Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dane osobowe u ŚJ  (Przeczytany 78220 razy)

Offline gerontas

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #75 dnia: 29 Luty, 2016, 22:08 »
Iza.
Kibicuję Wam z całego serca w tej sprawie. Nie dajcie się organizacji, która nie szanuje praw człowieka. Życzę Wam powodzenia w tej batalii.


Offline ExSJMario

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #76 dnia: 29 Luty, 2016, 22:15 »
Powiem Wam, że odpuściłem sobie, ale po Waszych postach czuję się zachęcony żeby powalczyć ;)
Napiszę do Nadarzyna jeszcze raz ;)
"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #77 dnia: 29 Luty, 2016, 22:18 »
"Kserowanie dowodów osobistych przez np. banki zostanie zabronione? Tego chce Główny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych (GIODO), który uważa, że taka praktyka jest niezgodna z prawem i przekracza zakres danych, które może zbierać bank. - Bezrefleksyjne kopiowanie jest szkodliwe. Stwarza duże zagrożenia - uważa dr Paweł Litwiński z Instytutu Allerhanda."

W dowodzie osobistym znajduje się szereg danych niepotrzebnych do identyfikacji osoby, np. seria i numer dokumentu.
Żądanie udostępnienia danych innych aniżeli zadeklarowane do GIODO jest wykroczeniem.
W tych kategoriach należy rozpatrywać żądanie Nadarzyna o przysłanie ksera dowodu.
W odpowiedzi na ich żądanie należy przedstawić powyższe stanowisko  :D
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Iza

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #78 dnia: 01 Marzec, 2016, 15:23 »
Powiem Wam, że odpuściłem sobie, ale po Waszych postach czuję się zachęcony żeby powalczyć ;)
Napiszę do Nadarzyna jeszcze raz ;)
Szkoda czasu, od razu pisz do GIODO , nasze indywidualne starania zeby cos wyłączyć z w Nadarzynie to kopanie się z koniem, tu trzeba systemowych rozwiązań, bo oni tylko prawa sie boją ( na razie ) , nas nie.
 Bo pojedynczo jestesmy nikim, tylko w grupie mozna cos ruszyć. Specjalista w tych tematach jest Gedeon, zachęcam do korzystania z jego wiedzy i doświadczeń.
GERONTAS: bardzo dziękuje za słowa otuchy !
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline alojzy pompka

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #79 dnia: 01 Marzec, 2016, 16:39 »
Iza ja również życzę Wam powodzenia w tej walce.
Wygracie! Jestem tego pewna :)


Offline Iza

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #80 dnia: 01 Marzec, 2016, 20:31 »
Iza ja również życzę Wam powodzenia w tej walce.
Wygracie! Jestem tego pewna :)
A ja nie😆😆😆ale nawet nie o to chodzi, chodzi o to by nie byc biernym, gdzie dzieje sie cos, co postrzegam jako niemoralne i krzywdzące. Ale i tak bardzo Ci dziękuje za ten wpis.
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline nickolas81

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #81 dnia: 10 Marzec, 2016, 10:33 »
Z mojej ostatniej, nieoficjalnej rozmowy z GIODO wynika, że coraz więcej spływa skarg na Świadkowie Jehowy w Polsce.
Ja jestem na etapie odpowiedzi przez Świadków do GIODO, tuz przed wydaniem orzeczenia GIODO w sprawie naruszania moich praw w związku z moimi danymi osobowymi. Będę dzielił sie z Wami nadal na bierząco.


Offline nickolas81

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #82 dnia: 25 Marzec, 2016, 10:59 »
Witam,

otrzymałem kolejna odpowiedź od Świadkowie Jehowy w Polsce w sprawie mojej skargi do Giodo. W związku z tym, że zawiera same sprzeczne informacje i powołuje się na dyrektywy unikne określające ich obowiązki wobec mnie i zakazy związane z przetwarzaniem danych byłych członków, jest to tym bardziej kuriozalne.

