Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków  (Przeczytany 11314 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« dnia: 26 Wrzesień, 2017, 11:28 »
Teraz przynudzę z punktu widzenia prawa dotyczącego rozpowszechniania wizerunku jakiejś osoby bez jej zgody. W Ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ustawodawca wprowadził trzy wyjątki, kiedy zgoda na publikację wizerunku jakiejś osoby nie jest wymagana. Art. 81 stanowi:
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
 2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.


Tak więc po pierwsze  możliwe jest rozpowszechniane wizerunku osoby, która otrzymała zapłatę za pozowanie. Fakt jej otrzymania stanowi bowiem wynagrodzenie za udzielanie zgody na rozpowszechnianie wizerunku.
Po drugie możemy publikować zdjęcie osoby, która jest powszechnie znana, a wizerunek powstał podczas pełnienia przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, czy też zawodowych. W sentencji wyroku Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu (sygn. akt I CSK 465/08) do osób powszechnie znanych zaliczono takie osoby, które wprost lub w sposób dorozumiany godzą się na podawanie do publicznej wiadomości wiedzy o swoim życiu, w tym także osoby prowadzące działalność gospodarczą lub społeczną. Wg mnie starszy zboru zaliczałby się do tej drugiej możliwości, a przedstawiciel Biura Oddziału to już na pewno. Skoro wygłaszają wykłady, to występują dobrowolnie publicznie.
Trzecia sytuacja to jakaś sytuacja grupowa: zdjęcie klasowe, zdjęcie trybuny na meczu itp. To nas mnie interesuje.

P.S. Konsultowałem sprawę z dr Julianem Jezioro, specjalistą w zakresie tej ustawy.

M: Posty wydzielone z innego wątku.
« Ostatnia zmiana: 27 Wrzesień, 2017, 10:48 wysłana przez M »


Offline trampek

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 11:32 »
1) Otwarcie bramy nastąpiło przez kogoś z Nadarzyna. Ponadto nie można naruszyć miru domowego w czymś, co nie jest domem rodzinnym (bo o tym stanowi przepis). Poczytaj sobie komentarze prawników do tego przepisu. Zakłócanie miru domowego może polegać na wtargnięciu do lokalu lub nieopuszczeniu go, mimo żądania osoby uprawnionej. Żadna z osób nie była uprawniona do takiego żądania, zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego RP z z 21 lipca 2011 roku.
2) Publiczne rozpowszechnianie wizerunku osoby pełniącej swoje czynności publiczne nie jest zakazane. Stąd można zobaczyć na Youtube czy w telewizji kazanie księdza, wykład uczonego, dyskusję posłów w Sejmie itp. Nie jest na to potrzebna żadna zgoda, gdyż osoby te pełnią funkcje publiczne i/lub społeczne. Tak samo jest ze starszymi zboru - wg Statusu są duchownymi, a więc można ich nagrywać nawet bez ich zgody (oczywiście podczas pełnienia swojej posługi, a nie kiedy koszą trawę czy piorą gacie - wtedy byłoby naruszenie przepisu, o którym mówisz).

ad 1 - sądzisz, że osoba, która wyszła do manifestantów, którzy wtargnęli na teren posiadłości ŚJ w Nadarzynie nie była uprawniona do nakazania im opuszczenia terenu ? Moim zdaniem była uprawniona a odstępcy mieli zgodę tylko na pikietowanie przed siedziba a nie na naruszanie miru domowego poprzez wtargnięcie na teren Nadarzyna.  Jeśli ktoś uważa, ze mir domowy można naruszyć tylko w domu rodzinnym a nie np w jakiejś instytucji to po raz kolejny wskazuje to na słabą znajomość prawa z waszej strony.
ad 2 - słabo znasz przepisy prawa skoro twierdzisz, ze można rozpowszechniać wizerunek każdej osoby pełniącej funkcje publiczne.  Może podasz mi te przepisy bo o czymś takim nigdy w polskim prawie nie czytałem.



Tusia

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 11:59 »
ad 1 - sądzisz, że osoba, która wyszła do manifestantów, którzy wtargnęli na teren posiadłości ŚJ w Nadarzynie

Już na początku postawiłeś fałszywą tezę o rzekomym wtargnięciu. Dalsze twoje słowa są bez znaczenia.


