Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Ranking braci obwodowych  (Przeczytany 94134 razy)

Offline Zvi

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #45 dnia: 03 Grudzień, 2016, 22:55 »
Lulewicz, Golda, Piotrowski za mojej kadencji.


Offline rychtar

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #46 dnia: 03 Grudzień, 2016, 23:07 »
Ja pamiętam z moich lat dziecięcych gdy miałem 7-8 lat (połowa lat 80), w Gliwicach był obwodowy o nazwisku Adam Bach. Gość był rewelacyjny, pamietam że bardzo dużo z dzieciakami rozmawiał. Później zniknął a całkiem niedawno dowiedziałem się, że od wielu lat mieszka w Niemczech.
Du...Du hast...Du hast mich...Du hast mich...Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt und ich hab' nichts gesagt


Offline Estera

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #47 dnia: 03 Grudzień, 2016, 23:29 »
 Robert Kantarowski ... super miał wykłady.
 Bardzo dostępny człowiek. Bardzo miło go wspominam, jako nadzorcę.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline egon olsen

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #48 dnia: 04 Grudzień, 2016, 17:35 »
robert  kant.  wraz  z  żoną  -wspaniali ddani  ludzie  , przystepni  uczynni  bez  zadnych wymagań i oczekiwań
 to samo   boguś kosiacki   z zoną  - wspaniali zyciowi  ludzie  ,mozna jeszcze  dodac   baumertow   - bracia   na    10,00
czego  nie  mozna  powiedzieć  o  erwinie  wysz.  -człowiek  bez  kwalifikacji   i   innym  gagatku   o  nazwisku    lip  - to przykład   typowego   slużbisty   - zimny  wyrachowany bez  empatii  wazniejsza   statystyka  i  cyferki  niz   zywi ludzie   typowy    czekista    lub nkwdzista  -mam nadzieje  ,że  tak samo   skończą   tzn   na  dad u piu  wielkim  jako pionierzy  -wtedy   zetknie  sie  z  realnym zyciem


Offline Estera

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #49 dnia: 04 Grudzień, 2016, 17:52 »
 Jak ktoś jest wspaniałym człowiekiem ...
 to nawet, na takim forum, jak to, będzie miał obiektywną, dobrą opinię.
 Tak ich właśnie pamiętam, jak piszesz egon olsen.
 Przesympatyczni ludzie. Obydwoje.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Dietrich

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #50 dnia: 04 Grudzień, 2016, 18:03 »
Krzysztof Mionskowski i jego żona Iwona, o ile dobrze pamiętam jej imię. Oboje skromni i szczerzy. Nie wybrzydzali przy kwaterach i posiłkach. Generalnie bardzo przystępni ludzie.
Takich ich zapamiętałem. Ode mnie +9.


Offline Technolog

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #51 dnia: 04 Grudzień, 2016, 20:38 »
Jeszcze jeden jest/był o imieniu i nazwisku dokładnie takim, jak znany polski lektor Janusz. Spoko człowiek, z normalnym podejściem do życia, w 2003+ kilka lat był w okolicach Poznania.


Offline Estera

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #52 dnia: 04 Grudzień, 2016, 20:43 »
 Bardzo dobrze też wspominam, jako nadzorcę, Krzysztofa Sawickiego.
 To był człowiek, który rzeczywiście pomagał w problemach zboru.
 Przynajmniej ja z tej strony go pamiętam. Bardzo przystępny, życzliwy, nie wynosił się.
 Miał szacunek dla ludzi... 10+
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline falafel

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #53 dnia: 04 Grudzień, 2016, 22:50 »
Bardzo dobrze też wspominam, jako nadzorcę, Krzysztofa Sawickiego.
 To był człowiek, który rzeczywiście pomagał w problemach zboru.
 Przynajmniej ja z tej strony go pamiętam. Bardzo przystępny, życzliwy, nie wynosił się.
 Miał szacunek dla ludzi... 10+
Tez go pamietam ale nie wiem jaki byl :)


Offline Thialve

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #54 dnia: 04 Grudzień, 2016, 23:19 »
Z mojego okresu bytności w org. to pamiętam Babiarza, Erwina Wyszomierskiego i Henia Łowczanina. Najlepsze wrażenie zrobił Henio. Najgorszę Erwin z żoną, totalni dziwacy. Obwód wrocławski, lata 2000,

Erwin w niedzielne przemówienie, przy zainteresowanych, w podsumowaniu powiedział że nam na sali w ubikacji śmierdzi siuśkami także tego.... A prywatnie narzekał na każdy obiad i miał "za małą kwaterę". Był jedynym obwodowym z którym nikt (przy drugiej wizycie) nie chciał się umawiać do służby ani na obiad xD