Poniżej moja odpowiedź ( kopia zostanie wysłana równiez do Giodo, jako uzupełnienie już istniejącej skargi przeciwko ŚJ)



Niniejszym pismem wzywam Państwa do odpowiedzi na postawione w poprzednich pismach sprawy, które nadal nie zostały zrealizowane.

PKT 3

Oczekuję otrzymania wszystkich danych - również opis mojej osoby lub zachowania opisanego przez autorów tego dokumentu itp. pozwalających na identyfikację na ich podstawie konkretnej osoby (dane osobowe). Nie akceptuję tylko części tych informacji, ponieważ mam prawo wglądu, aktualizacji, sprostowania, czasowego lub stałego wstrzymania ich przetwarzania lub usunięcia zgodnie z art. 32 ust 1 pkt 6 Ustawy o ochronie danych osobowych (DZ.U. Z 2015r poz. 2135).

Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997r o ochronie danych osobowych mówi:
„Zabrania się przetwarzania danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym (…)

Opis mojej osoby, zawarty w formularzu S 77 zawiera kilka ze wspomnianych powyżej elementów zabronionych do przetwarzania. Łamiecie Państwo prawo.

I aby nie było wątpliwości:

„Przetwarzanie danych, o których mowa w ust. 1, jest jednak dopuszczalne, jeżeli (...):
jest to niezbędne do wykonania statutowych zadań kościołów i innych związków wyznaniowych, stowarzyszeń, fundacji lub innych niezarobkowych organizacji lub instytucji o celach politycznych, naukowych, religijnych, filozoficznych lub związkowych, pod warunkiem, że przetwarzanie danych dotyczy wyłącznie członków tych organizacji lub instytucji albo osób utrzymujących z nimi stałe kontakty w związku z ich działalnością i zapewnione są pełne gwarancje ochrony przetwarzanych danych.

Nie jestem członkiem Państwa związku wyznaniowego. W związku z tym nie macie Państwo prawa przetwarzania moich danych osobowych od czasu, kiedy uznaliście, że nie będę już przynależał do tego związku. Od lat więc posiadacie i przetwarzacie moje dane osobowe bezprawnie.

PKT 4

„Uznajemy Pańskie prawo do żądania usunięcia Pańskich danych zgodnie z przysługującymi mu uprawnieniami”. - czy usunęliście Państwo moje dane w związku z tym powyższym zapewnieniem. Oczekuje wyjaśnień, co Państwo zrobili w ramach „uznania mojego prawa do żądania usunięcia moich danych”- konkrety.

PKT 5

„Członkowie przekazują swoje imię, nazwisko i datę urodzenia” .Nigdy nie przekazywałem Państwu swoich danych osobowych. Żaden statut, żadne prawo wewnętrzne, żadna zapisana zasada dostępną zwykłemu Świadkowi Jehowy o tym nie mówi. Proszę o DOWÓD na potwierdzenie tego faktu. Skoro każdy Świadek Jehowy ma taki obowiązek na pewno istnieje choć jeden dokument, cytat z Państwa wydawnictw, cokolwiek, co potwierdza domniemanie o tym, że Świadkowie Jehowy maja świadomość zbierania ich danych. Gdzie znajduje się źródło „wierzeń i praktyk” ZAWIERAJĄCE OPIS POZYSKIWANIA DANYCH OSOBOWYCH? - co to za 'źródło”. I proszę mi nie pisać ogólnikowo „ W ogólnie dostępnych materiałach przeznaczonych dla Świadków Jehowy”. Kolejny raz proszę o konkrety- dowody. Proszę o  te „źródła” i  zaczerpnięte z nich cytaty! Na pewno nie będziecie mieli Państwo problemu z zacytowaniem choć jednego z nich. Wydaliście do tej pory miliardy stron publikacji skierowanych m.in. do swoich członków. Takich źródeł zacytujecie zapewne więc setki. Czekam na nie.

