Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?  (Przeczytany 8139 razy)

Offline Lechita

Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« dnia: 08 Październik, 2016, 17:34 »
Tak jak w temacie,nie wiem czy to już było, ale jakiś czas temu, trafiłem na angielsko-języczną stronę w necie z wyliczeniami ilu chrześcijan żyło w poszczególnych wiekach. Oparto się tam na wyliczeniach pewnej pani historyk , która doszła do wniosku że w I w n.e. żyło ponad 500 tyś. chrześcijan. Z wyliczeń innych naukowców wychodziła liczba nawet kilku milionów. Nie mogłem niestety doszukać się więcej materiałów w tym wg. mnie bardzo ciekawym temacie. Zakładając nawet , że było 500 tyś w I wieku , część z nich powiedzmy odpadła. To czy mimo wszystko było ich za mało by skompletować 144 tyś? Macie może jakieś informacje na ten temat? Dodam, że historycy obliczają ludność Imperium Rzymskiego w I wieku na około 60-80 mln.
Pozdrawiam braci Słowian :)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Roszada

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Październik, 2016, 17:45 »
I to by się zgadzało z tym, że w Ap 14:4 piszą, że 144 000 to "pierwociny".

Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka,

A pierwociny to "pierwsze plony". :-\


Offline Enmebaralugalzagesi

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Październik, 2016, 00:35 »
W szczytowym momencie rozwoju Imperium Rzymskie liczyło około 60mln człowieków. Wyliczenie ilu chrześcijan żyło w I wieku jest mało realne, bo nie ma źródeł które pozwoliły by to stwierdzić. Jednak całkiem bezpiecznym jest przypuszczenie, że było ich nie więcej, niż pół miliona. Gdyby było więcej, z całą pewnością było by to bardziej odnotowane oraz podjęto by jakieś szersze kroki w ich sprawie.


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Październik, 2016, 10:17 »
Tak jak w temacie,nie wiem czy to już było, ale jakiś czas temu, trafiłem na angielsko-języczną stronę w necie z wyliczeniami ilu chrześcijan żyło w poszczególnych wiekach. Oparto się tam na wyliczeniach pewnej pani historyk , która doszła do wniosku że w I w n.e. żyło ponad 500 tyś. chrześcijan. Z wyliczeń innych naukowców wychodziła liczba nawet kilku milionów. Nie mogłem niestety doszukać się więcej materiałów w tym wg. mnie bardzo ciekawym temacie. Zakładając nawet , że było 500 tyś w I wieku , część z nich powiedzmy odpadła. To czy mimo wszystko było ich za mało by skompletować 144 tyś? Macie może jakieś informacje na ten temat? Dodam, że historycy obliczają ludność Imperium Rzymskiego w I wieku na około 60-80 mln.
Pozdrawiam braci Słowian :)

Temat niełatwy ale ciekawy.

Jak wiadomo, historycy są zawsze marionetką lub sługą władcy lub zwycięzców. Dziś jest podobnie ,muszą pamiętać z czyjej ręki mają chleb lub od kogo zależy ich "autorytet. Jeśli zapomną mogą stracić życie, bo tzw. autorytet który zwykle mają po śmierci to  efekt zasług dla swojego pana i władcy ;) .
Za życia są zwykle mało znaczącymi w społeczeństwie skrybami , więc skrobią najczęściej dokładnie  to co im chlebodawca i środowisko religijne związane z władzą każe lub sugeruje .


Ilość chrześcijan wyliczana na podstawie danych od historyków i skrybów Imperium Rzymskiego jest delikatnie mówiąc błędna.
Jako uczestnicy propagandy i promowania Rzymu jako centrum świata, nie zajmowali się jako wtedy kraj pogański mało znaczącą w I wieku sektą naśladowców jakiego Chrystusa . Tam bym nie szukał .
W Bizancjum niestety także nie znajdziemy wiele informacji .
Po prostu,  po upadku i przeniesieniu centrum cesarstwa  do miasta Rzym, zadbano zapewne o to aby usunąć dane i zapisy historyków Bizancjum kolidujące z linią władzy .
Pozostają ówcześni historycy pochodzenia Żydowskiego, ale tu tak jak wyżej. Pisanie historii przez Żydów talmudycznych nie było nigdy  oderwane od ideologii i ducha jaki panował w tej społeczności.
Jak powiedzieli do Piłata w czasie przesłuchania Jezusa, nie mieli władcy oprócz Cezara .
Oczywiste do dziś ,wśród talmudystów ruch naśladowców Chrystusa delikatnie mówiąc zwalczany na wszelki możliwe sposoby .
Zatem od nich też prawdy w temacie związanym z naśladowcami Chrystusa należy traktować ostrożnie .

