Przesłuchania ŚJ w sprawie pedofilii przed komisją w Australii - marzec 2017

[Salome]

Krótkie streszczenie, niezrozumiała dla sądu doktryna ostracyzmu, stosowana wobec osób, które po wykorzystaniu seksualnym odchodzą ze zboru Świadków Jehowy.
Śmiech na sali sądowej, dosłownie !!!!

Dwaj przesłuchiwani starsi wiją się jak żmije zygzakowate. Zostali dosłownie zmiażdżeni prostymi pytaniami.
Można się załamać - w czym ja siedziałam tyle lat?
Dziękuję Royal Commission w Australii za utwierdzenie mnie po raz kolejny, że moje odejście z tej organizacji to była dobra decyzja.

WTS to nie jest miejsce dla wrażliwych ludzi. 

[mati89]

Nie jest

[Efektmotyla]

Myślę, że znowu pojawią się komentarze, podobne do tych jakie pisali nasi bracia SJ po poprzednim przesłuchaniu Royal Commission Australia.
Grupa "Świadkowie Jah." (do niedawna Świadkowie Jahwe) :

Nie wkleję nic, ale opowiem 

Otóż jakieś pół roku temu rozmawiałem ze zdruzgotanym Braciszkiem takim około 30-tki i on mi si wyżalił o pedofili o przepychu bizantyjskim CK o początkach organizacji.

Widząc że rozmówca tak szczery to jasno podsumowałem że organizację założyli masoni i że to sekta.

No i myślałem że się chłop zaloguje na Forum i że wybudzenie nastąpiło zdecydowane.

Niestety obecnie uważa że i tak na tle innych religii Organizacja jest najlepsza i Bóg musi mieć przecież jakąś organizację.

Ręce mi opadły. Na szczęście nie zakapował na mnie     Jeszcze? 

PROCES RACJONALIZACJI W GŁOWACH WIELU ŚWIADKÓW NIE ZNA GRANIC 

[KaiserSoze]

Na stronach komisji pojawiły się dokumenty do pobrania

Można tam znaleźć między innymi:
Książkę Zorganizowani
Podręcznik dla starszych Paście
2 rozdziały z podręcznika dla Biur Oddziałów
Politykę SJ względem pedofilii - dokument opublikowany 7 marca, czyli 3 dni przed przesłuchaniami, wspominaliśmy o nim w relacji

Są też piękne kwiatki:
Wezwanie dla BO w Australii do dostarczenia Komisji:
- wszystkich notatek ze spotkań Komitetu Oddziału od 27 czerwca 2015
- komplet korespondencji między BO a CK
Aby SJ się nie wykręcali sianem zdefiniowano w wezwaniu co dla Komisji jest "dokumentem". Dla mnie ta definicja jest wyraźnym znakiem, że Komisja rozumie, iż SJ zrobią wszystko by nie współpracować. Nawet tak oczywiste rzeczy jak definicję "dokumentu" trzeba im wyłożyć jak krowie na rowie!

List z BO Australia do CK. To jest ciekawy dokument. BO AU prosi CK o możliwość udostępnienia "tajnych" dokumentów komisji. Jakie przedstawia argumenty:
- może to "złagodzić" ostateczną wersję raportu Komisji (nie sądzę...)
- wcześniej czy później te dokumenty Komisji dostarczą odstępcy, a lepiej będzie wyglądało, jeśli zrobimy to my
Co za obłuda! Czy gdyby nie odstępcy, to BO AU miałoby w nosie pokazanie prawdy?

Słynny już dokument S-66 nazywany CHILD PROTECTION GUIDELINES FOR BRANCH OFFICE SERVICE DESKS, który wg WTS jest super tajny.

Bardzo proszę, oglądajcie, czytajcie, uczcie się, radujcie się, przekażcie sobie znak pokoju

[KaiserSoze]

Fragment z polityki WTSu przetłumaczony przeze mnie

Pornografia dziecięca: pokazywanie pornografii nieletniemu jest uznawane za seksualne wykorzystanie dzieci. Oglądanie dziecięcej pornografii nie jest uznawane za wykorzystanie seksualne, aczkolwiek jest poważnym naruszeniem zasad Jehowy. Osoba dopuszczająca się tego powinna być zdecydowanie napomniana. W zależności od częstotliwości i zakresu, dana osoba może podlegać komitetowi sądowniczemu. W takiej sytuacji Dział Służby może zdecydować o nałożeniu konkretnych ograniczeń.

Tylko dlatego że dzieci SJ nie zostały poszkodowane lub wykorzystane podczas tworzenia takich zdjęć, nie oznacza to że oglądanie pornografii dziecięcej nie podpada pod wykorzystanie seksualne. Jakieś dziecko, gdzieś, zostało wykorzystane by wykonać takie zdjęcia, prawda?
Oglądanie pornografii dziecięcej jest nielegalne. To PRZESTĘPSTWO. Dlaczego? Bo wykorzystano seksualnie dzieci by wykonać dane zdjęcie.

Polityka WTSu nie instruuje czytelnika, że oglądanie pornografii dziecięcej jest przestępstwem. WTS zapomina powiedzieć, że ktoś kto został przyłapany z materiałami przedstawiającymi pornografię dziecięcą powinien być zgłoszony na policję.

