Ewangelia powrotu naszego zbawiciela ,nie jest wypaczeniem ewangelicznego nauczania.
Tego,ze miał przyjść i według nasz przyszedł,tj "stał się obecny".
Nie przyszedł jako "gość na chwilę".
Tylko przyszedł by zostać ,by zrealizować swoje zamierzenie.
"Pojawi się" ukazując swoją moc zbawczą zbawiciela.
"...drugi raz już bez związku z grzechem ukaże się tym,którzy na niego czekają,by dostąpić zbawienia".Heb.8:28
Inaczej:
"...drugi raz pojawi się ze zbawieniem,dla tych,którzy go wyczekują-nie w związku z ich grzechami".