Z księgi Objawienia/Apokalipsy , mamy jasno że były Zbory oddalone i na terenie obecnej Turcji - to raczej fakt bezdyskusyjny dla zainteresowanych.

Pozostaje temat tej liczby Chrześcijan oczywiście mogą to być głównie przypuszczenia na podstawie prawidłowej analizy historiograficznej .
Obstawiam że mogło to być grubo ponad 500 000 , ale ile dokładnie ?
Dodatkowo przed podziałem na kościół wschodni(Bizantyjski) i zachodni(Rzymski -Watykan) , nie znamy faktów bezspornych. To zapewne zawdzięczamy znów temu że historię piszą wygrani, a naśladowcy Chrystusa sprawę traktowali duchowo , nie materialnie. Uważali jako jego naśladowcy że byli zależni od wsparcia Chrystusa i jego ducha a nie dokładnego opisywania i analizy owoców pracy misyjnej jak to np. dziś czyni Strażnica żądając szczegółowego i zliczanego w skali całego Świata  "owocu" ;D ;D ;D . Takie wyliczanki Bogu lub Chrystusowi nie są potrzebne  .

Jeśli więc coś chcemy w tym temacie zbadać , należy rozszerzyć zakres.
Poszedłbym ew. w analizę związaną z liczbą Chrześcijan w I wieku w wątek i temat dlaczego ówczesna Lechia, zaczynająca się około 50-100 km. od Bosforu , miałaby nie przyjmować ludzi niosących nauki Chrystusa z otwartymi rękami jako imperium tolerancyjne co potwierdza historia .Nie mieli Lechici podstaw do strachu przed pokojowymi naśladowcami Chrystusa .
Lechia niezwyciężona wtedy i w przeciwieństwie do upadającego i skonfliktowanego wewnętrznie Rzymu, nie miała poważnych wrogów na swoim olbrzymim terenie.
Proszę to sprawdzić na mapie !!!!!!
Było to wtedy określane przez Rzymian olbrzymie Imperium zachodnie z granicami zachodnią na rzece Ren , na południu na Dunaju : kraina Wandalów, Słowian,Gotów wschodnich i zachodnich itd.
Tu Mapa - Jak wyglądała Lechia w okresie zbliżonym upadku Bizancjum - stan na 395r.p.Ch.:


https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/19/Roman_Empire_about_395.jpg

Dodatkowo jest temat Etrusków poruszany tu
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=3446.15

tablica autorstwa Wolańskiego porównująca etruski i cyrylicę

https://www.google.pl/search?q=tablica+autorstwa+Wola%C5%84skiego+por%C3%B3wnuj%C4%85ca+etruski+i+cyrylic%C4%99&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjmppW5rbnPAhWYF8AKHbLsAegQ_AUICCgB&biw=1093&bih=458#imgrc=lyiiW5UrMWiQMM%3A

„……Zatem, zgodnie z wynikami tych badań, Etruskowie to Słowianie, którzy przybyli z północno wschodniej części Europy a ich język i kultura są starsze niż greka i łacina…………..”


Etruskowie to Rosjanie PL







Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


Offline Lechita

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Październik, 2016, 11:39 »




Jeśli więc coś chcemy w tym temacie zbadać , należy rozszerzyć zakres.
Poszedłbym ew. w analizę związaną z liczbą Chrześcijan w I wieku w wątek i temat dlaczego ówczesna Lechia, zaczynająca się około 50-100 km. od Bosforu , miałaby nie przyjmować ludzi niosących nauki Chrystusa z otwartymi rękami jako imperium tolerancyjne co potwierdza historia .Nie mieli Lechici podstaw do strachu przed pokojowymi naśladowcami Chrystusa .
Lechia niezwyciężona wtedy i w przeciwieństwie do upadającego i skonfliktowanego wewnętrznie Rzymu, nie miała poważnych wrogów na swoim olbrzymim terenie.
Proszę to sprawdzić na mapie !!!!!!
Było to wtedy określane przez Rzymian olbrzymie Imperium zachodnie z granicami zachodnią na rzece Ren , na południu na Dunaju : kraina Wandalów, Słowian,Gotów wschodnich i zachodnich itd.
Tu Mapa - Jak wyglądała Lechia w okresie zbliżonym upadku Bizancjum - stan na 395r.p.Ch.:


Ciekawie prawisz, Wać Pan :) Nasunęła mi się , tak na szybko taka myśl. Świat nazwijmy go "śródziemnomorskim" za cywilizowany uznawał tylko tam gdzie dotarła kultura greka czy rzymska, nawet Herodot w "Dziejach" nie bardzo orientuje się w terenach słowiańszczyzny, może więc chrześcijanom łatwiej było rozgłaszać o Jezusie na znanym im świecie i woleli nie ryzykować zapuszczaniem się niezbadane tereny? Z kolei Rzym handlował ze Słowianami, więc może nie o to chodzi.

