Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli  (Przeczytany 36631 razy)

Offline Helleboris

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #105 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 16:59 »
Dokładnie. To jest forum o Świadkach Jehowy i to ich dotyczą wszelkie tematy. Jeżeli tak bardzo razi Cięe katolicyzm to znajdź forum na którym rozmawia się o katolikach. A jeżeli jesteś wrogiem wszelkich religii to znajdź sobie forum dla ateistów. Wiesz to tak jakby na forum dla hodowców kotów ktoś zaczął pisać o alpakach.
"To repeat the same action and expect different results is madness."


Offline czarnaowca

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #106 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 17:04 »
A tak poza tym;
kiedy pierwszy raz przeczytałam ten wątek to porównanie do obozu tez mi sie wydawało dość mocne i sporo naciągane. Ale teraz, z biegiem czasu i postów zaczynam nawet dostrzegać analogie między "praca czyni wolnym" a "organizacja daje życie".


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #107 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 17:15 »
Ludzie tu koloryzują ta cała organizacje ,koloryzują to zło jakie tam jest w dlaczego nie potępiacie tak katolików??? Nie będę mówić czy jestem świadkiem czy katolikiem , uznajmy czymś pomiędzy i patrzę na to z zimna głowa. Powinni by więcej takich portali  a temat katolików ponieważ świństw jakich się dopuszcza katolicyzm jest masa więcej!

 Droga Pani, jakim prawem mamy się wypowiadać na temat Katolików, skoro raz to forum o świadkach Jehowy, a dwa część z nas nimi ( katolikami) nigdy nie była? Nie znamy katolicyzmu z praktyki, wprost przeciwnie do organizacji made in USA.
Co do niektórych świństw, tak KK jak i śJ mogą sobie podać ręce.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Startek

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #108 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 18:33 »
Obecne CK jak i my są ofiarami ofiar tylko my wiemy o tym a oni myślą że mają misję do spełnienia,jako bracia króla.
To ich tragizm,przecież ze szlachetnych pobódek byli pionierami,misjonarzami 20,30 lat,a tu nagle Nowy Jork-Brooklyn,akcje,obligacje,nieruchomości,darowizny,pedofilia,sądy itd itp.
Czy można mówić o nich jako ofiarach , w żadnym  wypadku  są na najwyższym szczeblu i to oni decydują , fakt że są marionetkami , ale mogli się w każdej chwili wycofać . Tak jak to zrobił Raymond Franz , oraz wielu innych którzy bliżej góry .


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #109 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 18:42 »
Usłyszałam osobiście od mojej babci ze lepiej by było gdybym paliła papierosy niż była świadkiem.
Czyli jesteś śJ?

Nie będę mówić czy jestem świadkiem czy katolikiem , uznajmy czymś pomiędzy
To już teraz nie rozumiem.  :(

Proszę tylko o jedno zawsze ludzi : komentujcie , dawajcie opinie ale faktyczna, same fakty a nie żale pod wpływem emocji jak tutaj są i właśnie ten przykład obozu yo gruba przesada podawany z koloryzacja całej sprawy organizacji , opinia napisana pod wpływem emocji i z celem obrzydzenia sj innym.
Ale tu są same fakty. Jak nie przeżyte na własnej skórze to przeżyte przez osoby będące kiedyś śJ. To właśnie bronienie tej destrukcyjnie działającej na psychikę organizacji religijnej jest grubą przesadą. A porównanie do obozu jest symboliczne bo pokazuje zniewolenie. A organizacji nikt nikomu nie obrzydza tylko ostrzega innych przed zrobieniem tego nierozważnego kroku, jakim byłoby wejście w szeregi tej religii. A że czasami emocje biorą górę??? A jak mają się zachowywać osoby które za to że przejrzały na oczy są wykluczane z rodziny, pozbawione jakichkolwiek normalnych kontaktów z bliskimi i byłymi rzekomymi przyjaciółmi.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline czarnaowca

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #110 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 18:55 »
Tu nawet nie chodzi o obrzydzenie komuś jw org, tylko o pokazanie drugiej strony medalu, o której na studium biblijnym sie nie mówi.


Offline Reskator

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #111 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 19:35 »
Czy można mówić o nich jako ofiarach , w żadnym  wypadku  są na najwyższym szczeblu i to oni decydują , fakt że są marionetkami , ale mogli się w każdej chwili wycofać . Tak jak to zrobił Raymond Franz , oraz wielu innych którzy bliżej góry .
Franza zaszczuto przesłuchaniami i wtedy zrezygnował,a kilka miesięcy póżniej wykluczono dając na koniec kopniaka z Brooklynu.
Fakt teraz NOWE CK decydują,starej gwardii już nie ma Jaraczów,Schederów,Barrów,Sydlików.
Każdy był i jest ofiarą ofiar nawet z CK,które stają się z czasem prześladowcami.Znam kobietę śj która głosiła od domu do domu mężczyżnie z którym z czasem wzięła ślub,mają 5 dzieci,które wychowali w prawdzie,po upływie 25 lat kobieta zaczęłą nadużywać zamiast dać jej pomocną dłoń córka doniosła starszym,matkę wykluczono,a cała rodzina w myśl zasad śj odwróciła się od kobiety-i tak działa zasada kiedy ofiary stają się prześladowcami-i to dotyczy CK-smutne.
« Ostatnia zmiana: 18 Czerwiec, 2017, 19:41 wysłana przez Reskator »


