Orygenes (185-254) wręcz zaprzecza by Duch Św. miał być energią:
„Oznacza to, że Duch posiada substancję. Nie jest bowiem, wbrew niektórych ludzi, działaniem (energeia) Boga, nie posiadając, w ich mniemaniu, właściwości substancjalnych. Przecież i Apostoł wymieniwszy charyzmaty Ducha stwierdził zaraz: ‘Wszystko to sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce’ [1Kor 12:11]. A jeśli chce, działa i rozdziela, to jest bytem działającym, a nie samym działaniem” („Komentarz do Ewangelii św.Jana” fragm. 37 - J 3:8).
„Duch zbliża się tylko do ludzi zacnych, do tych, którzy posiadają wiarę i cnotę; natomiast przebywa z dala od występnych, którzy zostali odsunięci (...) Duch jest bytem. Niektórzy bowiem sądzą, że Duch jest działaniem Boga nie posiadającym własnej substancji. Dlatego Apostoł wyliczywszy charyzmaty Ducha dodał stwierdzenie: ‘Sprawia to jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu, jak chce’ [1Kor 12:11]. Wskazuje na to również wypowiedź zawarta w Dziejach Apostolskich: ‘Postanowiliśmy, Duch Święty i my’ [Dz 15:28], oraz ‘Gdy pościli i odprawiali publiczne obrzędy na cześć Pana, rzekł Duch Święty: <Wyznaczcie mi Pawła i Barnabę do dzieła, do którego ich powołałem>‘ [Dz 13:2]. Prorok Agabos powiada zaś: ‘To mówi Duch Święty...’ [Dz 21:11]” („Komentarz do Ewangelii św.Jana” fragm. 123 - J 3:11).
„Na wstępie modlitwy należy według swych sił wielbić Boga przez Chrystusa, który razem z Nim jest uwielbiony, w Duchu Świętym razem z Nim wychwalanym. (...) Kończymy modlitwę uwielbieniem Boga przez Chrystusa w Duchu Świętym” („O modlitwie” 33:1).
„My natomiast, będąc przekonani, że istnieją trzy byty substancjalne - Ojciec, Syn i Duch Święty...” („Komentarz do Ewangelii św.Jana” II:10,75).
„Nazwa ‘cheruby’ znaczy: ‘pełnia poznania’; cheruby zaś zostały wyrzeźbione po to, aby za pomocą sztuki rzeźbiarskiej wyraźnie ukazana została boska natura. Czymże więc może być arka spoczywająca pod Przebłagalnią i cherubami, jeśli nie - jak sądzę - świętymi i błogosławionymi Potęgami obejmującymi Bóstwo Jednorodzonego i Ducha Świętego...” („Komentarz do Listu do Rzymian” fragm. gr. 5:5, papirus Toura).
„Pouczyli nas wreszcie apostołowie, że Duch Święty jest zjednoczony z Ojcem i Synem w chwale i godności” („O zasadach” 1:Przedmowa,4).
„Co się zaś tyczy samoistnego bytu Ducha Świętego, to nie mógł mieć o nim najmniejszego pojęcia nikt poza tymi, którzy obcowali z Prawem i pismami proroków, oraz tymi, którzy wyznają wiarę w Chrystusa” („O zasadach” 1:3,1).
„Wszystko to uczy nas, że istota Ducha Świętego ma tak wielką godność i znaczenie, iż zbawczy chrzest nie może dopełnić się inaczej, jak tylko przez powagę najznamienitszej Trójcy, to znaczy w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego, i że nazwa Ducha Świętego łączy się ściśle z imieniem Boga Ojca i Jego jednorodzonego Syna. Czyż więc nie zadziwi się ktoś nad najwyższą godnością Ducha Świętego, jeśli usłyszy, że może spodziewać się łaski człowiek, który ‘wyrzekł słowo przeciw Synowi Człowieczemu, ten jednak, kto zgrzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, nie ma odpuszczenia ani w tym, ani w przyszłym wieku’? [Mt 12:32]” („O zasadach” 1:3,2).
„Różnic tych i rozróżnień nie zauważają ludzie, którzy słyszeli wprawdzie, że Ewangelia nazywa Ducha Świętego Pocieszycielem, ale nie zastanawiając się, dlaczego nosi On takie imię, zestawiali Go z jakimiś marnymi duchami i usiłowali w ten sposób wprowadzić zamęt do Kościołów Chrytusowych, tak że spowodowali niemałe różnice zdań między braćmi. Ewangelia tymczasem przypisuje Mu tak wielką powagę i majestat, iż stwierdza, że apostołowie ‘nie mogą jeszcze pojąć tego, czego pragnął ich nauczyć Zbawiciel, zanim przybędzie Duch Święty’ [J 16:12-14]; On to wlewając się w dusze potrafi ich oświecać w sprawie istoty i wiary Trójcy. Heretycy natomiast na skutek braku doświadczenia swojego rozumu nie tylko nie potrafią logicznie wyjaśnić tego, co słuszne, ale nawet nie umieją uważnie wysłuchać tego, co my mówimy; głosząc niegodne opinie na temat Bóstwa Ducha Świętego popadli w błędy i kłamstawa, bardziej zwiódł ich fałszywy duch niż wykształciły nauki Ducha Świętego...” („O zasadach” 2:7,3).
„Inni czytają tekst ‘Poślę wam Rzecznika, Ducha Świętego’, nie chcą uznać, że chodzi tu o trzecią Osobę, różną od Ojca i Syna, o boską i wzniosłą Istotę, lecz twierdzą, że słowa te odnoszą się do apostoła Pawła” („Homilia o Ewangelii św.Łukasza” 24:5).
„I dalej uważam, że trzecia studnia może oznaczać Ducha Świętego. I on bowiem jest osobą różną od Ojca i Syna, bo i o Nim tak powiedziano w Ewangelii: ‘Ojciec ześle wam innego Pocieszyciela, Ducha Prawdy’. Przeto owo rozróżnienie trzech osób w Ojcu, Synu i Duchu Świętym odnosi się do liczby mnogiej studni. Istnieje jednak jedno źródło tych studni: jedna jest bowiem substancja i natura Trójcy” („Homilia o Księdze Liczb” 12:1).
Oczywiście Orygenes pozostawił też po sobie mnóstwo tekstów o Trójcy Św.