Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nowy śpiewnik po polsku  (Przeczytany 10968 razy)

Offline Estera

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #30 dnia: 13 Luty, 2017, 14:17 »
    Lechito Drogi
    Do śmietnika, jakby co, to tej makulatury nie wyrzucaj, raczej spal, jak możesz.
    Bo jeszcze ktoś go odnajdzie i "śpiewnym krokiem", przez jakąś durną, iluzoryczną treść pieśni ...
    Załapie się na tę sektę.
    Słyszało się o takich doświadczeniach, jak traktat znaleziony na torach ...
    Doprowadził kogoś do tej "najświętszej".
    Ja tak robię, żeby nie narażać ludzi na takie niebezpieczeństwo.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Lucyfer

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #31 dnia: 13 Luty, 2017, 16:35 »
Ops. Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Dawno temu bratki z nad wody w lesie pisali w swojej gazecie (jeszcze przed erą leczenia dusz przez TV Broadcasting), że podczas wielkiego ucisku i śmierci strasznej wszelakiej, jedynym co może się okazać, że ŚJ mają przy sobie to ich pamięć... Ileż wtedy przykładów sypali - że jak się będą chować po krzakach i norach przed strachem i złem, sił doda im śpiewanie pieśni ze śpiewnika, oraz cytowanie wersetów z biblii NŚ. A tu taki klops... taki strzał braciakom w kolana... Nie dość, że śpiewnik zmieniają 2 razy do roku, to za chwilę zmienią wersety w najświętszej Biblii NŚ, a jak już zmienią wersety, to znów zmienią śpiewnik, bo coś nie będzie banglać... i tak braciaki którzy w okopie i piwnicy będą stać mężnie, gotowi na atak pałowania ZOMO, nie będą mogli śpiewać ani cytować... bo przecież szerzenie nieaktualnego światła jest równoznaczne z odstępstwem...  czyli co im biedakom zostanie? NIC... reszta jest milczeniem...
« Ostatnia zmiana: 13 Luty, 2017, 17:00 wysłana przez Lucyfer »


Offline Ariana

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #32 dnia: 13 Luty, 2017, 20:38 »
    Lechito Drogi
    Do śmietnika, jakby co, to tej makulatury nie wyrzucaj, raczej spal, jak możesz.
    Bo jeszcze ktoś go odnajdzie i "śpiewnym krokiem", przez jakąś durną, iluzoryczną treść pieśni ...
    Załapie się na tę sektę.
    Słyszało się o takich doświadczeniach, jak traktat znaleziony na torach ...
    Doprowadził kogoś do tej "najświętszej".
    Ja tak robię, żeby nie narażać ludzi na takie niebezpieczeństwo.


Ja się mniej więcej w ten sposób załapałam.... 'prawda' zaczęła kiełkować w  moim sercu ponieważ moja mama nie wyrzuciła stosu czasopism tylko schowała je do szafy, aby je później oddać świadkom...
No i się wciągnęłam...


Offline Estera

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #33 dnia: 13 Luty, 2017, 20:46 »
Ja się mniej więcej w ten sposób załapałam.... 'prawda' zaczęła kiełkować w  moim sercu ponieważ moja mama nie wyrzuciła stosu czasopism tylko schowała je do szafy, aby je później oddać świadkom...
No i się wciągnęłam...
    Dlatego Ariano, jak robię porządki i coś muszę wyrzucić, to sprawdzam i palę te produkty wts.
    Bo wtedy przypominają mi się takie doświadczenia, jak ten "traktat na torach", "strażnica w śmietniku" i jeszcze inne.
    A taka jedna malutka ulotka, może przestawić komuś dokładnie całe życie.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Ariana

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #34 dnia: 13 Luty, 2017, 20:54 »
    Dlatego Ariano, jak robię porządki i coś muszę wyrzucić, to sprawdzam i palę te produkty wts.
    Bo wtedy przypominają mi się takie doświadczenia, jak ten "traktat na torach", "strażnica w śmietniku" i jeszcze inne.
    A taka jedna malutka ulotka, może przestawić komuś dokładnie całe życie.


Mi czasopisma przestawiły życie na wiele lat... i mojej rodzinie. Części jeszcze niestety nadal przestawiają myślenie.


Ja już nic nie mam z brukowców wts. Zupełnie nic. Wielokrotnie się przeprowadzałam i jeśli coś znalazłam-niszczyłam natychmiast. Spaliłam też biblię w przekładzie nowego świata.

Raz mój M przyniósł czasopismo do domu razem z ulotkami. Też znalazłam dla tej makulatury  odpowiednie miejsce :D


Offline Lechita

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #35 dnia: 13 Luty, 2017, 23:41 »
Ariana , no widzisz,czyli jesteś przykładem , że nie spalona literatura nadal ma moc. Przykro mi, że w ten sposób zawartość szafy "Cię wciągnęła".
Ja palić nie mam gdzie, więc 90% tomów i książek poszło w kontener na makulaturę. Mam tylko nadzieję, że nikt nie zdążył się z nią ponownie zapoznać tylko na przemiał trafiło.

Cieszę się jednak, że wraz z rodziną macie to wszystko już za sobą. Życzę Wam byście prowadzeniem dobrego, szczęśliwego życia zadali kłam twierdzeniu WTS-u , iż poza organizacją nie można być naprawdę szczęśliwym. Ja uczę się tego, z każdym dniem :)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Estera

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #36 dnia: 14 Luty, 2017, 21:56 »
   Wiele pieśni miało bardzo ładną melodię.
   A te wersje orkiestrowe, to naprawdę majstersztyki muzyczne.
   Dla mojego muzycznie wrażliwego ucha, to były naprawdę przyjemne do posłuchania nutki.

   Wiele pieśni nauczyłam się na pamięć i miałam niekłamaną radość ze śpiewania ich "sercem".
   I nawet jeszcze niektóre, z tych nowych, które trzeba było sobie samemu uczyć się przed zebraniami i dodrukować.
   Teraz czasami walczę z tymi melodiami, żeby ich bezwiednie nie nucić.
   Czy i Wy tak macie?
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Startek

Odp: Nowy śpiewnik po polsku
« Odpowiedź #37 dnia: 14 Luty, 2017, 22:58 »
No nieraz się coś zdarzy , lecz odrazu włączam auto cenzurę . Włącze na YouTube sobie TGD lub inne Chrześcijańskie piosenki lub pieśni uwielbienia . Odrazu jest lepiej na duszy .