Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Broadcasting 10.2017r.  (Przeczytany 10590 razy)

Offline zaocznie wywalony

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #15 dnia: 08 Październik, 2017, 18:23 »
Samemu mogę podać [znam] przykłady wykluczenia za niemoralność ,a potem usprawiedliwianie swoich czynów zamiarem odejścia z powodu posiadania i tak odmiennego zdania ,interpretacji itp.
Czyli  mam rozumieć że porozmawiałeś z tymi osobami, a nie opierasz swoje twierdzenia na plotkach ze zboru ? :o


Offline Roszada

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #16 dnia: 08 Październik, 2017, 18:29 »
Cytuj
Cytat: robbo1 w Dzisiaj o 18:10
Samemu mogę podać [znam] przykłady wykluczenia za niemoralność
A czy moralne jest branie udziału w forum dla odstępców?
Które na dodatek oni stworzyli i oni nim kierują?
Oni organizują manifestacje antyStrażnicowe.

Robbo udaje, że o tym nie wie?
A może nie chce wiedzieć, że to niemoralne nabijać posty i publikę na forum, które delikatnie mówiąc obnaża kłamstwa jego organizacji. :)


Offline nowa

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Październik, 2017, 19:17 »
My piszemy o sobie praktycznie tylko dobrze.
Wy praktycznie tylko źle.
To jedyna pomiędzy nami różnica.
Podkreślacie nasze zło, my nasze dobro.
Taki samozachwyt jest nam znany skądinąd.
Jest ktoś taki opisany w Słowie, jak faryzuesz modlący się w Świątyni:
"...Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie, rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik." Łuk. 18,11b
Porównany on został do celnika, który nawet bał się oczy podnieść ku niebu...
Robbo, czy widzisz analogię pomiędzy Twoją wypowiedzią, a modlitwą faryzeusza?


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Październik, 2017, 19:19 »

Podajemy ilość wykluczeń i jego główny powód - niemoralność.
Nie odstępstwo,tylko niemoralność jest głównym powodem wykluczenia.
To jest pewne.



Mozesz podac konkretne liczby i ich zrodlo ?  Czy moze jest to tylko kwestia twojej wiary ?
A co z tymi co sami odchodza ? Prosze o konkrety .


Offline Światus

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Październik, 2017, 20:42 »
Nie zaczynaj przeciwstawiać się określeniu "prawdy obecnej".

Gdzieżbym śmiał!
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline zaocznie wywalony

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #20 dnia: 09 Październik, 2017, 07:49 »
Do bezsensownych wywodów robbo1 może warto dodać rzeczywiste źródło tego bezpodstawnego i zakłamanego przekonania o wykluczaniu "za niemoralność" - głównym powodem jest słowo-klucz: "rozpasanie"
Nawet według strażnicy:
 "Rozpasanie (po grecku asélgeia) oznacza „rozwiązłość; wyuzdanie; bezwstyd; lubieżność”. W pewnym dziele to greckie słowo zdefiniowano jako „nieokiełznaną żądzę, (...) skandaliczną niegodziwość, bezwstyd, zuchwalstwo” (The New Thayer’s Greek-English Lexicon). A według jeszcze innego leksykonu chodzi o zachowanie „naruszające wszelkie społecznie uznawane normy”

I rzeczywiście, każdemu człowiekowi, w tym i wielu starszym, słowo "rozpasanie" kojarzy się z niemoralnością, i to nie jakąś pojedynczą, tylko porzuceniem wszelkich norm moralnych i uporczywym trwaniu w takim postępowaniu.

Nawet w strażnicy, nieco dalej "rozpasanie" zrównano z "niemoralnością". I tylko myślący i uważny czytelnik zauważy że (cytuję):
 "A zatem „rozpasanie” nie odnosi się do złego postępowania mniejszej wagi. Chodzi o czyny, które są poważnym naruszeniem praw Bożych i odzwierciedlają bezczelną, jawnie lekceważącą postawę. Uwidacznia się ona w braku szacunku lub nawet w pogardzie dla autorytetów, praw oraz norm. "

Jedynie CK ŚJ uznaje taką definicję słowa "rozpasanie": nie uznawanie autorytetu starszych i CK, a nawet "lekceważąca postawa"
To oczywiście nie ma nic wspólnego z rzeczywistym znaczeniem tego słowa, i jego odbiorem w społeczeństwie.
Więc normalny, szeregowy świadek, gdy usłyszy że ktoś został wykluczony "za rozpasanie" niejako automatycznie skojarzy i połączy to z "niemoralnością". I do takiego raczej nie dotrze, że: ta osoba możliwe i wielce prawdopodobne  że żyje i prowadzi się bardziej moralnie od większości jej sędziów (a tak było i w moim przypadku), i jedynym jej wykroczeniem jest "nie uznawanie autorytetu" samozwańczych "braci Chrystusa" i wyznaczonych przez nich pastuchów.