Offline Brat Jaracz

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #112 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 21:28 »
Ludzie tu koloryzują ta cała organizacje ,koloryzują to zło jakie tam jest w dlaczego nie potępiacie tak katolików??? Nie będę mówić czy jestem świadkiem czy katolikiem , uznajmy czymś pomiędzy i patrzę na to z zimna głowa. Powinni by więcej takich portali  a temat katolików ponieważ świństw jakich się dopuszcza katolicyzm jest masa więcej! Oczywiście obejrzę materiał który został tu mi podsunięty, jestem otwarta. Proszę tylko o jedno zawsze ludzi : komentujcie , dawajcie opinie ale faktyczna, same fakty a nie żale pod wpływem emocji jak tutaj są i właśnie ten przykład obozu yo gruba przesada podawany z koloryzacja całej sprawy organizacji , opinia napisana pod wpływem emocji i z celem obrzydzenia sj innym.
Dlaczego z góry zakładasz, że przedstawiane tutaj relacje nt. organizacji są koloryzowane? Niektórzy ludzie spędzili tam po kilkadziesiąt lat. Inni (np. ja) wywodzą się z wielopokoleniowych rodzin SJ.
Czy ktoś mówi, że nie mamy żadnych uwag do katolików? Oczywiście, że mamy. Ale:
1. to nie jest forum o Kościele katolickim;
2. jak się przyjrzysz dokładnie temu zjawisku, to okaże się, że w przypadku katolików działa tzw. efekt skali. Dlatego wszystkich nikczemności jest proporcjonalnie więcej, skoro stanowią ponad 90% naszego społeczeństwa...
Skąd wiesz, że nie piszemy o faktach? Dlaczego zarzucasz nam złe intencje? Czy dlatego, że te fakty nie są zgodne z Twoimi wyobrażeniami na temat organizacji? No trudno, nie wszystko zawsze musi być zgodne z naszym myśleniem.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989


Offline Estera

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #113 dnia: 18 Czerwiec, 2017, 23:09 »
Franza zaszczuto przesłuchaniami i wtedy zrezygnował,a kilka miesięcy póżniej wykluczono dając na koniec kopniaka z Brooklynu.
(...) ofiary stają się prześladowcami-i to dotyczy CK-smutne.
   Reskator
   Każda ofiara ma swój mózg i sumienie, tak jak i każdy kat.
   Ci z ck, myślę, że dobrze się orientują, co jest grane, tylko po prostu ze zwykłego wygodnictwa życiowego ...
    :'( :'(
   Są tam gdzie są, cicho siedzą, choć wszystko lepiej widzą, niż my, tu, na samym dole.
   Każdy z nich, gdyby potraktował sprawę uczciwie, zrezygnował by z tej swojej ciepłej, wygodnej posadki.
   Luksusów w Warwick, czy innych domach "Betel", jeśli to można w ogóle nazwać "Betel".
   Ale nie robią tego, bo wiedzą doskonale, jak wygląda to rzeczywiste życie w tym świecie.
   I wolą żyć pasożytniczo, niż zabrać się do uczciwej pracy, tak jak to zrobił R.Franz.

   Taki "guguś", jak się nigdy nie splamił żadną pracą, to będzie bał się życia w "świecie".
   Myślę, że w dużej mierze, jest to kwestia własnego morale i sumienia, co? kto? robi?
   I jaką obiera pozycję życiową?
   Ci, z tej góry WTS, wybrali wygodę, zamiast uczciwość!!
« Ostatnia zmiana: 18 Czerwiec, 2017, 23:14 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Roma