Offline wrzesien

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 12:01 »
ad 1 - sądzisz, że osoba, która wyszła do manifestantów, którzy wtargnęli na teren posiadłości ŚJ w Nadarzynie nie była uprawniona do nakazania im opuszczenia terenu ? Moim zdaniem była uprawniona a odstępcy mieli zgodę tylko na pikietowanie przed siedziba a nie na naruszanie miru domowego poprzez wtargnięcie na teren Nadarzyna.  Jeśli ktoś uważa, ze mir domowy można naruszyć tylko w domu rodzinnym a nie np w jakiejś instytucji to po raz kolejny wskazuje to na słabą znajomość prawa z waszej strony.
ad 2 - słabo znasz przepisy prawa skoro twierdzisz, ze można rozpowszechniać wizerunek każdej osoby pełniącej funkcje publiczne.  Może podasz mi te przepisy bo o czymś takim nigdy w polskim prawie nie czytałem.
Porady prawne kosztują. Jak nie masz pojęcia o prawie to nie nasz interes. Zadzwoń do działu prawnego.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 14:15 »
Porady prawne kosztują. Jak nie masz pojęcia o prawie to nie nasz interes. Zadzwoń do działu prawnego...

... i poproś o wskazówki :D


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 14:20 »
ode mnie dwie na zachętę


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #6 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 14:34 »
ad 1 - sądzisz, że osoba, która wyszła do manifestantów, którzy wtargnęli na teren posiadłości ŚJ w Nadarzynie nie była uprawniona do nakazania im opuszczenia terenu ? Moim zdaniem była uprawniona a odstępcy mieli zgodę tylko na pikietowanie przed siedziba a nie na naruszanie miru domowego poprzez wtargnięcie na teren Nadarzyna.  Jeśli ktoś uważa, ze mir domowy można naruszyć tylko w domu rodzinnym a nie np w jakiejś instytucji to po raz kolejny wskazuje to na słabą znajomość prawa z waszej strony.
ad 2 - słabo znasz przepisy prawa skoro twierdzisz, ze można rozpowszechniać wizerunek każdej osoby pełniącej funkcje publiczne.  Może podasz mi te przepisy bo o czymś takim nigdy w polskim prawie nie czytałem.

1) Tak właśnie sądzę. A to dlatego, że nie był to żaden dom a budynek użyteczności publicznej organizacji, która ma osobowość prawną, a nie jest osobą fizyczną. Nie można zakłócić miru domowego osoby prawnej, w dodatku w miejscu, które nie jest domem sensu stricto.
2) Wyrok SN z z dnia 5 czerwca 2009 r. I CSK 465/08 definiuje, kogo można uznać za osobę powszechnie znaną, o której mówi ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. I tak do osób powszechnie znanych można zaliczyć takie osoby, które wprost lub w sposób dorozumiany godzą się na podawanie do publicznej wiadomości wiedzy o swoim życiu, w tym także osoby prowadzące działalność gospodarczą lub społeczną. Są to osoby, które uczestniczą w życiu publicznym. Warunkiem jest ukazanie wizerunku osoby powszechnie znanej w związku z pełnieniem funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych lub zawodowych. Niedopuszczalna jest przy tym publikacja związana z sytuacją o charakterze prywatnym (np. wakacje rodzinne czy spotkanie towarzyskie) oraz działalnością reklamową (np. publikacja na pocztówce, kalendarzu) bez zezwolenia osoby, której wizerunek ma zostać wykorzystany.
W związku z powyższym ZAWSZE mogę nagrać wykładowcę akademickiego, księdza, pastora, rabina czy starszego zboru podczas pełnienia jego zwyczajowych funkcji i w celach edukacyjnych lub krytyki (a nawet wyśmiewania się - paszkwil, pastisz itp.) mogę to publikować (nie robiąc plagiatu oczywiście, czyli nie mogę przypisywać sobie samemu jego osiągnięć).