Powtórzę dla "niekumatych": możesz uznawać i przestrzegać wysokie normy moralne, żyć w przykładny sposób w zgodzie z zasadami Bożymi i biblijnymi, ale jeśli w czymś nie zgadzasz się z CK lub starszymi to wg nich jesteś "rozpasany" i za to będziesz wykluczony !

I myślę że jest to celowe działanie CK




Offline Helleboris

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #21 dnia: 09 Październik, 2017, 17:31 »
Ważne jest także zrozumienie słowa "niemoralny". ŚJ odnoszą ten termin do erotyki i kontaktów seksualnych. Żeby wiedzieć co jest niemoralne trzeba wiedzieć co jest moralne.
Definicja słowa "moralny" według SJP":
moralny
1. «dotyczący wartości, norm, ocen i zasad postępowania uznanych w jakimś społeczeństwie lub środowisku za dobre i właściwe»
2. «zgodny z tymi zasadami»
3. «postępujący według tych zasad»
4. «odnoszący się do przeżyć i uczuć wynikających z konieczności rozstrzygania, co jest dobre, a co złe»

Synonimy słowa "moralny": bezgrzeszny, cnotliwy, czysty, dobroduszny, dobrotliwy, dobry, etyczny, idealistyczny, kryształowy, miłosierny, nieskazitelny, porządny, prawy, prometeiczny, prometejski, prostolinijny, przeczysty, przezacny, przyzwoity, rycerski, sprawiedliwy, szlachetny, świetlany, uczciwy, wzniosły, zacny, zbożny, zdrowy, fair, lojalny, nieskorumpowany, niesprzedajny, prawdomówny, wiarygodny, bez skazy i zmazy, cny, drogocenny, niepokalany, nieposzlakowany, nieskalany, niewinny, wzorowy, nieprzekupny, cenzuralny, dystyngowany, dżentelmeński, grzeczny, kulturalny, kurtuazyjny, na miejscu, obyczajny, parlamentarny, szarmancki, taktowny, układny, uprzejmy, niezakłamany, godny czci, godny szacunku, świątobliwy, święty, bezpretensjonalny, cichy, łagodny, milczący, nieśmiały, prosty, skromny, skryty, spokojny, umiarkowany, wyciszony, nienaganny, stosowny, dobrze się prowadzący, rzetelny, solidny, bez grzechu, dziewiczy, godziwy, nietknięty, panieński, zdrowy moralnie, bezstronny, nieuprzedzony, godny naśladowania, humanitarny, chwalebny, małostkowy, słowny, za cny, dotyczący moralności, praworządny, wierny, powściągliwy, wstydliwy, godny, obiektywny, zgodny z regułami, charakter moralny, jasny, szczytny, cywilizacyjny, humanistyczny, kulturowy, obyczajowy, pospolity, duchowy, głęboki, ideowy, wewnętrzny.

Z tego wynika że niemoralność odnosi się również do uczciwości, zachowywania się wobec innych ludzi i wielu innych cech. Słowo niemoralność jest rozpasaniem i na odwrót, rozpasanie jest też niemoralnością. Także rozumienie niemoralności przez ŚJ jest bardzo okrojone.
"To repeat the same action and expect different results is madness."


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #22 dnia: 10 Październik, 2017, 07:59 »
Mnie się wydaje, że u nich "niemoralny/niemoralna" to taki eufemizm, żeby nie mówić "rozpustnik/rozpustnica".


Offline Lila

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #23 dnia: 10 Październik, 2017, 12:52 »
Dodajmy do tego świadkowską paranoję na punkcie seksu i ludzkiej seksualności samej w sobie.
Nic tak ich nie napędza, jak właśnie seks. Wskazówki, zalecenia, zakazy. Od najmłodszych lat każdy ma wpajane, że to sromota i grzech.
Nic tak nie działa na ludzi, jak to, co zakazane. A nikt nie mówi przecież głośno, że nie wolno samodzielnie myśleć, tylko uwaga kierowana jest na te konkretne uczynki ciała (i to nawet nie używki, nieuczciwość, tylko właśnie w domyśle niemoralność=seks). Nawet prozaiczna przestroga przed udziałem w imprezie zawiera sugestywny opis tańca, w którym dochodzi do lubieżnego kontaktu tancerzy, a z tego od razu są choroby weneryczne i niechciane ciąże.