PKT 6

„Jak Pan wie, każdy Świadek Jehowy otrzymuje RÓŻNE publikacje wyjaśniające (…) jak są zbierane informacje”. Proszę o cytat choć jednego dokumentu dostępnego każdemu Świadkowi Jehowy, wskazujące jasno, w jaki sposób jego DANE OSOBOWE będą zbierane i przetwarzane. Cytaty, konkrety proszę, a nie jak zwykle ogólniki typu „Różne publikacje”.

„Każda osoba przystępująca do społeczności religijnej Świadkowie Jehowy wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych”. Pytam więc gdzie w statucie członkowskim znaleźć mogę takie informacje? Ponownie proszę o wskazanie AKTU PRAWNEGO – NP. STATUTU CZŁONKOWSKIEGO, określającego tą obowiązującą zasadę. Proszę również wyraźnie zaznaczyć datę rozpoczęcia obowiązywania tego statutu (dane sprzed maja 2014 czyli przed zmianą STATUTU). Co ów statut funkcjonujący za czasów przed „wykluczeniem” mówił o członkostwie takich osób jak ja? Proszę o cytaty z tego aktu prawnego. Skoro „każda osoba przystępująca do społeczności religijnej Świadkowie Jehowy wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych”, z pewnością podstawową sprawą zawartą w owym statucie będzie właśnie kwestia członkostwa. Przecież zgodnie z tym co napisaliście posiadacie „dane odnoszące się do statusu członkowskiego”. Poproszę o ten statut i zapisy które się do niego odnoszą ! Nigdy go na oczy nie widziałem, podobnie jak wszyscy obecni i byli Świadkowie Jehowy.

PKT 7

Cytujecie Państwo 27 art ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 o ochronie danych osobowych.
Niech więc pojawi się i tutaj cytat:

„Przetwarzanie danych, o których mowa w ust. 1, jest jednak dopuszczalne, jeżeli (...):
jest to niezbędne do wykonania statutowych zadań kościołów i innych związków wyznaniowych, stowarzyszeń, fundacji lub innych niezarobkowych organizacji lub instytucji o celach politycznych, naukowych, religijnych, filozoficznych lub związkowych, pod warunkiem, że przetwarzanie danych dotyczy wyłącznie członków tych organizacji lub instytucji albo osób utrzymujących z nimi stałe kontakty w związku z ich działalnością i zapewnione są pełne gwarancje ochrony przetwarzanych danych.

Nie jestem członkiem Państwa związku wyznaniowego. W związku z tym nie macie Państwo prawa przetwarzania moich danych osobowych od czasu, kiedy uznaliście, że nie będę już przynależał do tego związku. Od lat więc posiadacie i przetwarzacie moje dane osobowe bezprawnie.

Dodatkowo ta sama ustawa mówi:

Zabrania się przetwarzania danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym (…)

Opis mojej osoby, zawarty w formularzu S 77 zawiera kilka ze wspomnianych powyżej elementów zabronionych do przetwarzania. Łamiecie Państwo prawo.

Powołujecie się Państwo również na 8 dyrektywę 95/46/WE z 24 października 1995r.

Zacytujmy i ją zatem:

„Państwa Członkowskie zabraniają przetwarzania danych osobowych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, opinie polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność do związków zawodowych, jak również przetwarzanie danych dotyczących zdrowia i życia seksualnego. „

Dalej:

Ustęp 1 nie ma zastosowania w przypadku gdy  (…)
 przetwarzanie danych jest dokonywane w ramach legalnej działalności wspartej odpowiednimi gwarancjami przez fundację, stowarzyszenie lub inną instytucję nienastawioną na osiąganie zysku, której cele mają charakter polityczny, filozoficzny, religijny lub związkowy, pod warunkiem że przetwarzanie danych odnosi się wyłącznie do członków tej instytucji lub osób mających z nią regularny kontakt (…).

