Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach  (Przeczytany 18988 razy)

Mario

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Maj, 2015, 21:58 »
U mnie to była masakra, co było wolno......ano nic.

Za to wolność duchowa była :)).


Offline Safari

Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #31 dnia: 05 Maj, 2015, 23:35 »
Z tym pasowaniem na przedszkolaka czy pierwszoklasistę to już nadgorliwość posunięta do absurdu, podobnie jak dzień dziecka. Litości!

Potwierdzam - w moich kręgach się tego nie robilo.  Dzień dziecka - zapomnij.
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Mario

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #32 dnia: 06 Maj, 2015, 07:59 »
U nas usuwało się wszelkie figurki aniołków, skrzatów itp.
Nie musiały mieć związku z jakąś tradycją religijną. Wystarczył sam fakt , że to aniołek lub skrzat.
Kiedyś dla zabawy ktoś puścił plotkę, że nasza znajoma posiada w domku u siebie obraz z syrenkami ( obraz przedstawiał pląsy kobiet nad stawem okrytych w półprzezroczyste tuniki, to był jakiś cykl obrazów coś w stylu sielanka wiejska ).
Jaka draka się zrobiła!
Wkrótce obraz znalazł się w śmietniku.


Offline Ariana

Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #33 dnia: 06 Maj, 2015, 10:28 »
Ja wyrzuciłam złoty wisiorek przedstawiający kiść winogron...bo siostrom przypominał kształtem krzyżyk.. stare zabytkowe, bardzo cenne ewangelickie książeczki do nabożeństw....odzież...złote medaliki, krzyżyki...

Nie mówiąc o krzyżach, czasopismach, bombkach, choince... i obrazie z Chrystusem w koronie cierniowej, który sama wcześniej zrobiłam...

Na szczęście zabytkowych popiersi po dziadku nie wyrzuciłam....siostrom przypominały aniołki by były złote i miały falowane włosy...

To była moja jedyna pamiątka... pamiętam, jak upierałam się, ze to anioły nie są tylko kobiety (nie miały skrzydeł).
I mam je do dziś:)
Jednak będąc w wts czasem na nie patrzyłam i zastanawiałam się, czy błogosławieństwo stracę....


Offline gedeon

Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #34 dnia: 06 Maj, 2015, 11:54 »
Ja wyrzuciłam złoty wisiorek przedstawiający kiść winogron...bo siostrom przypominał kształtem krzyżyk.. stare zabytkowe, bardzo cenne ewangelickie książeczki do nabożeństw....odzież...złote medaliki, krzyżyki...

Nie mówiąc o krzyżach, czasopismach, bombkach, choince... i obrazie z Chrystusem w koronie cierniowej, który sama wcześniej zrobiłam...

Na szczęście zabytkowych popiersi po dziadku nie wyrzuciłam....siostrom przypominały aniołki by były złote i miały falowane włosy...

To była moja jedyna pamiątka... pamiętam, jak upierałam się, ze to anioły nie są tylko kobiety (nie miały skrzydeł).
I mam je do dziś:)
Jednak będąc w wts czasem na nie patrzyłam i zastanawiałam się, czy błogosławieństwo stracę....

No i skąd ja to znam.
« Ostatnia zmiana: 06 Maj, 2015, 12:25 wysłana przez gedeon »


Hudson

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #35 dnia: 06 Maj, 2015, 12:23 »
Ja wyrzuciłam złoty wisiorek przedstawiający kiść winogron...bo siostrom przypominał kształtem krzyżyk.. stare zabytkowe, bardzo cenne ewangelickie książeczki do nabożeństw....odzież...złote medaliki, krzyżyki...

Nie mówiąc o krzyżach, czasopismach, bombkach, choince... i obrazie z Chrystusem w koronie cierniowej, który sama wcześniej zrobiłam...

U nas jedna świeżo upieczona siostra chciała opchnąć choinkę wraz z całym "wyposażeniem". Rozkleiła ogłoszenia na mieście. Do tej pory się z tego śmiejemy.


Mario

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #36 dnia: 06 Maj, 2015, 19:25 »
Ja wyrzuciłam złoty wisiorek przedstawiający kiść winogron...bo siostrom przypominał kształtem krzyżyk.. stare zabytkowe, bardzo cenne ewangelickie książeczki do nabożeństw....odzież...złote medaliki, krzyżyki...

Nie mówiąc o krzyżach, czasopismach, bombkach, choince... i obrazie z Chrystusem w koronie cierniowej, który sama wcześniej zrobiłam...

Na szczęście zabytkowych popiersi po dziadku nie wyrzuciłam....siostrom przypominały aniołki by były złote i miały falowane włosy...

To była moja jedyna pamiątka... pamiętam, jak upierałam się, ze to anioły nie są tylko kobiety (nie miały skrzydeł).
I mam je do dziś:)
Jednak będąc w wts czasem na nie patrzyłam i zastanawiałam się, czy błogosławieństwo stracę....


