Zmiana w regulaminie

[Gorszyciel]

Proponuję abyś jeszcze raz przeczytał nowy punkt regulaminu. Zabezpiecza on osoby o jednym światopoglądzie, przed nachalnym bombardowaniem swoimi racjami przez osoby o innym światopoglądzie. Ten punkt regulaminu działa w dwie strony. Wierzący <>niewierzący.
Chodzi o to, że sugerowanie innym że są w błędzie, bo moja racja jest najlepsza bo jest moja, jest niemile widziane.

Super. Dzięki za klarowne wyjaśnienie. Bardzo mi się zmiany podobają.

[Światus]

Niniejsze forum jest religijnie neutralne...

... o czym dobitnie świadczy nazwa strony; Świadkowie Jehowy w Polsce 
Znaczy się, zmieniamy profil na randkowo - towarzyski? 

Jak nam mówi księga Miszna
Był na świecie Hare Kriszna
Lecz pijany chodził stale
Po imprezach z bogiem Baalem

Kali, Sziwę i Zeusa
Można spotkać u Bachusa
Zaratustra ciągnie prytę
Wyrażając zachwyt przy tem.

Wszyscy chrapią. Koniec pieśni.
Tylko jedno Licho nie śpi... 

[M]

Powyższa dyskusja świetnie pokazuje, że każdy tekst, religijny bądź niereligijny, może przez różne osoby zostać zinterpretowany na wiele różnych sposobów niezależnie od intencji autora .

[Nikt]

Proponuję abyś jeszcze raz przeczytał nowy punkt regulaminu. Zabezpiecza on osoby o jednym światopoglądzie, przed nachalnym bombardowaniem swoimi racjami przez osoby o innym światopoglądzie. Ten punkt regulaminu działa w dwie strony. Wierzący <>niewierzący.
Chodzi o to, że sugerowanie innym że są w błędzie, bo moja racja jest najlepsza bo jest moja, jest niemile widziane.

Już rozumiem Jeśli ktoś mówi że trawa jest czerwona to nie mogę mu powiedzieć słuchaj nie masz racji trawa jest zielona. To takie małe zabezpieczenie przed dążeniem ku prawdzie.

[M]

Już rozumiem Jeśli ktoś mówi że trawa jest czerwona to nie mogę mu powiedzieć słuchaj nie masz racji trawa jest zielona. To takie małe zabezpieczenie przed dążeniem ku prawdzie.

Z jakiegoś powodu na siłę chcesz się do czegoś tu doczepić, ale znowu Ci się nie udało, bo punkt regulaminu mówi o czyichś wierzeniach (a konkretniej - o wierzeniach religijnych), a nie o obiektywnych obserwacjach otaczającego nas świata.

[Gorszyciel]

Z jakiegoś powodu na siłę chcesz się do czegoś tu doczepić, ale znowu Ci się nie udało, bo punkt regulaminu mówi o czyichś wierzeniach (a konkretniej - o wierzeniach religijnych), a nie o obiektywnych obserwacjach otaczającego nas świata.

A jak ktoś kolor trawy uzna za kwestię wiary? Teraz w naszym cudownym Państwie wyzywanie Wałęsy od Bolka zostało uznane przez prokuraturę za akt religijny.

[M]

A jak ktoś kolor trawy uzna za kwestię wiary?

To po pierwszym i drugim napomnieniu należy skierować go do najbliższego, godnego zaufania specjalisty .

[KaiserSoze]

Z jakiegoś powodu na siłę chcesz się do czegoś tu doczepić, ale znowu Ci się nie udało, bo punkt regulaminu mówi o czyichś wierzeniach (a konkretniej - o wierzeniach religijnych), a nie o obiektywnych obserwacjach otaczającego nas świata.

Zaraz się zacznie, że istnienie Boga to FAKT a nie wiara. Albo że ewolucja (owulacja, jak niektórzy mówią) to kwestia wiary.

