Co do Pasterza Hermasa:
"dlatego czytać go wprawdzie można, nie można go jednak podawać ludowi w Kościele" (Kanon Muratoriego 77-78)
Co do Apokalipsy Piotra:
"której jednak niektórzy z naszych nie chcą czytać w Kościele" (jw. 72-73).
Tekst wg. „Apokryfy Nowego Testamentu” ks. M. Starowieyski, Lublin 1986, t. I, s. 38.
*** si ss. 302-303 ak. 19 Studium 4 Biblia i jej kanon ***
„Na trzecim miejscu księgę Ewangelii podług Łukasza. Łukasz, ów lekarz, (...) pod własnym imieniem spisał (...). Czwarta Ewangelia Jana (...) a Jan w swoim imieniu wszystko napisał (...) nie ma jednak różnicy w tym, w co wierzą wierni, gdyż jeden przede wszystkim Duch objawił wszystko wszystkim o narodzeniu, męce i zmartwychwstaniu, o przestawaniu z uczniami swymi i o podwójnym jego przyjściu: pierwsze w pokorze i poniżeniu już było, drugie z władzą królewską, sławne, będzie dopiero. Cóż więc dziwnego, że Jan tak stanowczo poszczególne rzeczy także w listach swoich podaje, mówiąc o sobie: Cośmy widzieli na oczy i cośmy słyszeli uszyma i czego ręce nasze dotykały, tośmy wam napisali. Tak więc nie tylko jako ten, co widział i słyszał, lecz także jako ten, co napisał o wszystkich sprawach cudownych Pana wedle porządku opowiada. Dzieje zaś wszystkich Apostołów spisane są w jednej książce. Łukasz zacnemu Teofilowi napisał (...). Listy zaś Pawłowe, jakie są, skąd, dla jakiej przyczyny pisane, same mówią tym, co chcą się dowiedzieć. Pierwszy ze wszystkich do Koryntian zakazujący kłótni i herezji, następnie drugi Galatom o obrzezaniu Rzymianom zaś o Piśmie Św. i głosi, że siłą ich jest Chrystus, obszerniej pisał. O listach poszczególnych koniecznie musimy rozprawiać, gdyż sam błogosławiony Apostoł Paweł, idąc w ślady poprzednika swego Jana, tylko siedmiu kościołom imiennie pisał nauki w takim porządku: do Koryntian pierwszy, do Efezjan drugi, do Filipian trzeci, czwarty do Kolosan, do Galatów piąty, szósty do Tesaloniczan, do Rzymian siódmy, chociaż do Koryntian i do Tesaloniczan, aby ich poprawić, drugi raz pisał. Po całym jednak świecie jeden Kościół się poznaje, albowiem i Jan, chociaż pisze w Apokalipsie do siedmiu kościołów, przemawia jednak do wszystkich. A do Filemona jeden i do Tytusa jeden, i do Tymoteusza dwa napisano z miłości, są jednak we czci w Kościele (...). List zaś Judy i dwa wyżej wspomnianego Jana są przyjęte (...) Objawienie także jedynie Jana i Piotra przyjmujemy, którego jednak (...) niektórzy z naszych nie chcą czytać w Kościele” (E. Dąbrowski, Prolegomena do Nowego Testamentu, wyd. III, 1960, ss. 55-58).
Zdaje się, że Towarzystwo zmieniło słowo Apokalipsa na Objawienie, bo ja mam cytat w książce z Dąbrowskiego i jest tam Apokalipsa.
O innych księgach Towarzystwo pisze:
*** si ss. 303-304 ak. 20 Studium 4 Biblia i jej kanon ***
20 Warto zauważyć, że pod koniec Fragmentu Muratoriego wymieniono tylko dwa listy Jana. Jak wyjaśnia The New Schaff-Herzog Encyclopedia of Religious Knowledge (Nowa encyklopedia religioznawcza Schaffa i Herzoga, 1956, t. VIII, s. 55), tymi dwoma listami Jana „mogą być tylko drugi i trzeci; pisarz nazywa siebie po prostu ‚starszym’. Po omówieniu — aczkolwiek pobieżnym — pierwszego listu w związku z czwartą Ewangelią i po wyznaniu swej niezachwianej wiary w jego Janowe pochodzenie, autor uznał, że może się tu ograniczyć do dwóch krótszych listów”. To samo źródło tak wyjaśnia brak jakiejkolwiek wzmianki o Liście 1 Piotra: „Najbardziej prawdopodobna jest hipoteza zakładająca zaginięcie kilku słów, być może jednej linii, w której List I Piotra i Apokalipsę Jana wymieniono jako przyjęte”. Dlatego na stronie 56 cytowanej encyklopedii przedstawiono następujący wniosek, oparty na Fragmencie Muratoriego: „Uznano tu, że Nowy Testament na pewno składa się z czterech Ewangelii, Dziejów Apostolskich, trzynastu listów Pawła, Apokalipsy Jana i prawdopodobnie trzech jego listów, Listu Judy i prawdopodobnie Listu I Piotra, ale sprzeciw co do innego pisma Piotra jeszcze nie ucichł”.
*** si s. 304 ak. 21 Studium 4 Biblia i jej kanon ***
Około roku 230 n.e. Orygenes przyznał, iż do natchnionych Pism należą też List do Hebrajczyków i List Jakuba, nie wymienione we Fragmencie Muratoriego. Chociaż wskazał, że niektórzy negowali ich kanoniczność, to z jego wypowiedzi wynika również, iż do owego czasu uznano już autorytet przeważającej części Pism Greckich i tylko nieliczni kwestionowali pewne mniej znane listy