Odp: Świadkowie Jehowy - Obóz zniewolenia umysłów - Strefa totalnej kontroli
« Odpowiedź #114 dnia: 29 Czerwiec, 2017, 10:06 »
Artykul swietny. Po tylu latach meki jestem oszolomiona prawda zwarta w tym artykule. Ja odchodzac bylam zdana na siebie. Samotna. Bardzo. Ale mialam synka, ktory dawal mi sil. I tak jest do dzis. Co jakis czas matka wraz z siostra odzywaja Sie do mnie, pisza smsy, telefonuja, przepraszaja za milczenie, placza. Jak ja gryze sobie jezyk i sie nie odzywam , graly na uczuciach mego syna. Syn namowil mnie do ponownego kontaktu. I znowu bol i placz moj. Potem po kilku latach milczenia namowil mnie do kontaktu moj maz. Mama wspaniala, siostra tez . Slodko. I tak potem matka sie mnie wypiera ze nie jestem jej corka tylko kuzynka. Moj maz wstrzasniety. Zszokowany. I potem Wysylaja poczta broszury SJ. Maja nadzieje na nawrocenie mnie . Gdy nic nie wskoraja znikaja, nie odpowiadaja na telefony, smsy a jak juz jest to zwiezle pozegnanie. Krotkim smsem sie zegnaja, zaslaniajac sie nowym swiatlem w sprawie wykluczonych i odlaczonych.
Broszury ja Pale w ogniu. I znowu terapia psychiczna mi potrzebna. Ile jeszcze??? Ile jeszcze zadadza bolu. Teraz z moim synem I mezem , postanowilismy ze to ostatni raz kontakt z matka i siostra mialam. Po prostu psychomanipulacja bez granic. Ostatniego smsa jakiego napisalam matce to:"IDZ PRECZ SZATANIE!!!" I w koncu mam upragniona cisze. Ale i tak na terapie psychologiczna chodze i dlatego tu jestem. By mnie nie zlamaly. To przypomina mi Cyrograf z Diablem, podpisany wlasna krwia. Gdzie ot tak Diabel nie da odejsc.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8692
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
moje trzy grosze:

stwierdzić mogę jednoznacznie:

Wielu Świadków Jehowy doznało rozczarowania z powodu nauk czy zapowiedzi, które okazały się fałszywe, inni ze względu na sztywność niektórych zasad lub napór skierowany na angażowanie się w nieustanny kierat organizacyjnej działalności niewiele podnoszącej na duchu. Konieczne jest dostrzeżenie istoty takiej ułudy, istoty autorytatywnej natury tychże zasad, czy też daremności takich zaprogramowanych działań.
Niestety, przeciętny Świadek nigdy nie jest pobudzany do rozwijania właściwego, osobistego zrozumienia. Jako członek organizacji w niewielkim stopniu jest zachęcany do posługiwania się swoimi władzami poznawczymi, a ma jedynie akceptować i – praktycznie – wbijać w pamięć każdą informację dostarczoną przez organizację, poddając się niemalże automatycznie jej wytycznym. Pytania, jedno z najpotężniejszych narzędzi umysłu, były oceniane negatywnie, jako dowód braku wiary, jako oznaka braku szacunku dla ustanowionego przez Boga kanału łączności.
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2018, 17:44 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline wera_ja

A ja się zastanawiam, jak to jest możliwe, ze np. dorośli ludzie, którzy pozornie powinni mieć swój rozum i swój światopogląd dają się tak łatwo zmanipulować innym ludziom. Tym bardziej w dobie Internetu, gdzie wiele informacji można zweryfikować i skonfrontować swoje opinie... Dziwne czasy. :/


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
A ja się zastanawiam, jak to jest możliwe, ze np. dorośli ludzie, którzy pozornie powinni mieć swój rozum i swój światopogląd dają się tak łatwo zmanipulować innym ludziom. Tym bardziej w dobie Internetu, gdzie wiele informacji można zweryfikować i skonfrontować swoje opinie... Dziwne czasy. :/

To jest dobre pytanie i nie dotyczy jedynie Świadków Jehowy. Sam się nad tym często zastanawiam w kontekście wielu innych ostatnio coraz popularniejszych ruchów - antyszczepionkowców, zwolenników chemtrails, płaskiej ziemi itp. Tutaj musiałby się wypowiedzieć jakiś psycholog - najwyraźniej istnieje jakiś mechanizm, który sprawia, że człowiek z jakiegoś powodu (czasami tylko w danym jednym temacie!) wyłącza logiczne myślenie i zdolność przetwarzania faktów, dając się w ten sposób zmanipulować jakiejś charyzmatycznej jednostce czy grupie osób wygłaszającej swoje teorie.

Poznanie tego mechanizmu i sposobu jego działania być może pomogłoby nam zrozumieć jak takim osobom pomóc się spod niego uwolnić.


Offline Rajski Ptak

Dlatego bardzo dobrą pomocą jest książka Stevena Hassana "Psychomanipulacja w sektach"
Jest odpowiedzią na Wasze pytania: jak to jest możliwe, że myślący ludzie dają się zmanipulować itp. Czytanie tej ksiązki jest dla mnie swoistą terapią. Inaczej mówiąc, rozpracowuję wroga, bo to że byłam w sekcie nie oznacza, że nie wpadnę w sidła następnej.
Polecam z całego serca tę pozycję, wiele mechanizmów jest opisanych w prosty sposób. Teraz jestem na etapie czytania jej po raz drugi i opisywania na marginesach swoich wniosków :)
"Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać."- Mark Twain


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Zacząłem czytać tę książkę jak wychodziłem z WTS-u, ale z jakiegoś powodu jej nie skończyłem. Chyba muszę sobie ją odświeżyć :).