Jeśli więc ktoś jest przesiąknięty takim myśleniem, to nie można się niczego innego spodziewać niż tego, że pomyśli właśnie w ten sposób widząc wykluczonego.


Offline spokojnyalek

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Październik, 2017, 17:51 »
Co do Jacksona - przewodzą, bo sami głoszą- ciekawe co na to sędzia Józef :) On wolał płodzić książki i czekać na Izajasza i innych proroków :)


Offline robbo1

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Październik, 2017, 19:56 »
Nie jest prawdą,że nie rozumiemy czym jest niemoralność itp.
Tutaj idzie o gr. porneia ,i słowo to ma wiele wspólnego z naszym [pornografia].
A w tym słowie mieści się wiele wyuzdanych czynów.
I nie jest prawdą,że rozpasanie gr.  nie oznacza wyuzdania w sensie niemoralności erotycznej.
Tak naprawdę "aselgeia" to rzeczownik rodzaju żeńskiego,który może oznaczać "niekiełznana żądza...rozpasanie ,lubieżność,rozpusta".

Tak,tak.

Oznacza też "gorszenie,czy zuchwałość".

Oczywiście grecy [jak i pisarze nowotestamentowi] na określenie rozpasania używali jeszcze innych słów.
M.in "asotia" rozwiązłość.
patrz. Ef.5:18,Tyt.1:6,czy 1 Pt.4:4

"Oni są zdziwieni,że wy nie zbieracie  się na taki wylew r o z w i a z ł o ś ci ...".

Ewentualnie gr. "tryfen"
patrz. 2 Pt.2:13

Nie wypominaj np.mi nieznajomość znaczenia gr. słów używanych na oznaczenie "rozpasania".
Znam ,i rozróżniam.

A "niezgadzanie się"  to nie "rozpasanie".
A powodowanie rozdzielenia,niezgody to nie "rozpasanie" tylko np."przeciwstawianie kogoś komuś".
Tak czynił nasz zbawiciel.
patrz. Mt.10:35

Rozpasanie to nie to samo co powodowanie rozdźwięków,rozłamu,niezgody.
To gr."dichostasias" .
patrz.Rzym.16:17
"Zachęcam zaś was,bracia,[by] baczyć [na tych] (unikać) p o r ó ż n i e n i a   s i ę...uchylajcie się od nich"

"Proszę was, bracia,byście uważali na tych,którzy doprowadzają do r o z ł a m ó w ,i do zgorszenia mimo nauki,którą przyjęliście.Unikajcie ich".

Takich napominamy,ewentualnie wykluczmy,i po wykluczeniu - "u n i k a m y".

Nie myl pojęć i nie wprowadzaj- zapewne z niewiedzy,nieznajomości tematu,zagadnienia- w błąd.

 







« Ostatnia zmiana: 19 Październik, 2017, 20:07 wysłana przez robbo1 »


Offline Startek

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Październik, 2017, 20:14 »
Rozpasaniem można nazwać wiarę w Jezusa Chrystusa , ufanie Jemu  i  publiczne wyznawanie  jako swego Pana . Według świadków jest to największe z przestępstw .


Offline Dietrich

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #27 dnia: 19 Październik, 2017, 20:25 »
Nie jest prawdą,że nie rozumiemy czym jest niemoralność itp.
Tutaj idzie o gr. porneia ,i słowo to ma wiele wspólnego z naszym [pornografia].
A w tym słowie mieści się wiele wyuzdanych czynów.
I nie jest prawdą,że rozpasanie gr.  nie oznacza wyuzdania w sensie niemoralności erotycznej.
Tak naprawdę "aselgeia" to rzeczownik rodzaju żeńskiego,który może oznaczać "niekiełznana żądza...rozpasanie ,lubieżność,rozpusta".

Tak,tak.

Oznacza też "gorszenie,czy zuchwałość".



Nie zmienia to faktu, że wszystko sprowadzane jest do d...y.  Począwszy od szkolnej wycieczki, spotkań towarzyskich, skończywszy na zajęciach pozaszkolnych, studniówkach, randkach i kursach tańca.  Zdaniem Strażnicy ludzie jedynie mają w głowach tylko to jedno i szukają okazji żeby się do siebie dobrać i pobaraszkować.

Przejaskrawione. Wręcz chore i krzywdzące. Traktować podwładnych organizacji jak bezrozumną napaloną hołotę.

« Ostatnia zmiana: 19 Październik, 2017, 20:45 wysłana przez Dietrich »


Offline Startek

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Październik, 2017, 20:46 »
Robo , skoro sędzią jest Jezus Chrystus , i to On ma prawo sądzić  to wy kim jesteście ze osądzacie i odrzucacie kogoś kto należy do Chrystusa ? Stawiacie się na Jego miejscu .


