Zastanów się i to dobrze, psychomanipulacja to pierwsza wartość która jest stosowana do zainteresowanych. Masz wątpliwości, poproś o STATUT, nie wchodź w dyskusje, (zapytaj o specjalną książkę w oparciu o którą niby to przewodą, tak jest specjalna książka) i samodzielnie go przeanalizuj, będą pytania, zadawaj je na tym forum, nie mistrzów manipulacji, podkreślam z całą mocą nie pytaj tych którzy drenują rynek, im wcale nie idzie o Ciebie, lecz o to co możesz dać GOŚCIOM z Warwick. Polecam książkę "KRYZYS SUMIENIA" byłego członka tak zwanego Ciała Kierowniczego, zapewniam, oczy Ci się szeroko otworzą, otrzymasz informacje od kuchni, sam tytuł w swej wymowie jest bardzo trafny.
Ponadto dobrze by było abyś się zapoznała z tym co pisze Barbara Anderson w swoim felietonie: "Życie i Odkrycia Barbary Anderson". Świadkiem Jehowy była od 1954 r. do 1997 r. Pracowała w Biurze Głównym Towarzystwa Strażnica w Brooklinie, w Nowym Jorku, od 1982 - 1992 r. Była pracownikiem Działu Pisania, to Ona wyciągnęła na światło dzienne fakt, że pierwszym prezesem Towarzystwa nie Russel, lecz William H. Conley, który gdy rejestrowano Towarzystwo miał udziałów 75%. Jest o tym co prawda wzmianka, i znowu podkreślam, WZMIANKA, w książce: "Świadkowie Jehowy Głosiciele Królestwa Bożego" przedruk z książki strona 576: "Z tego powodu 16 lutego 1881 roku założono Towarzystwo Traktatowe - Strażnica Syjońska. Prezesem został W.H. Conley, a sekretarzem i skarbnikiem-C.T. Russel." O ukrywaniu pedofilii nie będę pisał, o ostracyzmie również dużo ciekawych informacji jest na stronach internetowych, to one otworzyły mi oczy po 33 latach bycia w organizacji. Tyle na dziś, pozdrawiam.