Oto kolejny przykład wyjątkowo dziwnej polityki WTSu.

[Dietrich]

WTS ma w ogóle dziwne pojęcie co do "grzechu" oraz "przestępstwa". Sami się już w tym zamotali. Tak sądzę.

[KaiserSoze]

W przeciwieństwie do WTSu Komisja Australijska potrafi jednoznacznie zdefiniować podstawowe elementy instytucjonalnego bezpieczeństwa dzieci:
1. Bezpieczeństwo dzieci jest częścią instytucjonalnego przywództwa, nadzoru i kultury
2. Dzieci uczestniczą w podejmowaniu decyzji które ich dotyczą i są poważnie traktowane
3. Rodziny i społeczności są odpowiednio poinformowane i zaangażowane
4. Promowana jest sprawiedliwość, a zróżnicowanie jest respektowane
5. Osoby pracujące z dziećmi są odpowiednie na to miejsce i wspierane
6. Procedury reagowania na zarzuty seksualnego wykorzystania są skupione na dzieciach
7. Wszyscy są wyposażeni w wiedzę, umiejętności i świadomość po to by dzieci były bezpieczne dzięki ciągłej edukacji i szkoleniu
8. Fizyczne i internetowe środowiska mają minimalizować możliwość wystąpienia nadużyć
9. Wdrożone standardy bezpieczeństwa dzieci są stale przeglądane i udoskonalane
10. Istnieją polityki i procedury opisujące w jaki sposób instytucja zapewnia dzieciom bezpieczeństwo

Fragment z dokumentu Key Elements of Child Safe Organisations


O ile sobie przypominam Angus Stewart cytował te 10 punktów podczas przesłuchania 10 marca.

[0.00]

Ale jajaaa  Biorą się za nich... Książka 'Pascie Trzode', listy i ten 'super' tajny S-66... teraz wszyscy mogą zobaczyć jaką politykę ma WTS co do wykorzystywania dzieci. I niech ktoś powie, że Komisja należy do odstępców... (no tak oni i tak zaraz to przekabacą na to, że są prześladowania - już widzę kilka procent spadku w Australi w następnym roczniku)
Jak to się mówi... g**** zawsze wypłynie na powierzchnię  może powoli ale wypłynie wcześniej czy później 

[TomBombadil]

Tylko czy ci nasi biedni zmanipulowani bracia będą chcieli wyciągnąć wnioski? Niedawno pewna mądra  życiowo siostra ,świadoma nadużyć ze strony swojej organizacji prychnęła ,że po co to wszystko nagłaśniać.  Ręce opadają. Ale trzeba.Dzìękk KaiserS.

[Disorder]

Było by świetnie gdyby ktoś dobrze znający angielski przetłumaczył te dokumenty na Polski.

[KaiserSoze]

Było by świetnie gdyby ktoś dobrze znający angielski przetłumaczył te dokumenty na Polski.

Wszystkich nie da rady, to dziesiątki, jeśli nie setki stron. Dlatego wrzucamy znalezione "smaczki"

[Estera]

Dwaj przesłuchiwani starsi wiją się jak żmije zygzakowate. Zostali dosłownie zmiażdżeni prostymi pytaniami.
Można się załamać - w czym ja siedziałam tyle lat?
Dziękuję Royal Commission w Australii za utwierdzenie mnie po raz kolejny, że moje odejście z tej organizacji to była dobra decyzja.
WTS to nie jest miejsce dla wrażliwych ludzi. 

   Nie mam zadnych wątpliwości, że ta sytuacja, jeszcze wielu wybudzi

[Lechita]

Już sam fakt ujawnienia (odtajnienia) tych dokumentów przez Komisję jest sporym pstryczkiem w nos WTS-u. Z pewnością wielu anglo-języcznych ŚJ przeczyta to, co było tej pory TOP SECRET

Fantastycznie , że Australia gra w otwarte karty i niszczy tę chorą politykę tajności/poufności w org.

Kaiser Dzięki wielkie za linki !

[Disorder]

Wszystkich nie da rady, to dziesiątki, jeśli nie setki stron. Dlatego wrzucamy znalezione "smaczki"

Może wyraziłem się mało precyzyjnie. Chodziło mi głównie o S-66 i dokument z 7 marca o polityce WTS w sprawie nadużyć sekusalnych w Australii.

[Dietrich]

   Nie mam zadnych wątpliwości, że ta sytuacja, jeszcze wielu wybudzi

A innym jeszcze bardziej zabetonuje zwoje mózgowe. Pedofilia u ŚJ stała się tematem tabu do tego stopnia, że nawet zadawanie pytań jest niemile widziane. Nie trzeba zeznań żadnego Jacksona pokazywać. Bo skąd wiesz, że była jakaś komisja, ponad 1000 przypadków, skoro organizacja o tym oficjalnie nie mówi? To znaczy, że łazisz po odstępczych stronach. Nieważne, że ten ktoś g...o wie na ten temat. (Albo udaje że nie wie). Ważne że w Strasznicy tego nie napisano.  Do odstrzału.