Offline trampek

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #7 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 17:22 »
1) Tak właśnie sądzę. A to dlatego, że nie był to żaden dom a budynek użyteczności publicznej organizacji, która ma osobowość prawną, a nie jest osobą fizyczną. Nie można zakłócić miru domowego osoby prawnej, w dodatku w miejscu, które nie jest domem sensu stricto.
2) Wyrok SN z z dnia 5 czerwca 2009 r. I CSK 465/08 definiuje, kogo można uznać za osobę powszechnie znaną, o której mówi ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. I tak do osób powszechnie znanych można zaliczyć takie osoby, które wprost lub w sposób dorozumiany godzą się na podawanie do publicznej wiadomości wiedzy o swoim życiu, w tym także osoby prowadzące działalność gospodarczą lub społeczną. Są to osoby, które uczestniczą w życiu publicznym. Warunkiem jest ukazanie wizerunku osoby powszechnie znanej w związku z pełnieniem funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych lub zawodowych. Niedopuszczalna jest przy tym publikacja związana z sytuacją o charakterze prywatnym (np. wakacje rodzinne czy spotkanie towarzyskie) oraz działalnością reklamową (np. publikacja na pocztówce, kalendarzu) bez zezwolenia osoby, której wizerunek ma zostać wykorzystany.
W związku z powyższym ZAWSZE mogę nagrać wykładowcę akademickiego, księdza, pastora, rabina czy starszego zboru podczas pełnienia jego zwyczajowych funkcji i w celach edukacyjnych lub krytyki (a nawet wyśmiewania się - paszkwil, pastisz itp.) mogę to publikować (nie robiąc plagiatu oczywiście, czyli nie mogę przypisywać sobie samemu jego osiągnięć).


Wyjaśnij mi więc w jaki sposób dogadałeś się z osoba , która wyszła wyprosić was z terenu należącego do ŚJ co do zgody na rozpowszechnianie jego wizerunku . Co to jest za pojęcie "w sposób dorozumiany" ? Pierwszy raz o czymś takim czytam .
Nagrywać osobę publiczną możesz . Jednak cały czas nie potrafisz odróżnić nagrywania od rozpowszechniania i to w mediach publicznych.
Prosiłem o podanie przepisów na to, że wizerunek kazdej osoby publicznej mozna rozpowszechniać.


Offline Ariana

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #8 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 17:46 »

 Ja głoszę dla Jehowy a nie dla statystyk ;)

Jesli zatem trampku glosisz dla jehowy a nie dla statystyk-zatem glos dalej-tylko nie  zdawaj co miesiac sprawozdania....


Offline Roszada

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #9 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 17:49 »
Cytuj
Cytat: trampek w Dzisiaj o 09:32
     Ja głoszę dla Jehowy a nie dla statystyk ;)
To podaj rejon gdzie głosisz.
Zapytam ludzi czy znają takiego. :-\


Offline gedeon

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #10 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 18:03 »

Wyjaśnij mi więc w jaki sposób dogadałeś się z osoba , która wyszła wyprosić was z terenu należącego do ŚJ co do zgody na rozpowszechnianie jego wizerunku . Co to jest za pojęcie "w sposób dorozumiany" ? Pierwszy raz o czymś takim czytam .
Nagrywać osobę publiczną możesz . Jednak cały czas nie potrafisz odróżnić nagrywania od rozpowszechniania i to w mediach publicznych.
Prosiłem o podanie przepisów na to, że wizerunek kazdej osoby publicznej mozna rozpowszechniać.

Trampek dostajesz ostatnią szanse, to że kochasz swojego boga to mi nie przeszkadza, to że go bronisz też mi nie przeszkadza ale przeszkadza mi Twój ptasi móżdżek który wali na ślepo i do koła komina.
Masz prawo do odmiennego zdania ale taka dyskusja nie jest dopuszczona na żadnym forum, dlatego jeżeli z różnych względów chcesz tu pisać jako opozycjonista to sobie pisz ale zachowaj zasady. Jeżeli się do tego nie zastosujesz to wyciszę Ciebie już na zawsze.
« Ostatnia zmiana: 26 Wrzesień, 2017, 18:10 wysłana przez gedeon »


Offline Stanisław Klocek

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #11 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 19:48 »
Prosiłem o podanie przepisów na to, że wizerunek kazdej osoby publicznej mozna rozpowszechniać.
Poproś Nadarzyn, o podanie rysopisu i przepisów odnośnie; jakim prawem upubliczniają wizerunek Jezusa w Strażnicach i innych publikacjach bez jego zgody? Chyba, że mają, to niech opublikują dokument potwierdzający zgodę Jezusa. Podaj kopie dokumentu, gdzie skierowali do Jezusa żądanie jego wizerunku tożsamości, aby zweryfikować czy to naprawdę Jezus, jak robią z każdym, kto zwraca się z żądaniem do Nadarzyna o wgląd do formularza S-77. A tak na marginesie. Prawo świeckie nie zabrania, o czym podawał m.in. 'Gorszyciel'. Natomiast Prawo Boże zabrania. "Nie czyń podobizny czegokolwiek" Wyj 20:4. Jakim więc prawem Strażnice pokazują Jezusa takiego, takiego, takiego, takiego Czy z podwójną twarzą?
« Ostatnia zmiana: 26 Wrzesień, 2017, 19:52 wysłana przez Stanisław Klocek »


