Oczywiście, teraz mogą powiedzieć, że wtedy przyszło nowe światło i zrozumienie wersetu z Mt 10,7-13 "Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!”
Artykuł z jw.org z w03 1.8 s. 20
„Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” podaje "piękne" przykłady:
"Niestety, wielu z tych, którzy podają się za naśladowców Chrystusa, wcale się nie kwapi, by ‛dawać darmo’. Często religijni przywódcy chrześcijaństwa „pouczają tylko za zapłatę” (Micheasza 3:11). Niektórzy prominentni duchowni wzbogacili się dzięki pieniądzom zebranym od swych owieczek. W roku 1989 pewien amerykański kaznodzieja został skazany na 45 lat więzienia. Za co? „Zdefraudował miliony dolarów ofiarowanych przez jego wiernych;
kupował domy, samochody, wycieczki, a nawet klimatyzowaną psią budę” (People’s Daily Graphic, 7 października 1989)."
- Ciekawe czy takie budy mają w Warwick? Dalej...
"Jak poinformowała gazeta Ghanaian Times z 31 marca 1990 roku, w Ghanie pewien ksiądz rzymskokatolicki wziął datki zebrane podczas nabożeństwa i cisnął je z powrotem w kierunku parafian. „Zrobił to dlatego, że oczekiwał od dorosłych ofiarowywania banknotów o większych nominałach” — wyjaśniono w dzienniku.
Wiele kościołów, aby zdobyć pieniądze, ucieka się nawet do wzbudzania w swych wiernych chciwości, na przykład czynnie propagując hazard i
prowadząc inne dochodowe interesy.Natomiast Świadkowie Jehowy starają się naśladować Jezusa i jego uczniów z I wieku; nie mają opłacanej klasy duchownych. Każdy Świadek jest kaznodzieją i poczuwa się do obowiązku głoszenia drugim „dobrej nowiny o królestwie” (Mateusza 24:14). Ponad sześć milionów takich osób na całym świecie bezpłatnie zanosi ludziom „wodę życia” (Objawienie 22:17). W ten sposób nawet ci, którzy nie mają pieniędzy, mogą poznać orędzie biblijne (Izajasza 55:1). Chociaż ta ogólnoświatowa działalność jest finansowana z dobrowolnych datków,
nikogo nie nagabuje się o pieniądze. Jako prawdziwi słudzy Boga, Świadkowie nie są „wędrownymi handlarzami słowa Bożego”, ale ‛mówią ze szczerości, jak posłani przez Boga’ (2 Koryntian 2:17).
Dlaczego jednak Świadkowie Jehowy są gotowi nieść innym pomoc, nie szczędząc na to własnych środków?
Co ich do tego skłania? Czy takie bezinteresowne dawanie oznacza, że nie otrzymają za swe wysiłki żadnej nagrody?"
ODPOWIEDŹ:INDOKTRYNACJA I PAKIET MANIPULACJI
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2003565