Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...  (Przeczytany 9252 razy)

Offline Uświadomiona

Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« dnia: 18 Sierpień, 2017, 20:29 »
Witajcie.
Tak na wstępie opiszę swoją historię.

Byłam w tej organizacji od urodzenia.Mama już była ŚJ jak się urodziłam. Starsze siostry jak były małe to jeszcze wiem że chodziły do KK.Miałam dwa latka jak siostry się wyprowadziły a ja zostałam sama z mamą. Tata trochę był,ale pił i go mama wyrzuciła z domu(nie był nigdy ŚJ, swoją drogą był ze świata a mama jako ŚJ wzięła z nim ślub).Tak więc byłyśmy same.Ja dużo chorowałam,ona dużo pracowała. Przez całe dzieciństwo byłam przez nią bita za błahostki i wyzywana. Bywało żę nie odzywała się do mnie przez 3mc. Czasami nie miałam co jeść bo robiła tylko sobie. Wpadłam w depresję. Dzięki chłopakowi poszłam na terapię,dawał mi pieniądze na jedzenie i bilety na dojazdy. Wtedy to zaczęło się że coraz rzadziej chodziłam na zebrania,nawet siły wstać z łóżka nie miałam.Do TTSK nie należałam chyba nigdy bo panicznie się bałam występów publicznych. Ze strachu bardzo rzadko się w ogóle zgłaszałam do odpowiedzi. Głoszenie też było przymusem.
Po skończonej terapii było dużo lepiej,nie miałam myśli samobójczych.Chłopak mnie wspierał nawet jak go mama wyrzucała za drzwi.

Teraz do sedna.

Mama postanowiła się wyprowadzić. Miałam dwa wyjścia: jechać z nią i zostawić chłopaka i zapewne się zabić,bo do tego by mnie jej zachowanie doprowadziło albo wyprowadzić się do chłopaka.

Wybrałam drugą opcję której nigdy jeszcze nie żałowałam. Ta decyzja oczywiście równała się z moim wykluczeniem. Nie odbierałam tel. od starszych,nie wiedzieli gdzie mieszkam to postanowili mnie zaocznie wykluczyć. Dowiedziałam się od mamy która mnie poinformowała że już się ze mną nie będzie kontaktowała.
Pomyślicie pewnie że powinnam się cieszyć skoro tak mi życie zniszczyła,ale mi po prostu brakuje mi z nią kontaktu. Byłam całe życie tylko z nią.

Co do jej zachowania to zgłaszałam to starszym,byli parę razy na pogadance która i tak niczego nie zmieniła.Szwagier który jest starszym też nigdy nie pomógł. Za to mam do nich duży żal. Za wykluczenie też miałam bo z jakiego powodu mnie wykluczyli? Rozpusty? Czy mieszkanie z chłopakiem musi się zawsze wiązać z seksem? Może oni tylko o tym myślą ale niech nie osądzają innych bez dowodów. Na szczęście dzięki temu zaczęłam się zastanawiać jaki Bóg każe tak traktować dzieci,rodzinę. Nie dawało mi to spokoju od 2 lat aż w trakcie poszukiwań trafiłam na kanały Prawda o Prawdzie i Byłem w religii. Dzięki temu jestem tu i wiem jak bardzo byłam okłamywana.

Pozdrawiam wszystkich
Uświadomiona


Offline Salome

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Sierpień, 2017, 21:59 »
Gdyż prawdziwa miłość jest cechą rozpoznawczą religii prawdziwej.  :'( :'( :'(
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Gorg

  • Gość
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Sierpień, 2017, 22:10 »
Brak mi słów na tą organizację po owocach ją poznawajcie a owoce same zgniłe.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Wrzesień, 2017, 21:50 »

Pomyślicie pewnie że powinnam się cieszyć skoro tak mi życie zniszczyła,ale mi po prostu brakuje mi z nią kontaktu. Byłam całe życie tylko z nią.


 I o to właśnie chodzi, co to za Bóg który każe tak postępować?
Już długo nie jestem świadkiem, ale czasem coś mi się przypomina. I teraz przypomniała mi się taka pieśń, nie wiem czy dokładnie pamiętam.
 ..Bóg jest miłość on polecił byś miłości drogę znał, kochał Boga i bliźniego taki..coś tam coś tam.

Witaj między Nami :)
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline HARNAŚ

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Wrzesień, 2017, 20:43 »
Jak z nim mieszkasz to z nim sypiaj


Offline zenobia

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Wrzesień, 2017, 22:35 »
Harnas ty zberezniku , przeciez mowi , ze nic z tych rzeczy.


Tusia

  • Gość
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Wrzesień, 2017, 22:41 »
Harnas ty zberezniku , przeciez mowi , ze nic z tych rzeczy.

Przecież jak ktoś z kimś sypia, to śpi i nie wie, co się dzieje.  8-)


Offline Uświadomiona

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Wrzesień, 2017, 10:40 »
Harnas ty zberezniku , przeciez mowi , ze nic z tych rzeczy.