Offline sabekk

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 21:04 »

Wyjaśnij mi więc w jaki sposób dogadałeś się z osoba , która wyszła wyprosić was z terenu należącego do ŚJ co do zgody na rozpowszechnianie jego wizerunku . Co to jest za pojęcie "w sposób dorozumiany" ? Pierwszy raz o czymś takim czytam .
Nagrywać osobę publiczną możesz . Jednak cały czas nie potrafisz odróżnić nagrywania od rozpowszechniania i to w mediach publicznych.
Prosiłem o podanie przepisów na to, że wizerunek kazdej osoby publicznej mozna rozpowszechniać.

Trampek dostajesz ostatnią szanse, to że kochasz swojego boga to mi nie przeszkadza, to że go bronisz też mi nie przeszkadza ale przeszkadza mi Twój ptasi móżdżek który wali na ślepo i do koła komina.
Masz prawo do odmiennego zdania ale taka dyskusja nie jest dopuszczona na żadnym forum, dlatego jeżeli z różnych względów chcesz tu pisać jako opozycjonista to sobie pisz ale zachowaj zasady. Jeżeli się do tego nie zastosujesz to wyciszę Ciebie już na zawsze.

Obawiam się, że @trampek ma trochę racji a wyciszenie za ową to... takie trochę nie halo raczej.
Mały artykuł w kontekście policjanta, z którego @trampek mógłby czerpać całymi garściami...

http://maszprawo.org.pl/2013/04/policja-na-youtube-czyli-rozpowszechnianie-wizerunku/

...ale ma zastosowanie dużo szersze, z konkluzją...

Cytat:
http://maszprawo.org.pl/2013/04/policja-na-youtube-czyli-rozpowszechnianie-wizerunku/
"Jeśli chcemy – bez konsekwencji prawnych – upublicznić to co uwieczniliśmy na filmie bądź fotografii wystarczy, że nie będziemy rozpowszechniać wizerunku, czyli zestawu cech, który pozwalałby na identyfikację danej osoby. Tym samym po dokonaniu anonimizacji (zamazaniu twarzy i fakultatywnie zniekształceniu głosu) nie będziemy rozpowszechniać wizerunku i nie narazimy się na zarzut naruszenia dóbr osobistych w związku z art. 81 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych."

Mam obawy również co do tego, czy przy bramie były filmowane osoby publiczne ze strony WTS. No, ale ja mam ciekawsze tematy o które byłbym skłonny kopie kruszyć.
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Offline sawaszi

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #13 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 21:30 »
Coraz to ciekawiej   ??? -się zaczyna (wokół BOŚJ Nadarzyn -a) ."Kruszcie kopie" - ale z otwartą przyłbicą  jak to ma być 'walka honorowa' .. :)
« Ostatnia zmiana: 26 Wrzesień, 2017, 21:41 wysłana przez sawaszi »


Offline Bohun

Odp: Akcja informacyjna - publikowanie wizerunków
« Odpowiedź #14 dnia: 26 Wrzesień, 2017, 21:37 »
Wyjaśnij mi więc w jaki sposób dogadałeś się z osoba , która wyszła wyprosić was z terenu należącego do ŚJ co do zgody na rozpowszechnianie jego wizerunku . Co to jest za pojęcie "w sposób dorozumiany" ? Pierwszy raz o czymś takim czytam .
Nagrywać osobę publiczną możesz . Jednak cały czas nie potrafisz odróżnić nagrywania od rozpowszechniania i to w mediach publicznych.
Prosiłem o podanie przepisów na to, że wizerunek kazdej osoby publicznej mozna rozpowszechniać.
Trampku o co kruszysz kopie? Przecież ŚJ uwiecznieni na nagraniu zostali poinformowani o tym że ich wizerunek zostanie rozpowszechniony, adres internetowy znają bo wchodzili nie raz, więc jeśli będą chcieli to mogą poprosić o zaprzestanie rozpowszechniania wizerunku. Mają nawet prawo do tego by nie próbować załatwić sprawy polubownie tylko od razu iść do sądu.
Będą chcieli to się tym zajmą, jak nie to po co bić pianę.

Na przyszłość radzę nie bądź jak faryzeusz i nie trzymaj się kurczowo litery prawa, gdyż jest to broń obosieczna a na każdego człowieka (czy też instytucję) znajdzie się paragraf.
« Ostatnia zmiana: 26 Wrzesień, 2017, 21:41 wysłana przez Bohun »