0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Ludziom spoza rodziny też.
A jednak źródła mówią same za siebie. To, że Tobie się coś wydaje, nie oznacza, że w innej kulturze jest niedopuszczalne.
Masz na myśli jedno żródło NT?
Jeszcze Talmud i parę komentarzy rabinicznych. U nas też tradycyjnie jak ktoś umrze to przychodzą sąsiedzi i siedzą przy ciele. Tam cała społeczność lokalna opłakiwała, a kobiety z tejże społeczności namaszczały ciało. Natomiast brak źródła, które zawężałoby tę praktykę tylko do członków rodziny. Jeśli takie znasz to proszę, wskaż je.
Nie mam innego żródła.Tylko przekładam to na nasze czasy,z mojej kultury,siedzieć [...]
Dlaczego pobiegła do grobowca trzeciego dnia a Apostołowie jeszcze spali ?
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
Była wierną uczennicą Jezusa - a zrobiono z niej nierządnice w 3 w. N.E. i zmieszano 'z błotem' i kolumnie na jej temat krążą do dziś - to przykre jest .
a moim zdaniem nazywanie Marii Magdaleny "nierządnicą" nie jest żadną kalumnią.Ona była ex-nierządnicą (czyli: _byłą_ nierządnicą) a więc osobą która z pobudek wynikających z wiary w Jezusa zaprzestała nierządu. A zatem ilekroć wspominamy jej nierząd, nie przywołujemy jej upadku, ale przeciwnie: chwalimy ją za jej zwycięstwo i za jej sukces (sukcesem jest zaprzestanie nierządu).