Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: JW Broadcasting  (Przeczytany 28776 razy)

Offline Fantom

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #30 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 18:30 »
Dla mnie to glupota,jezeli to prawda aby raz w miesiacu w zborze czy grupach ogladc odcinek.Moze oni mysla okrajach gdzie nie kazdy ma dostep do internetu bo jest zbyt drogi.Wtedy takie ogladanie bedzie dla nich czyms wyjatkowym.Oby nie bylo tego typu pytan w zborze po ogladnieciu takiego programu:pytanie1)co brat x powiedzial na temat xy?Dlaczego to jest wazne dla nas? pyt2)czy popierasz akcje aby od jesieni do wiosny kiedy dzien jest krotszy wykorzystywac projektor w miejscu publicznym do wyswietlania jw broadcasting? pyt3)jak bracia z CK zachecaja nas do poslugiwania sie ulicznymi projektorami? pyt4 dlaczego uliczna forma projekcji tv br. jest skuteczniejsza od rozpowszecchniania literatury?
  Nie powinno byc zadnych ''zachet'' aby wspolnie z kims ogladac te programy.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline Liberal

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #31 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 18:42 »
Dla mnie to glupota,jezeli to prawda aby raz w miesiacu w zborze czy grupach ogladc odcinek

A co Ty? Od wczoraj jesteś Świadkiem? Przecież już od lat ogląda się i komentuje na zebraniach każdy film WTS.
Przecież lepiej oglądać i komentować w zborze pod nadzorem, a przy okazji kontrolować nastroje głosicieli, niż pozwolić na wyciąganie osobistych wniosków z bełkotu w stylu TVN.
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Fantom

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #32 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 19:32 »
oczywiscie i ja skusilem sie z ciekawosci zeby to cudo zobaczyc.Niestety jakos do mnie bardziej przemawialo slowo pisane,niz ich mowa.Wydaje mi sie patrzac na sposob wypowiedzi,gesty ciala, ze prywatnie niektorzy nie przypadli by mi do gustu.Jeden wydawal mi sie tylko taki naturalny i swobodny.
 Szczerze myslalem ze beda gadac bardziej o jakis konkretach.Szkoda ze nie maja czasu antenowego poswieconemu odpowiedziom na zywo.Zobaczylibysmy jaka wiedze maja z CK.Mysle ze udaloby sie nam ''zagiac'' ich w jaims temacie.Chyba sie na to nie odwaza,bo wyszloby szydlo z worka ,ze malo co wiedza.oGOLNIKAMI JAK Z REKAWA BY RZUCALI ALE DIABEL JAK WIEMY TKWI W SZCZEGOLACH.
 
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Roberta1

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #33 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 21:56 »
Ciekawa jestem, jak będą wyglądały w JWbroadcasting talkshowy albo inne familiady :)
Bo jakoś to "ożywić" muszą ;)


Offline Janosik

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:02 »
Ja bym proponował im debatę w ich telewizji z Piotrem Andryszczakiem na podstawie ich publikacji. Ale w j. Sląskim skore już Strażnica w nim udostępnia publikacje.
Jestem homofobem.


Tusia

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #35 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:02 »
I tak o to powstanie kolejne kółko dewotek tym razem nie z KK, które będą oddawać swoje renty i majątki na utrzymanie ojca dyrektora, oj sorry na CK :P

Odwal się od dewodek i Kościoła katolickiego. Nie potrafisz się uwolnić od ataków na Kościół?   


Offline Janosik

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #36 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:08 »
Odwal się od dewodek i Kościoła katolickiego. Nie potrafisz się uwolnić od ataków na Kościół?
Niektórym już tak pozostaje po byciu u Świadków Jehowy. A ciekawe czy byli SJ dają na Owsiaka?
Jestem homofobem.


Offline gedeon

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #37 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:13 »
Roszada ,malo Ci wlasncy filmow z Twojej korporacji.Po co masz ogladac niechrzescijanskie produkcje?Nie bedziesz miec wyrzyutów sumienia?Przeciez w tym czasie moglbys ogladnac swoja tv z dyrektorem .Dyrektor bylby bardzo niezadowolony ,ze wybierasz konkurencyjny chanel.

Powiedz mi czy każdy Twój post musi być granatem zaczepnym. Dyskusja jest na temat  JW Broadcasting i tego się trzymajmy.


szczebiotka

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #38 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:22 »
Odwal się od dewodek i Kościoła katolickiego. Nie potrafisz się uwolnić od ataków na Kościół?

Wybacz ale mam swój pogląd na KK jeszcze sprzed przygody z świadkami. Cóż za pech, prawda? Bronisz tak kościoła? Gratuluję wyboru. Ile jeszcze trzeba by ludzie przejrzeli na oczy i w tej religii?