Offline Estera

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #55 dnia: 04 Grudzień, 2016, 23:23 »
No, to się chłop załatwił ... musiał mieć straszną osobowość,
skoro takie historie się odwalały ...
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline farlopa

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #56 dnia: 04 Grudzień, 2016, 23:38 »
Ja pamiętam z moich lat dziecięcych gdy miałem 7-8 lat (połowa lat 80), w Gliwicach był obwodowy o nazwisku Adam Bach. Gość był rewelacyjny, pamietam że bardzo dużo z dzieciakami rozmawiał. Później zniknął a całkiem niedawno dowiedziałem się, że od wielu lat mieszka w Niemczech.
też  to pamiętam :)moi rodzice odwiedzili go nawet w Niemczech ;)wyświetlał przezrocza u nas w domu, byliśmy w jednym obwodzie


Offline Thialve

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #57 dnia: 04 Grudzień, 2016, 23:47 »
Pamiętam jeszcze Kośkę, taki miły dziadzio, nic dodać nic ująć. Kojarzy mi się jeszcze Pietruszka chyba, straszny brat, w każdym wykładzie z miną bazyliszka mówił że niedługo koniec systemu, ale mówił to w tak straszny sposób, że co gorliwszym zapalały się motorki w tyłkach, a mi ciarki po plecach przechodziły.... ;o
Majer - kojarzył mi się tylko z Peterem Griffinem :D żona straszna wybrzydzajka, ale ogólnie tacy dość przystępni, pamiętam, że wkurzała się na mnie jak byłam bardzo młoda (jakoś tak 14-15 lat) i pionierowałam od niedawna i nie miałam studiów i niewiele odwiedzin, że zabrałam ją na opracowanie terenu, a zima była. Bo "z nią się chodzi na konkretne odwiedziny" lol..
Ale za to baaaaardzo miło wspominam takiego dość młodego brata, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał, a nikt o nim jeszcze chyba nie wspomniał. Młode małżeństwo, koło 30, on średniego wzrostu, brązowe włosy, okulary, wspaniały szeroki uśmiech i niesamowita umiejętność publicznego występowania, ona jak to żony obwodowych taka cicha, szara mycha. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale nazwisko mieli coś na K... a on na imię Bartosz jeśli mnie pamięć nie myli.
U u u przypomniał mi się jeszcze Kupczak albo Kubczak, oboje świetni ludzie, małżonka jako jedna z niewielu i swoje zdanie miała i taka żywota była, świetna babka, wiem ze sporo sióstr nawet po wielu latach dzwonilo do niej jak jakieś trudności miała itp. :)
« Ostatnia zmiana: 05 Grudzień, 2016, 00:02 wysłana przez Thialve »


Offline Adam80

Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #58 dnia: 05 Grudzień, 2016, 07:14 »
A Golde ktoś kojarzy?


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Ranking braci obwodowych
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Grudzień, 2016, 08:01 »
Pamiętam jeszcze Kośkę, taki miły dziadzio, nic dodać nic ująć. Kojarzy mi się jeszcze Pietruszka chyba, straszny brat, w każdym wykładzie z miną bazyliszka mówił że niedługo koniec systemu, ale mówił to w tak straszny sposób, że co gorliwszym zapalały się motorki w tyłkach, a mi ciarki po plecach przechodziły.... ;o
Majer - kojarzył mi się tylko z Peterem Griffinem :D żona straszna wybrzydzajka, ale ogólnie tacy dość przystępni, pamiętam, że wkurzała się na mnie jak byłam bardzo młoda (jakoś tak 14-15 lat) i pionierowałam od niedawna i nie miałam studiów i niewiele odwiedzin, że zabrałam ją na opracowanie terenu, a zima była. Bo "z nią się chodzi na konkretne odwiedziny" lol..
Ale za to baaaaardzo miło wspominam takiego dość młodego brata, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał, a nikt o nim jeszcze chyba nie wspomniał. Młode małżeństwo, koło 30, on średniego wzrostu, brązowe włosy, okulary, wspaniały szeroki uśmiech i niesamowita umiejętność publicznego występowania, ona jak to żony obwodowych taka cicha, szara mycha. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale nazwisko mieli coś na K... a on na imię Bartosz jeśli mnie pamięć nie myli.
U u u przypomniał mi się jeszcze Kupczak albo Kubczak, oboje świetni ludzie, małżonka jako jedna z niewielu i swoje zdanie miała i taka żywota była, świetna babka, wiem ze sporo sióstr nawet po wielu latach dzwonilo do niej jak jakieś trudności miała itp. :)

Myślisz o Bartku i żonie Uli? Z opisu tylko oni pasują idealnie.