Czy literatura ŚJ pochodzi od Boga czy od ludzi?
Jeśli od Boga to nie może być w niej pomyłek, traktujemy ją wtedy jako uzupełnienie Biblii - nie można nic dodawać i ujmować ze słów, które Bóg podyktował autorom. Jeśli występują pomyłki, błędne zrozumienia i zmiany to autorzy są fałszywymi prorokami, a co za tym idzie religia nie jest prawdziwa.
Nawet jeśli literatura pochodzi od Boga to dlaczego autorzy nie podpisują się pod artykułami? Skromność? Przypisywanie chwały Bogu? Czyli rozumiem, że np apostoł Paweł był nieskromny i chciał zagarnąć dla siebie cały sukces za pisanie listów, które ostatecznie zostały umieszczone w Biblii.
Jeśli jednak literatura pochodzi od ludzi... To ja się pytam kto pisze te artykuły? Autorzy
powinni zostać wymieniani z imienia i nazwiska,
powinna zostać również zamieszczona bibliografia i absolutnie
nie powinno się tego sprzedawać jako prawdy objawionej, od której zależy czyjekolwiek życie. Nie mówiąc już o możliwości swobodnej krytyki takiego "dzieła".
Cel tych zabiegów jest oczywisty - nie ma autora, nie ma odpowiedzialności za napisane słowa, nie ma kogo pozwać jeśli np. mieszkając w Malawii nie wykupiliśmy legitymacji partyjnej i z tego względu torturowano naszą rodzinę.
Brawa dla wszystkich bezmyślnie wykonujących polecenia CK bez względu na to czy są rozsądne czy nie! [Fanfary][Konfetti][Balony]