To ja może napiszę tak.
Ludzie!!!
Jeśli Wam przyjdzie do głowy zostać świadkami, pierw poczytajcie forum.
Zobaczcie jak wpajane zasady lepszości, mądrości wypaczają charakter.
Później jak Wam się odechce być świadkiem i zrzucicie już krawat czy garsonkę, to jednak zryty beret pozostaje.
To mędrkowanie, pouczanie, ocenianie, może Wam zostać na zawsze.
A co do tematu.
Dbałość o formę w organizacji jest bardzo ułatwiona.
Dasz do puchy, nie wydasz na jedzenie, problem z głowy.
Pójdziesz głosić masz darmowe chodzenie tyle że nie z kijkami, ale z...
Będziesz stać przy stojaku, możesz się dotlenić ile wejdzie, a jak zmarzniesz możesz w miejscu potruchtać i ćwiczenia zaliczone.
Trzeba tylko czytać uważnie co kanał podsyła. Nie na darmo się pisze a teraz i mówi, głoś, głoś, głoś - dawaj, dawaj, dawaj. Wszystko to dla ludzkiego dobra, tak dla ducha jak i dla ciała.