P. S.  Nie należę do żadnego wyznania czy też religii, kościoła itp itd.


Offline Roszada

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #39 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:29 »
Wybacz ale mam swój pogląd na KK jeszcze sprzed przygody z świadkami. Cóż za pech, prawda? Bronisz tak kościoła? Gratuluję wyboru. Ile jeszcze trzeba by ludzie przejrzeli na oczy i w tej religii?

P. S.  Nie należę do żadnego wyznania czy też religii, kościoła itp itd.

Widzę, że Piotra nerwy poniosły.
Słowo dewotka to od dewocji.
U nas jest sklep z dewocjonaliami, gdzie sprzedają akcesoria religijne.
Jako katol nie popieram jego napastliwego tonu. :)

A że dewotek wokół o. Rydzyka sporo to fakt.
Sam miałem z takimi styczność. Czasem mentalność sekciarska u nich występuje.
Popieram w niektórych działaniach radio, ale nie popieram fanatyzmu niektórych słuchaczy.


szczebiotka

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #40 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:34 »
A ja mam to w nosie. W końcu moim dziadkiem był, tzn jest ksiądz :). W zeszłym roku pochowalismy moja babcie, dewotke zresztą ;)). I jako "gosposia" księdza miała pogrzeb zrobiony przez czterech księży. Ehh fajnie mają te gospodynie. Pamiętam nie raz nie dwa jak na plebanii wraz z babcia i "dziadkiem" jadłam obiad a później do kościoła na mszę :P ale cóż no rodziny a tym bardziej dziadków się nie wybiera.


Offline Roszada

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:45 »
W mojej parafii nie ma gosposi.
Księża sami się żywią u rodziców albo gdzie popadnie.
Co kraj to obyczaj. ;)

A mój dziadek był rolnikiem a drugi kolejarzem. :)


szczebiotka

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #42 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 13:56 »
To szczęście  ze takich dziadków miałeś. Ja swojego w drzewo genealogiczne nie wpisze bo, no właśnie bo :P

Ale tak po za tym to uważam że księża powinni mieć rodziny, tzn żonę, dzieci i wnuków. W końcu to są tylko ludzie. No ale to moje zdanie na ten temat.


Offline Fantom

Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #43 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 15:01 »
Przeciez oni maja rodziny tylko nie jest to zona  bo sa bez slubu.Sa dzieci i wnuki.Maja nawet koscielny fundusz alimentacyjny aby tylko ksiadz nie porzucil sutanny.To jest dopiero rozbijanie rodzin.Zamiast powiedziec :masz kobiete i dzieci to teraz musisz o nich zadbac.Oni jednak wola placic alimenty .Biedne dzieci i te kobiety.To jest dopiero system rozbijania rodzin.
 Tusia nie nadaje sie moim skromnym zdaniem na publiczne debaty.Za bardzo narwany.Na swoich konferencjach moze sie wygadac i plesc ile chce.Byc moze Tusia nawet by nie mial odwagi na rozmowe z kims z CK?
 Dobrze ze maja tv.Przynajmniej beyli exy beda mialy zajecie zeby przylapac Ck na jakis bzdetacch lub nowych swiatlach.
Niedlugo niektorzy zamiast gromadzic stare publikaccje TS beda gromadzic material audio.Z TS nigdy sie nie beda nudzic.
 Dewotki to dewotki i jakie sa kazdy wie.Nie jest to zaden atak na kosciol,tylko na zachowanie ludzkie,ktore czesto odbiega od wzorca biblijnego.
« Ostatnia zmiana: 27 Kwiecień, 2015, 15:03 wysłana przez fantom »
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


szczebiotka

  • Gość
Odp: JW Broadcasting
« Odpowiedź #44 dnia: 27 Kwiecień, 2015, 15:30 »
Fantom pierwszy raz musze przyznać Ci rację, w pewnych sprawach. Nie wiem czy maja taki program z alimentami, i nawet mnie  to nie interesuje. O tym ze ten "pan w sukience"  jest moim dziadkiem dowiedziałam się całkiem niedawno, ale to nie zmieniło faktu ze dziadka miałam był górnikiem i facetem który adoptował mojego tatę, a ja mam mase wspomnień z nim, a ten pan to tylko geny, i tylko jest dla mnie tym "panem w sukience".

Co do dewotek każdy wie co to, kto to. Moje  obie babcie takie były :P mogły jeść suchy chleb ale księdzu dać musiały. A i tak to określenie uważam za nie obraźliwe. Po za tym ja zawsze do moje babci mówiłam "a idź  Ty dewotko" po czym się śmiałysmy. No ale ona wszędzie miała pełno dewocjonalii noo.