Z czarnych butów wyjściowych zdjąłem ozdobę przypominająca podkówkę żeby moimi butami nie zawładnął Szatan.Zostały wielkie dziury.I tak chodziłem w takich butach przez parę miesięcy na zebrania i do służby  - 19 latek nie ma zbyt dużo pieniędzy .


Hudson

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #37 dnia: 06 Maj, 2015, 21:11 »
Pamiętam też jedno fajne "postanowienie" funkcjonujące nadal u nas w zborze. Postanowiono wśród uczestniczących w zebraniu (mówca, prowadzący strażnicę, etc.) zrezygnować z marynarek i krawatów.   ;)


Offline Safari

Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #38 dnia: 06 Maj, 2015, 21:16 »
Pamiętam też jedno fajne "postanowienie" funkcjonujące nadal u nas w zborze. Postanowiono wśród uczestniczących w zebraniu (mówca, prowadzący strażnicę, etc.) zrezygnować z marynarek i krawatów.   ;)
Hehe, nie mogę uwierzyć ... :)
U nas to w marynarce trzeba było być, no chyba, że upał był nie do zniesienia... to wtedy nawet Bóg przymykał oko na same koszule z krótkim rękawem... ;) Ale krawat? A bodaj z Myszką Miki ale być musiał!
« Ostatnia zmiana: 06 Maj, 2015, 21:51 wysłana przez Safa »
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Hudson

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #39 dnia: 06 Maj, 2015, 22:34 »
Hehe, nie mogę uwierzyć ... :)
U nas to w marynarce trzeba było być, no chyba, że upał był nie do zniesienia... to wtedy nawet Bóg przymykał oko na same koszule z krótkim rękawem... ;) Ale krawat? A bodaj z Myszką Miki ale być musiał!
Słowo daję! Można było i nadal można bez marynary i krawata, ale wszyscy. Łącznie z podającymi mikrofony, realizatorem dźwięku i porządkowymi.


szczebiotka

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #40 dnia: 06 Maj, 2015, 22:51 »
Słowo daję! Można było i nadal można bez marynary i krawata, ale wszyscy. Łącznie z podającymi mikrofony, realizatorem dźwięku i porządkowymi.

No co Ty? Ja pamiętam jak kiedyś jeden z braci w pośpiechu zapomniał ubrać krawat, to szybko mi organizowano :)


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 113
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #41 dnia: 06 Maj, 2015, 22:53 »
Ja wyrzuciłam złoty wisiorek przedstawiający kiść winogron...bo siostrom przypominał kształtem krzyżyk.. stare zabytkowe, bardzo cenne ewangelickie książeczki do nabożeństw....odzież...złote medaliki, krzyżyki...

Nie mówiąc o krzyżach, czasopismach, bombkach, choince... i obrazie z Chrystusem w koronie cierniowej, który sama wcześniej zrobiłam...

Na szczęście zabytkowych popiersi po dziadku nie wyrzuciłam....siostrom przypominały aniołki by były złote i miały falowane włosy...

To była moja jedyna pamiątka... pamiętam, jak upierałam się, ze to anioły nie są tylko kobiety (nie miały skrzydeł).
I mam je do dziś:)
Jednak będąc w wts czasem na nie patrzyłam i zastanawiałam się, czy błogosławieństwo stracę....
moglaś przetopić :)    Ja kiedyś Matki zapytałam, po co w ogóle jakies złoto kupuje, przeciez nie wiadomo czy czasem jakas część tego złota nie była złotym cielcem..... :)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Mario

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #42 dnia: 06 Maj, 2015, 23:54 »
Pamiętam też jedno fajne "postanowienie" funkcjonujące nadal u nas w zborze. Postanowiono wśród uczestniczących w zebraniu (mówca, prowadzący strażnicę, etc.) zrezygnować z marynarek i krawatów.   ;)

U nas też ale krawaty musiały zostać


Mario

  • Gość
Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #43 dnia: 06 Maj, 2015, 23:55 »
moglaś przetopić :)    Ja kiedyś Matki zapytałam, po co w ogóle jakies złoto kupuje, przeciez nie wiadomo czy czasem jakas część tego złota nie była złotym cielcem..... :)

Nawet przetapiać nam nie kazano... na to znalazły się odpowiednie wersety bibl.


Ale argument dobry...


Offline Ariana

Odp: Dziwne przekonania, zakazy i nakazy w zborach
« Odpowiedź #44 dnia: 07 Maj, 2015, 06:37 »
moglaś przetopić :)    Ja kiedyś Matki zapytałam, po co w ogóle jakies złoto kupuje, przeciez nie wiadomo czy czasem jakas część tego złota nie była złotym cielcem..... :)

Ze tez ja na to nie wpadlam...;)

Przypomniala mi sie natomiast jedna rzecz-siostra ktora czepiala sie moich rzezb byla zamezna ( i bardzo sie tym szczycila) i nosila zlota obraczke...wypalilam zatem: a czy Twoja obraczka sie czasem z poganstwa nie wywodzi?
Szczeka opadla jej z wrazenia...

Nawet znalazlam jej fragment z wts-owej ksiazeczki na potwierdzenie pochodzenia pierscienia malzenskiego :D