Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)  (Przeczytany 9707 razy)

Gorszyciel

  • Gość
Z książki Trwajcie, s. 83, ak. 20 (2008 r.):
Z Bożego punktu widzenia cały świat Szatana jest obciążony winą krwi. Systemy polityczne, przedstawione w Biblii jako dzikie bestie, doprowadziły do śmierci niezliczonych milionów ludzi, w tym wielu sług Jehowy (Daniela 8:3, 4, 20-22; Objawienie 13:1, 2, 7, 8). Ręka w rękę z polityką działa system handlowy i nauka, a rezultatem ich współpracy są potworne rodzaje broni, stworzone z myślą o olbrzymich zyskach. Nie ulega wątpliwości, że „cały świat podlega mocy niegodziwca” (1 Jana 5:19).

Wg mnie to straszne przegięcie. A książka dla ŚJ ważna - wszak druga jest studiowana przez każdego ŚJ. Przeraża mnie ich stosunek do nauki uniwersyteckiej :(


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Listopad, 2016, 06:53 »
Kiedy jeszcze byłem w KK za czasów "słusznie minionego ustroju" pamiętam jak szokowały mnie pokazywane w TV obrazki zakonnicy z przewieszonym u pasa ogromnym różańcem. Tymże różańcem tłukła podobno dzieci. I to zbliżenie kamery na "przedmiot zbrodni". Ciekawe, czy było to świadome budowanie u odbiorcy w umyśle połączenia: wielki różaniec = bicie i strach.
Podobnie opisana w poście Gorszyciela metoda ŚJ - nauka = przyczynek wojen.  :-\
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Listopad, 2016, 08:41 »
  Ludzka podświadomość jest jak taśma zapisująca obrazy i takie manipulacje choć wydają się niewinne zapadają głęboko.
Później jest jakaś iskra i nagle przypomina się stary obraz. Człowiek świadomie, albo i nie wyciąga wnioski, sumuje i często tak kształtują się ,,poglądy".
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Listopad, 2016, 08:47 »
  Ludzka podświadomość jest jak taśma zapisująca obrazy i takie manipulacje choć wydają się niewinne zapadają głęboko.
Później jest jakaś iskra i nagle przypomina się stary obraz. Człowiek świadomie, albo i nie wyciąga wnioski, sumuje i często tak kształtują się ,,poglądy".

Pewnie wg socjologów i psychologów wygląda to bardziej skomplikowanie, ale zgadzam się - zapewne tak właśnie jest. DO tego trzeba dodać, że dany człowiek ROZMAWIA i ma więzi z ludźmi, którzy też się też tym karmią. Czyli ŚJ bazują na takiej socjalizacji wtórnej dodatkowo. Ja widzę też tego sloganu siłę - "szukaj przyjaciół tylko w Świętej i Prawdziwej Organizacji".


Offline Dietrich

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Listopad, 2016, 10:09 »
rezultatem ich współpracy są potworne rodzaje broni, stworzone z myślą o olbrzymich zyskach.

Wg mnie to straszne przegięcie. A książka dla ŚJ ważna - wszak druga jest studiowana przez każdego ŚJ. Przeraża mnie ich stosunek do nauki uniwersyteckiej :(

Przegięciem jest chory stosunek Strażnicy do dzisiejszego świata i jego wynalazków, co na siłę wciska swym owieczkom. Większość nowo wynalezionych materiałów oraz technologii najpierw znajduje zastosowanie w przemyśle militarnym. Dopiero po jakimś czasie część dostępna jest w zastosowaniach cywilnych. Taki choćby GPS.  Więc przynajmniej w jakimś procencie WTS ma nieco racji.

Mnie jednak najbardziej irytuje, że WTS na każdym kroku wypowiada się z wielką dezaprobatą o szeroko pojętej wiedzy akademickiej, a z drugiej strony pełnymi wiadrami czerpie z jej osiągnięć. Od dawna wiadomo, że chętnie korzysta z osiągnięć nauki w celu "głoszenia dobrej nowiny ludziom wszelkiego pokroju". Więc z jednej strony studia i wykształcenie to diabelskie sidła, a z drugiej internetowy streaming to już błogosławieństwo od Jehowy i jego organizacji. Idziesz na architekturę, filologię lub prawo - wikłasz się w mądrość tego świata. Ale jak projektujesz obiekty WTS-u albo tłumaczysz gazetki - pełnisz dla Boga świętą służbę.

Chore, chore, chore. 
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad, 2016, 10:12 wysłana przez Dietrich »


Offline Estera

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Listopad, 2016, 10:28 »
Stosunek WTS do, jak to nazwałeś "szeroko pojętej wiedzy akademickiej" jest taki, ponieważ, jak wiadomo wiedza otwiera umysł
i powoduje, że ludzie myślący zaczynają zupełnie inaczej postrzegać świat, szczególnie świat WTS.
Wielu ŚJ, którzy podjęli studia, nie powróciło do życia zborowego.
Dlatego w tej organizacji szerzy się celowo jadłowstręt na zdobywanie wyższego wykształcenia.
Nieoświeconym ludem, łatwiej sterować.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Listopad, 2016, 11:27 »
Gorszyciel dziena, zadziałało to na mnie bardziej pobudzająco niż kawa :P
Ową książeczkę studiowała ze mną jedna pionierka specjalna (beton i fanatyczka), każde dobro nauki to jak zło, prędzej czy później będzie służyć do zabijania. Dynamit miał służyć do wysadzania skał, a nagle służy do zabijania, wszystko służy do zabijania. Taka logika mniej więcej była.