Właśnie w tym cały problem.  Podejrzewam że gdyby nie to co mi wpajano całe życie i to że przez to straciłam rodzinę może było by normalnie.

Chyba wizyta u seksuologa się kłania. Nauki organizacji zrobiły swoje.


Offline zenobia

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #8 dnia: 28 Wrzesień, 2017, 23:21 »
Czasem najlepszy seksuolog to odpowiedni męzczyzna .


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Wrzesień, 2017, 07:03 »
Przecież jak ktoś z kimś sypia, to śpi i nie wie, co się dzieje.  8-)


Mistrz fraszki by powiedział.
Dawniej udawałem cnotę,
Dzisiaj udaję ochotę. ;D

 Zgdza się, a w ogóle po co tyle spać, nie szkoda to życia na bierną postawę? ;D
« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień, 2017, 07:07 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Wrzesień, 2017, 09:17 »
Czasem najlepszy seksuolog to odpowiedni męzczyzna .

;D


Offline Uświadomiona

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Grudzień, 2017, 13:20 »
Witajcie. Dawno nic nie pisałam ale teraz muszę się wygadać.
 
Wychowywanie przez matkę i nauki WTS dały o sobie znać i zniszczyły mi życie.

Sypie się mój 6 letni związek bo się nie starałam, nie potrafiłam rozmawiać gdy były problemy plus ten brak ochoty na seks.

Powiedział że coś w nim pękło i że nie czuje do mnie tego co kiedyś.  Ja się zmieniłam.  Staram się ,rozmawiam, mam ochotę na seks.  Tylko chyba już jest za późno 😢
Mówi że mnie kocha ale coś w nim pękło.  Nie pozwala mi odejść bo niby kocha. Nie wiem co mam robić.  Nie mam rodziny,przyjaciół i nie mam nawet gdzie się wyprowadzić. Na wynajem mieszkania też mnie nie stać. Powróciła depresja i mam myśli samobójcze  :'(


Offline HARNAŚ

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Grudzień, 2017, 13:38 »
Nie pomogę . Ale wcześniejsze rady Zenobii bezcenne.
Czasem najlepszy seksuolog to odpowiedni męzczyzna .


Michał chlu

  • Gość
Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Grudzień, 2017, 19:59 »
Witajcie. Dawno nic nie pisałam ale teraz muszę się wygadać.
 
Wychowywanie przez matkę i nauki WTS dały o sobie znać i zniszczyły mi życie.

Sypie się mój 6 letni związek bo się nie starałam, nie potrafiłam rozmawiać gdy były problemy plus ten brak ochoty na seks.

Powiedział że coś w nim pękło i że nie czuje do mnie tego co kiedyś.  Ja się zmieniłam.  Staram się ,rozmawiam, mam ochotę na seks.  Tylko chyba już jest za późno 😢
Mówi że mnie kocha ale coś w nim pękło.  Nie pozwala mi odejść bo niby kocha. Nie wiem co mam robić.  Nie mam rodziny,przyjaciół i nie mam nawet gdzie się wyprowadzić. Na wynajem mieszkania też mnie nie stać. Powróciła depresja i mam myśli samobójcze  :'(

Ja polecam wrazie co film o synu marnotrawnym, czytanie Biblii i modlitwę. Niezależnie czy jest się ŚJ czy katolikiem czy kim kolwiek innym, rady od Ojca z nieba są niezawodne, a słowa typu rozpusta, cudzołóstwo, zdrada, pijaństwo, spirytyzm itp zawsze są niegodziwe i wychodzą z czasem na nasza nie korzyść. Bardzo Ci współczuje i pamiętaj ze Bóg zachęca aby zaufać mu we wszystkim a on wyprostuje Twoje drogi.

Pozdrawiam i przed snem pomodlimy się za Ciebie


Offline Fantom

Odp: Dzięki wykluczeniu poznałam prawdę...
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Grudzień, 2017, 20:23 »
@Uświadomiona
 Jeżeli mówi,ze kocha to warto ratować związek.Może warto rozważyć wspólne pójście do poradni rodzinnej?Może być ciężko obcemu opowiadać o swoich problemach,ale takie poradnie uratowały wiele związków.Nie szukaj rozwiązania w ucieczce.Szukaj sposobów na uratowanie związku.Może to trochę potrwać,ale warto spróbować.
 Co do myśli samobójczych,to udaj się do psychologa.Zawalcz o związek.Zapytaj się go, czy również jest gotowy wspólnie zawalczyć.
 Posłuchaj innych co mają do powiedzenia na ten temat.Kup jakąś książkę(serio!).Koniecznie przeczytaj.http://www.tolle.pl/pozycja/warto-naprawic-malzenstwo
http://www.tolle.pl/pozycja/jak-ocalic-malzenstwo
 
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s