A chodzi o to, że jest różnica między stwierdzeniami:
1. "Ewolucja to fakt" i "wiara Boga to konieczność"
a
2. "Ewolucja to fakt i musisz w nią uwierzyć" i "wiara w Boga to konieczność i musisz w niego uwierzyć by być zbawionym"

Pierwsze są stwierdzeniami. Prawdziwymi czy nie, nie ma to znaczenia.
Drugie są agitacją/namową/nawracaniem. I chodzi o ile rozumiem by wystrzegać się nawracania a nie mówienia o swoich przekonaniach religijnych/ateistycznych.

ADMINISTRACJO, mam rację?

[Gorszyciel]

Kaiser: 4 na 10 sędziów powie, że karny, a 6 na 10 że karnego nie ma

[M]

ADMINISTRACJO, mam rację?

Synu, zaprawdę dobrze odczytałeś intencje administracyji zawarte w jej powyższym orędziu, bądź pochwalony.

A tak na serio to dodałbym jeszcze do tego jedną rzecz. Niemile widziane jest, gdy w wątku na tematy biblijne ktoś przychodzi i mówi "Boga nie ma, ewolucja jest faktem" i oczywiście na odwrót. Do tego też ten punkt regulaminu zachęca. Niewierzący nie chcą na każdym kroku słyszeć o Bogu, a wierzący o tym jaki to ateizm jest lepszy, więc szanujmy się nawzajem i dyskutujmy na temat .

[KaiserSoze]

Kaiser: 4 na 10 sędziów powie, że karny, a 6 na 10 że karnego nie ma

Dlatego od tego sezonu mamy system VAR, którego wcieleniem jest moderacja.

[gedeon]

Już rozumiem Jeśli ktoś mówi że trawa jest czerwona to nie mogę mu powiedzieć słuchaj nie masz racji trawa jest zielona. To takie małe zabezpieczenie przed dążeniem ku prawdzie.

Posłuchaj, pisanie na forum jest przywilejem a nie obowiązkiem, przychodzisz do kogoś do domu to uszanuj panujące tam zwyczaje i zasady. Ja u Ciebie w domu nie przestawiam mebli ani sie nie pytam dlaczego węgiel trzymasz w kredensie. Uszanuj panujące zasady i nie kombinuj i pamiętaj, administracja ma zawszę racje.

[Nikt]

Z jakiegoś powodu na siłę chcesz się do czegoś tu doczepić, ale znowu Ci się nie udało, bo punkt regulaminu mówi o czyichś wierzeniach (a konkretniej - o wierzeniach religijnych), a nie o obiektywnych obserwacjach otaczającego nas świata.

No chyba mi się udało bo to po prostu analogia A że ktoś nie potrafi jej odczytać to powiem jasno i podam przykład z natury religijny, 
Otóż jeśli ktoś mówi oczywisty fałsz . Dajmy na to SJ zaprzeczając Trójcy podają że KK głosi trzech Bogów w trzech osobach. To ja nie mogę powiedzieć słuchaj mówisz fałsz bo KK nucza o jednym Bogu w trzech osobach. Proste

[gedeon]

No chyba mi się udało bo to po prostu analogia A że ktoś nie potrafi jej odczytać to powiem jasno i podam przykład z natury religijny, 
Otóż jeśli ktoś mówi oczywisty fałsz . Dajmy na to SJ zaprzeczając Trójcy podają że KK głosi trzech Bogów w trzech osobach. To ja nie mogę powiedzieć słuchaj mówisz fałsz bo KK nucza o jednym Bogu w trzech osobach. Proste

Napiszę Tobie to jeszcze raz:
Posłuchaj, pisanie na forum jest przywilejem a nie obowiązkiem, przychodzisz do kogoś do domu to uszanuj panujące tam zwyczaje i zasady. Ja u Ciebie w domu nie przestawiam mebli ani sie nie pytam dlaczego węgiel trzymasz w kredensie. Uszanuj panujące zasady i nie kombinuj i pamiętaj, administracja ma zawszę racje
Nie szukaj dziury w całym.

[Gorszyciel]

Nie szukaj dziury w całym nawet jak ona tam jest