Państwo zdajecie się nie znać nawet dokładnie zapisów na które się powołujecie.

Wzywam Państwa do zaprzestania łamania prawa, moich ustawowych przywilejów. Macie Państwo ostatnia szansę, aby wycofać się ze swoich krętactw i doprowadzić do stanu zgodnego z prawem.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #83 dnia: 25 Marzec, 2016, 11:07 »
Tak na przyszłość dla Twojego pożytku  :)
Dyrektywa nie ma mocy prawnej obowiązywania obywateli państw UE!!!
Dyrektywa jest zawsze skierowana do rządów państw członkowskich celem dokonania jej transpozycji do systemu prawa krajowego. Odbywa to się zwykle w drodze ustawy.
Obywatel może powoływać się na zapisy dyrektywy wtedy, gdy jej nie wdrożono w ustalonym terminie w danym kraju, nie wdrożono w całości, bądź jego zdaniem wdrożono wadliwie.
WTS nie może zatem powoływać się na zapisy dyrektywy celem uzasadnienia swego stanowiska, gdyż istnieją w polskim systemie prawnym akty ją wdrażające (m.in. ustawa o ochronie danych osobowych)!!!
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline nickolas81

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #84 dnia: 25 Marzec, 2016, 11:09 »
Bardzo cenna uwaga. Dziękuję Ci za nią :)
W piśmie otrzymanym od ŚJ, pisanym zapewne przez prawników, powołuja sie oni bardzo na tę 8 dyrektywę. Tak czy inaczej sami strzelają sobie w kolano.
« Ostatnia zmiana: 25 Marzec, 2016, 11:17 wysłana przez nickolas81 »


Offline M

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #85 dnia: 25 Marzec, 2016, 11:19 »
Bardzo cenna uwaga. Dziękuję Ci za nią :)
W piśmie otrzymanym od ŚJ, pisanym zapewne przez prawników, powołuja sie oni bardzo na tę 8 dyrektywę. Tak czy inaczej sami strzelają sobie w kolano.

Możesz zamieścić kopię tego listu/pisma, które teraz otrzymałeś?


Offline nickolas81

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #86 dnia: 25 Marzec, 2016, 11:27 »
Możesz zamieścić kopię tego listu/pisma, które teraz otrzymałeś?

Jasne, niestety większość zawartych tam treści, to nic nie mówiące odnośniki do poprzednich korespondencji. Generalnie taktyka jest banalnie prosta - podtrzymywac swoje stanowisko, które odnosi sie do nic nie wyjaśniających odpowiedzi.

I przysięgam, że jest to pierwszy list, w którym juz nie wyrażają nadziei, że powrócę do organizacji. Jaka ulga ;)

I tak troche jeszcze w konwencji żartu...
Zaraz pewnie przejdą na taktykę, aby uznawać tan zapis, jako odnoszący się do mnie, bo skoro pisze do nich żadania, to "utrzymuję regularny kontakt" ;)

"Ustęp 1 nie ma zastosowania w przypadku, gdy (…) przetwarzanie danych jest dokonywane w ramach legalnej działalności wspartej odpowiednimi gwarancjami przez fundację, stowarzyszenie lub inną instytucję nienastawioną na osiąganie zysku, której cele mają charakter polityczny, filozoficzny, religijny lub związkowy, pod warunkiem że przetwarzanie danych odnosi się wyłącznie do członków tej instytucji lub osób mających z nią regularny kontakt (…)."