Kiedy jeszcze byłem w KK za czasów "słusznie minionego ustroju" pamiętam jak szokowały mnie pokazywane w TV obrazki zakonnicy z przewieszonym u pasa ogromnym różańcem. Tymże różańcem tłukła podobno dzieci. I to zbliżenie kamery na "przedmiot zbrodni". Ciekawe, czy było to świadome budowanie u odbiorcy w umyśle połączenia: wielki różaniec = bicie i strach.
Podobnie opisana w poście Gorszyciela metoda ŚJ - nauka = przyczynek wojen.  :-\

Ahoj ponownie, dawno Cię nie było Tadeuszu, brakowało mi Twoich postów  :D

Przegięciem jest chory stosunek Strażnicy do dzisiejszego świata i jego wynalazków, co na siłę wciska swym owieczkom. Większość nowo wynalezionych materiałów oraz technologii najpierw znajduje zastosowanie w przemyśle militarnym. Dopiero po jakimś czasie część dostępna jest w zastosowaniach cywilnych. Taki choćby GPS.  Więc przynajmniej w jakimś procencie WTS ma nieco racji.

Mnie jednak najbardziej irytuje, że WTS na każdym kroku wypowiada się z wielką dezaprobatą o szeroko pojętej wiedzy akademickiej, a z drugiej strony pełnymi wiadrami czerpie z jej osiągnięć. Od dawna wiadomo, że chętnie korzysta z osiągnięć nauki w celu "głoszenia dobrej nowiny ludziom wszelkiego pokroju". Więc z jednej strony studia i wykształcenie to diabelskie sidła, a z drugiej internetowy streaming to już błogosławieństwo od Jehowy i jego organizacji. Idziesz na architekturę, filologię lub prawo - wikłasz się w mądrość tego świata. Ale jak projektujesz obiekty WTS-u albo tłumaczysz gazetki - pełnisz dla Boga świętą służbę.

Chore, chore, chore. 


oj, nie narzekaj, że chore, chore, chore... Dietrich bracie czyżbyś nie wiedział że naród wybrany ma spijać dobrodziejstwa narodów, zbierać ich kosztowności czy jak to szło  ::)
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Estera

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Listopad, 2016, 11:40 »
   "ssać mleko narodów" ...
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Dietrich

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #8 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:08 »

oj, nie narzekaj, że chore, chore, chore... Dietrich bracie czyżbyś nie wiedział że naród wybrany ma spijać dobrodziejstwa narodów, zbierać ich kosztowności czy jak to szło  ::)

Dla mnie to dwojaka miara. Jedna z wielu jakie stosuje WTS na poparcie swych nauk.

Idąc dalej, może CK wyprorokuje, że zanim ŚJ jako wybrany naród pochowają się w piwnicach powinni wcześniej ograbić "światusów" z ich dóbr jak to zrobili Izraelici przed opuszczeniem Egiptu? Na przykład z dość drogich urządzeń pewnej amerykańskiej firmy? Po Armagedonie przecież będzie jak znalazł :D


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:14 »

Idąc dalej, może CK wyprorokuje, że zanim ŚJ jako wybrany naród pochowają się w piwnicach powinni wcześniej ograbić "światusów" z ich dóbr jak to zrobili Izraelici przed opuszczeniem Egiptu? Na przykład z dość drogich urządzeń pewnej amerykańskiej firmy? Po Armagedonie przecież będzie jak znalazł :D

Teraz rozumiem. Ścigają ich po piwnicach za złodziejstwo!


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:15 »
Dla mnie to dwojaka miara. Jedna z wielu jakie stosuje WTS na poparcie swych nauk.

Idąc dalej, może CK wyprorokuje, że zanim ŚJ jako wybrany naród pochowają się w piwnicach powinni wcześniej ograbić "światusów" z ich dóbr jak to zrobili Izraelici przed opuszczeniem Egiptu? Na przykład z dość drogich urządzeń pewnej amerykańskiej firmy? Po Armagedonie przecież będzie jak znalazł :D

hahahaha, padłam, rozwaliłeś mnie tym. Jakby to, masz predyspozycje do zostania jednym z wujasów z CK, masz mój głos :P

Teraz rozumiem. Ścigają ich po piwnicach za złodziejstwo!

A myślałeś że za deptanie trawników?  ::)
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Dietrich

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:17 »
hahahaha, padłam, rozwaliłeś mnie tym. Jakby to, masz predyspozycje do zostania jednym z wujasów z CK, masz mój głos :P

Eee, wolałbym, żeby jednak mnie szanowano i nie pisano o mnie na 'odstępczych' forach  ;D


Offline Światus

Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:38 »
Ten cytat wstawiony przez Roszadę w innym wątku mówi wszystko.

