A Mormoni w Stanach używają "Jehowa", a w Polsce Jahwe. W Księdze Mormona po angielsku jest Jehowa, a w polskiej Jahwe. Czy mam nie używać imienia Boga, bo jakaś amerykańska sekta też go używa? A że Masoneria sobie zapożyczyła "Jehowa" od protestantów i katolików, to jeszcze nie argument, że mam tej formy nie używać.
z moich obserwacji wynika, że większość którzy wierzą w dogmat trójcy dla nich każda forma imienia Boga jest straszna, po prostu boją się tego imienia, nieważne ci to Jehowa czy Jahwe, szukają różnych tłumaczeń typu nie wiemy jak się wymawia tetragram JHWH, tak jakby znali jak się wymawia prawidłowo imiona różnych postaci Biblijnych, unikają tego imienia jak się da, ja rozumiem dlaczego jest tak, czcią Jezusa a JHWH trzeba usunąć na bok bo czasem może wskazać na inną osobę niż Jezus, wskazać na odrębność, nie dopuszczalne w dogmacie o trójcy.
mają jeszcze inne dziwne tłumaczenia typu: Jezus nie przemawiał imię swojego Ojca, po pierwsze nie ma na to żadnych dowodów a po drugie nawet jak nie wymawiał imię Boga to znaczy, że ja też nie mogę? ktoś nie zwraca się do własnego ojca po imieniu ale to nie znaczy, że inni nie mogą zwrócić się do niego po imieniu, po prostu trzeba to imię otaczać szacunkiem i w byle jakich rozmowach nie nadużywać, ST zawiera tetragram ponad 7000 razy a mnóstwo sług Boga zwróciło się do niego po imieniu, to co im było wolno a nam nie? śmieszne tłumaczenia trynitarian, pokażcie mi w nowym testamencie, że ktoś zabraniał wymawiać to imię?