I jeszcze bezczelnie powołują się ponownie na informacje dotyczące statusu członkowskiego", doskonale wiedząc, że kiedy byłem ŚJ, żaden statut o osobach takich jak ja nic nie wspominał. Zmieniło się to dopiero 13 maja 2014r!
« Ostatnia zmiana: 25 Marzec, 2016, 11:38 wysłana przez nickolas81 »


Offline nickolas81

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #87 dnia: 25 Marzec, 2016, 11:47 »
Tak na przyszłość dla Twojego pożytku  :)
Dyrektywa nie ma mocy prawnej obowiązywania obywateli państw UE!!!
Dyrektywa jest zawsze skierowana do rządów państw członkowskich celem dokonania jej transpozycji do systemu prawa krajowego. Odbywa to się zwykle w drodze ustawy.
Obywatel może powoływać się na zapisy dyrektywy wtedy, gdy jej nie wdrożono w ustalonym terminie w danym kraju, nie wdrożono w całości, bądź jego zdaniem wdrożono wadliwie.
WTS nie może zatem powoływać się na zapisy dyrektywy celem uzasadnienia swego stanowiska, gdyż istnieją w polskim systemie prawnym akty ją wdrażające (m.in. ustawa o ochronie danych osobowych)!!!

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. W tekście ostatecznym Rozporządzenia Komisji Europejskiej o ochronie danych osobowych faktycznie dodaje do prawa przetwarzania danych aktualnych członków również "byłych członków" . Nasza ustawa o ochronie danych osobowych nie ma tego dodatku. A to bardzo może zmieniać postać rzeczy.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #88 dnia: 25 Marzec, 2016, 22:41 »
Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. W tekście ostatecznym Rozporządzenia Komisji Europejskiej o ochronie danych osobowych faktycznie dodaje do prawa przetwarzania danych aktualnych członków również "byłych członków" . Nasza ustawa o ochronie danych osobowych nie ma tego dodatku. A to bardzo może zmieniać postać rzeczy.

Rozporządzenia UE stanowią prawo bezpośrednio stosowane w państwach członkowskich! Nie wymagają one transpozycji jak dyrektywy. Jednakże generalna klauzula traktatu wspólnotowego określa zakres ich stosowania jako "korzystniejszy dla obywatela". Oznacza to, że w przypadku gdy prawodawstwo krajowe jest mniej korzystne dla obywatela niż rozporządzenie Komisji bądź Rady należy stosować rozwiązania bardziej korzystne.
Per analogiam rozwiązania szczegółowe w naszym prawie nie mogą stanowić wykładni rozszerzającej w kwestii ograniczenia praw.
Wiem, brzmi to jak bełkot  ;D Ale w tłumaczeniu "na nasze" oznacza, że pomimo generalnej klauzuli wyższości w hierarchii aktów prawnych UE, w tym wypadku pierwszeństwo mają zastosowane rozwiązania krajowe (w ustawie)  ;D
W tym konkretnym przypadku, WTS może przetwarzać dane osobowe byłych Ś wyłącznie w zakresie archiwalnym. Tj. bez wykorzystywania tych danych do bieżących statystyk. Na żądanie strony MA OBOWIĄZEK usunięcia ze zbiorów wszelkich danych nie mających  zastosowania w statystyce.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline gedeon

Odp: Dane osobowe u ŚJ
« Odpowiedź #89 dnia: 02 Czerwiec, 2016, 23:21 »
Biuro Oddziału w Nadarzynie nie ma prawa żądać weryfikacji podpisu.
Oto treść wykładni na ten temat, którą uzyskałem w kancelarii mec. Jacka Świecy:


Zgodnie z treścią artykułu 32 ustawy o ochronie danych osobowych, każdej osobie przysługuje prawo do kontroli przetwarzanych danych, które dotyczą jej osoby, zawartych w zbiorach danych. Treść przepisu ogranicza możliwość wnioskowania tylko do osoby, której informacji dotyczą. Zgodnie z dominującym poglądem doktryny:
„W sytuacji gdy o informację (lub z innym dopuszczalnym wnioskiem) zainteresowany zwraca się drogą pisemną, można przyjmować, iż jest on uprawniony, gdy znajdujący się na kopercie lub piśmie adres odpowiada temu, który figuruje w zbiorze danych.”
Oznacza to, że wymóg weryfikacji osoby wnioskującej zostaje spełniony w momencie, kiedy to na wniosku o udzielenie informacji widnieje adres nadawcy – osoby wnioskującej, wraz z wnioskiem opatrzonym podpisem tejże osoby.