*** w89 15.9 s. 23 ***
W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. Pewien wykładowca powiedział: „Rosnący poziom wykształcenia zwiększył zasoby talentów i w rezultacie podwładni stali się tak krytyczni, że prawie nie sposób nimi kierować”. Jednakże w organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą.

Wykształconymi trudniej kierować i zaczynają myśleć niezależnie.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


od-nowa

  • Gość
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:44 »
Dla mnie to dwojaka miara. Jedna z wielu jakie stosuje WTS na poparcie swych nauk.

Idąc dalej, może CK wyprorokuje, że zanim ŚJ jako wybrany naród pochowają się w piwnicach powinni wcześniej ograbić "światusów" z ich dóbr jak to zrobili Izraelici przed opuszczeniem Egiptu? Na przykład z dość drogich urządzeń pewnej amerykańskiej firmy? Po Armagedonie przecież będzie jak znalazł :D
Hahaha też nie wytrzymałam. Takie proroctwo CK byłoby logiczne, jak tak lubią odnosić się literalnie do ST, no my wiemy, że wtedy, gdy im to idzie na ich korzyść w interpretacji nauk i ich częstych zmian hehe
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad, 2016, 12:46 wysłana przez od-nowa »


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Kolejny przykład nienawiści do nauki uniwersyteckiej (i wszelkiej innej)
« Odpowiedź #14 dnia: 25 Listopad, 2016, 12:59 »

..............Mnie jednak najbardziej irytuje, że WTS na każdym kroku wypowiada się z wielką dezaprobatą o szeroko pojętej wiedzy akademickiej, a z drugiej strony pełnymi wiadrami czerpie z jej osiągnięć. Od dawna wiadomo, że chętnie korzysta z osiągnięć nauki w celu "głoszenia dobrej nowiny ludziom wszelkiego pokroju". Więc z jednej strony studia i wykształcenie to diabelskie sidła, a z drugiej internetowy streaming to już błogosławieństwo od Jehowy i jego organizacji. Idziesz na architekturę, filologię lub prawo - wikłasz się w mądrość tego świata. Ale jak projektujesz obiekty WTS-u albo tłumaczysz gazetki - pełnisz dla Boga świętą służbę.

Chore, chore, chore.

Jak wyżej potwierdzam .
Stosunek do świata nauki WTS to kolejna typowa dla cwaniaków szukających mniej od siebie inteligentnych, płytka manipulacja o czy jest w tym wątku https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=3643.0

Czyli m.in.

7 – UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI
Spraw, aby społeczeństwo było niezdolne do zrozumienia technik oraz metod kontroli i zniewolenia. „Edukacja oferowana niższym klasom musi być na tyle uboga i przeciętna na ile to możliwe, aby przepaść ignorancji pomiędzy niższymi a wyższymi klasami była dla niższych klas niezrozumiała (zob. Silent Weapons for Quiet War).
8 – UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ PRZECIĘTNYM
Spraw, aby społeczeństwo uwierzyło, że to „cool” być głupim, wulgarnym i niewykształconym.


PS.
Co do nauki trochę  jak się patrzy z boku to jednak warto głowę lodem obłożyć zanim nauce powierzy się rolę autorytetu ostatecznego czy arbitra nieomylnego jak to  dawniej pełniły tylko systemy religijne.
Ile ta nauka warta ? W naszych czasach to dokładnie tyle ile koncerny/decydenci  z niej skorzystają - a te jak WTS manipulują dla swoich potrzeb bez najmniejszych oporów -DOWÓD https://pl.wikipedia.org/wiki/Afera_Volkswagena

Afera Volkswagena (zwana także Dieselgate[1]) – ujawniony we wrześniu 2015 roku, proceder montowania w samochodach produkowanych przez koncern Volkswagen AG oprogramowania, pozwalającego na manipulację wynikami pomiarów emisji z układu wydechowego.

Wszelkie badania są tak bezstronne jak niezależność finansowa nauki która dziś jest fikcją - rządzą koncerny .Badacz naukowy musi pamiętać z czyjej ręki ma chleb tj. tylko tyle i aż tyle.
Czy ta firma, VW-  ma pozamykane salony na całym świecie do wyjaśnienia sprawy w 100% ? Jeśli nie to jak w życiu psy szczekają karawana jedzie dalej- (podobnie jak pedofilia w WTS) . A może szukający spisków mają część racji i temat CO2 to jednak bujda a VW zna prawdę o CO2, i BOSCH lub inne firmy umoczone w temacie CO2 w spalinach, i nie wiadomo do końca co z tą szkodliwością dla lodowców,przyrody i ogólnie dla ziemi?
Zalecam ostrożność w ocenie "osiągnięć" nauki. Nauka z nazwy jest kobietą, a ta zmienną jest i nie dziwią nikogo nowsze odkrycia i "nowe światła" ;) Czy ja tego już gdzieś nie słyszałem  :o
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad, 2016, 13:02 wysłana przez accurate »
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie