czy metodystów.

Szczerze mówiąc nie słyszałem aby do tej pory zbankrutowała jakakolwiek parafia kalwińska metodystyczna czy ewangelicka, ale gdyby to miało miejsce to mielibyśmy jakieś wyobrażenie o tym jakie przepisy prawa państwowego mogłyby zostać zastosowane w stosunku do zborów świadków Jehowy (podobieństwo polega na tym że zbory - jak zacytował Gedeon - także są jednostkami bez osobowości prawnej).

gedeon: proszę nie manipulować cytatami wstawiając tylko ich część
« Ostatnia zmiana: 07 Grudzień, 2017, 05:14 wysłana przez gedeon »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline wrzesien

Odp: Dotyczy: dobrowolne datki..
« Odpowiedź #92 dnia: 07 Grudzień, 2017, 03:24 »



Jest tu wiele ciekawych osob, które maja ogromna wiedzę ale widać tez osoby które dużo straciły i będą zawsze negatywnie nastawione do całej organizacji.

Wiesz że Ted Bundy uratował kilka osób przed śmiercią? Dosłownie. Ale i tak będą osoby negatywnie nastawione do jego osoby... (Hm. Może przez to że był seryjnym mordercą który zamordował 30 osób gwałcąc przed i po śmierci?)

To że nie wszystko jest złe w czymś nie znaczy że całość jest dobra.

Policz ofiary sekty "Rodzina" - Charlesa Mansona z ilością ofiar Strażnicy.


Michał chlu

  • Gość
Odp: Dotyczy: dobrowolne datki..
« Odpowiedź #93 dnia: 07 Grudzień, 2017, 08:46 »

Wiesz że Ted Bundy uratował kilka osób przed śmiercią? Dosłownie. Ale i tak będą osoby negatywnie nastawione do jego osoby... (Hm. Może przez to że był seryjnym mordercą który zamordował 30 osób gwałcąc przed i po śmierci?)

To że nie wszystko jest złe w czymś nie znaczy że całość jest dobra.

Policz ofiary sekty "Rodzina" - Charlesa Mansona z ilością ofiar Strażnicy.

Byłeś chyba najbliższy zrozumienia mojego tematu :) właśnie o to mi chodzi co napisałeś odnośnie mordercy. Ogólna suma jego działa jest drastycznie zła ale czy miał dobre cechy? Czy np przeprowadził staruszkę przez ulice?

Gdy podsumuje się działania organizacji to wiadomo ze wychodzi zgniłe jajo ale czy są rzeczy dobre i czy można je dostrzec? Gdy patrzy się na sprawy obiektywnie to łatwiej pomagać innym. Jeśli ktoś tylko ciśnie organizacje to zazwyczaj wzbudza to obronę drugiej strony.

Nawet organizacja do tego zachęcała. Miałem sytuacje gdy rozważaliśmy kwalifikacje młodego brata żeby został sługa pomocniczym. Całe grono uważało go za świetnego kandydata. Ja miałem odmienne zdanie w związku z jego nie spełnianiem jednego z Biblijnych wymagań w sposób drastyczny. Chociaż całe grono było za, ja napisała list do BO w którym obszernie opisałem dobre cechy tego brata a na koniec napisałem 3 zdania o tym dlaczego uważam ze nie spełnia wymagań. BO odpowiedziało mi ze w związku z tym iż widać ze podchodzę do sprawy obiektywnie to przychylają się do mojej decyzji i zachęcają mnie do dbania o jedność grona ale nie kosztem trzymania się Biblijnych nakazów. Napisało tez list do grona żeby pomagać temu młodemu bratu w tej dziedzinie życia. Jak się okazało po 2 miesiącach wyznał mi takie rzeczy które były bardzo drastyczne ale udało się mu pomoc w zerwaniu ze złymi nawykami. Także obiektywizm nawet pomagał działać w korporacji.