Warto również wskazać na kolejny, utrwalony w doktrynie pogląd, który statuuje zasadę, iż:
„Wykonywanie praw przyznanych osobom, których dane są przetwarzane, nie może być ograniczane przez administratora w ten sposób, że uzyskanie przez nich informacji, wystąpienie z żądaniem uzupełnienia, uaktualnienia, sprostowania danych osobowych, czasowego lub stałego wstrzymania ich przetwarzania lub ich usunięcia czy wniesienie żądania zaprzestania przetwarzania jej danych uzależnione zostanie od dopełnienia dodatkowych formalności.”
Zgodnie z powyższym, wymóg okazania kserokopii urzędowego dokumentu, w sytuacji braku wątpliwości co do osoby wnioskodawcy, uznane powinno zostać za dodatkową, zbędną formalność ograniczającą wnioskodawcy możliwość wykonywania prawa wynikającego z ustawy o ochronie danych osobowych. Tym samym taki wymóg jest ewidentną próbą ograniczenia możliwości wykonywania swojego prawa przewidzianego przepisami ustawy.
Podobne stanowisko zaprezentował Departament Wyznań Religijnych oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji w odpowiedzi z dnia 9 stycznia 2014r (sygn. DWRMNIE – WROA.610.1.2014) na moją skargę z dnia 3 grudnia 2013r. W odpowiedzi organ wskazał, że „ występujący z wnioskiem powinien wykazać swoje uprawnienie[…]W sytuacji gdy uprawniony zwraca się drogą pisemną, można przyjmować, iż jest on uprawniony, gdy znajdujący się na kopercie lub piśmie adres odpowiada temu, który figuruje w zbiorze danych.” Jest to potwierdzenie poglądu dominującego w doktrynie i jednoczesne potwierdzenie nieprawidłowości stawiania wymogu przedstawiania kserokopii dokumentu stwierdzającego tożsamość.
Z uwagi na przytoczone argumenty, zwracam się do Państwa z ponownym wnioskiem. W sytuacji powtórnej, bezpodstawnej odmowy realizacji przysługującego mi prawa, zmuszony będę, na podstawie art. 18 ustawy o ochronie danych osobowych, wystosować skargę do Generalnego Inspektora Danych Osobowych.

Małgorzata Świeca
 Senior Partner
Dyrektor Departamentu Prawa Konstytucyjnego, Europejskiego i Międzynarodowego
 Kancelaria Prawna "Świeca i Wspólnicy" sp.k
ul. Bagatela 11/3
00-585 Warszawa

W grudniu 2013 roku została złożona skarga do GIODO o bezprawne żądanie przesłania skanu dokumentu potwierdzającego tożsamość osoby domagającej się udostępnienia formularza S-77 przez związek wyznaniowy "Świadkowie Jehowy w Polsce"
GIODO po zapoznaniu sie ze skargą złożoną w tej sprawie wydał  w dniu 1 kwietnia 2016 roku
Decyzję syg. DOLiS/DEC -239/16/24693

Każdy kto otrzymał pisma z Biura Oddziału w Nadarzynie w którym żądają takich skanów dokumentów powinien wysłać pismo do Nadarzyna powołując się na decyzję GIODO z żądaniem wydania natychmiastowego formularza S-77 a do GIODO wysłać skargę na bezprawne postępowanie Biura Oddziału.
Skany tej Decyzji udostępnimy.

Czasami nie  widać tego co robimy ale Centrum Edukacji i Obywatelskich Inicjatyw Społecznych prowadzi wiele inicjatyw które są w toku, dlatego do czasu wyjaśnienia spraw lub ich zakończenia nie możemy o nich napisać.

« Ostatnia zmiana: 03 Czerwiec, 2016, 01:11 wysłana przez gedeon »