Offline zaocznie wywalony

Odp: Broadcasting 10.2017r.
« Odpowiedź #29 dnia: 19 Październik, 2017, 21:02 »
Nie jest prawdą,że nie rozumiemy czym jest niemoralność itp.
Tutaj idzie o gr. porneia ,i słowo to ma wiele wspólnego z naszym [pornografia].
A w tym słowie mieści się wiele wyuzdanych czynów.
I nie jest prawdą,że rozpasanie gr.  nie oznacza wyuzdania w sensie niemoralności erotycznej.
Tak naprawdę "aselgeia" to rzeczownik rodzaju żeńskiego,który może oznaczać "niekiełznana żądza...rozpasanie ,lubieżność,rozpusta".

Tak,tak.

Oznacza też "gorszenie,czy zuchwałość".

Oczywiście grecy [jak i pisarze nowotestamentowi] na określenie rozpasania używali jeszcze innych słów.
M.in "asotia" rozwiązłość.
patrz. Ef.5:18,Tyt.1:6,czy 1 Pt.4:4

"Oni są zdziwieni,że wy nie zbieracie  się na taki wylew r o z w i a z ł o ś ci ...".

Ewentualnie gr. "tryfen"
patrz. 2 Pt.2:13

Nie wypominaj np.mi nieznajomość znaczenia gr. słów używanych na oznaczenie "rozpasania".
Znam ,i rozróżniam.

A "niezgadzanie się"  to nie "rozpasanie".
A powodowanie rozdzielenia,niezgody to nie "rozpasanie" tylko np."przeciwstawianie kogoś komuś".
Tak czynił nasz zbawiciel.
patrz. Mt.10:35

Rozpasanie to nie to samo co powodowanie rozdźwięków,rozłamu,niezgody.
To gr."dichostasias" .
patrz.Rzym.16:17
"Zachęcam zaś was,bracia,[by] baczyć [na tych] (unikać) p o r ó ż n i e n i a   s i ę...uchylajcie się od nich"

"Proszę was, bracia,byście uważali na tych,którzy doprowadzają do r o z ł a m ó w ,i do zgorszenia mimo nauki,którą przyjęliście.Unikajcie ich".

Takich napominamy,ewentualnie wykluczmy,i po wykluczeniu - "u n i k a m y".

Nie myl pojęć i nie wprowadzaj- zapewne z niewiedzy,nieznajomości tematu,zagadnienia- w błąd.
Człowieku, Ty wiesz co piszesz ?
A czasem może czytasz co inni napisali ? Ot, tak, by zapoznać się z ich wypowiedzią i jej sensem ? Nie w celu szukania "do czego by się tu czepić itd"

Ja miałem komitet i zostałem wykluczony "za rozpasanie" a absolutnie żadnych zarzutów dotyczących moralności nie było.
Rozłamów też nie czyniłem.
Nazwałem koordynatora "niewłaściwym towarzystwem" (teraz nazwałbym go zarozumiałym dupkiem, i tym bardziej unikał), i nie zgodziłem się z paroma debilnymi wymysłami CK (teraz wiem to tym bardziej).
Tyle - tylko i aż tyle.

Za to moimi sędziami byli 3 rozwiedzeni, jeden notorycznie łamiący prawo i mówiący o tym, drugi prowadzący niezarejestrowaną działalność i nie płacący podatków i trzeci - oszukujący innych na - rozkaz szefa, ale nie tylko.

Dwoje moich dobrych znajomych - również zostali wykluczeni za "rozpasanie", i również bez jakichkolwiek zarzutów dotyczących moralności, czy płciowości - za to nie zgadzali się z CK (po cichu, bez mówienia innym, ale starsi to wydobyli) czy mówili o niesprawiedliwym, podłym potraktowaniu.
Czyli zarzuty dotyczyły "starsznicowego" znaczenia "rozpasania", cytując właśnie za jw.org: za niby "bezczelną, jawnie lekceważącą postawę. Uwidacznia się ona w braku szacunku lub nawet w pogardzie dla autorytetów, praw oraz norm"
Czyli: nie masz szacunku do starszych, wymysłów CK itd, itp ? Albo "ich lekceważysz" ?
Jesteś "rozpasany" (i naprawdę nie ma żadnego, nawet najmniejszego znaczenia że żyjesz i prowadzisz się moralnie, i przestrzegasz biblijne mierniki moralne) Po prostu wylatujesz. I to za "rozpasanie" właśnie.

« Ostatnia zmiana: 19 Październik, 2017, 21:17 wysłana przez zaocznie wywalony »