A może było tak, że   - znając wielkie przywiązanie Słowian do swoich wierzeń i bogów - przodkowie nasi uprzejmie, ale stanowczo odmówili słuchania o nieznanym im Jezusie? :) Bardzo ciekawa kwestia, spróbuję coś znaleźć na ten temat. Póki co dziękuję za udział w dyskusji.
Pozdrawiam braci Słowian!
Nemo: Poprawiłem format  :)
« Ostatnia zmiana: 09 Październik, 2016, 13:28 wysłana przez Nemo »
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Październik, 2016, 12:04 »
Proszę to sprawdzić na mapie !!!!!!
Było to wtedy określane przez Rzymian olbrzymie Imperium zachodnie z granicami zachodnią na rzece Ren , na południu na Dunaju : kraina Wandalów, Słowian,Gotów wschodnich i zachodnich itd.
Tu Mapa - Jak wyglądała Lechia w okresie zbliżonym upadku Bizancjum - stan na 395r.p.Ch.:


https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/19/Roman_Empire_about_395.jpg

Ciekawie prawisz, Wać Pan :) Nasunęła mi się , tak na szybko taka myśl. Świat nazwijmy go "śródziemnomorskim" za cywilizowany uznawał tylko tam gdzie dotarła kultura greka czy rzymska, nawet Herodot w "Dziejach" nie bardzo orientuje się w terenach słowiańszczyzny, może więc chrześcijanom łatwiej było rozgłaszać o Jezusie na znanym im świecie i woleli nie ryzykować zapuszczaniem się niezbadane tereny? Z kolei Rzym handlował ze Słowianami, więc może nie o to chodzi.

A może było tak, że   - znając wielkie przywiązanie Słowian do swoich wierzeń i bogów - przodkowie nasi uprzejmie, ale stanowczo odmówili słuchania o nieznanym im Jezusie? :) Bardzo ciekawa kwestia, spróbuję coś znaleźć na ten temat. Póki co dziękuję za udział w dyskusji.
Pozdrawiam braci Słowian!


"..................źródła historyczne zawierają relacje o Słowianach w świecie arabskim i w Bizancjum. Do dziś przetrwały nazwy słowiańskie w Syrii, arabski poeta al-Husayni narzekał na słowiańskich immigrantów... w Bagdadzie.............."
Poniżej źródło powyższej informacji .


Dodatkowo , czasem w uznawanych za poważne źródło wiedzy tzw. "National Geographic" (wg, mnie to nie autorytet ale warto słuchać co mówią bo czasem poruszają ważne niszowe tematy) , oficjalnie sugerują możliwość iż Lechici jako mocarstwo "handlowali" z Bizancjum niewolnikami .
Artykuł z dnia 2016-06-21 tu :
http://www.national-geographic.pl/historia/o-tym-historycy-mowia-niechetnie-wstydliwa-karta-piastow-niewolnictwo


"..........Badacze średniowiecza dyskutowali niedawno nad losami państwa Mieszka I. Źródła pozwalają podejrzewać, że spora część jego dochodów pochodziła ze sprzedaży słowiańskich niewolników do Bizancjum..........."
"..............Prof. Henryk Samsonowicz powiedział PAP, że niewolnictwo w tamtych czasach było powszechne, a do Bizancjum oraz krajów arabskich trafiały tysiące ludzi. Niewolnicy o jasnych włosach i jasnej skórze byli nie lada atrakcją dla możnowładców południa.
 
Prof. Przemysław Urbańczyk, autor książki "Zanim Polska została Polską" dodaje, że to dość wstydliwa karta naszej historii. Jednak źródła historyczne zawierają relacje o Słowianach w świecie arabskim i w Bizancjum. Do dziś przetrwały nazwy słowiańskie w Syrii, arabski poeta al-Husayni narzekał na słowiańskich immigrantów... w Bagdadzie................ "


Ta hipoteza firmy(tak to firma komercyjna!!!)  "National Geographic"  ujawnia jednoznacznie iż dzieje Lechitów- Słowian są tematem tabu w głównym nurcie akademickim podobnie jak język Etruski - nadal oficjalnie kłamią podając że  jest niezrozumiały co nie jest prawdą.
Widać wyraźnie jak bardzo boją się faktów i prawdy z historii które odkrył Prof.Tadeusz Wolański .
Mianowicie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Wola%C5%84ski

Tadeusz Wolański (ur. 17 października 1785 w Szawlach, zm. 16 lutego 1865 w Ryńsku) – polski archeolog i badacz napisów w języku etruskim. Herbem rodowym był Przyjaciel.

Życiorys

Jego ojciec Jan był radcą dworu króla Stanisława Augusta i znany był jako znakomity badacz przyrody oraz alchemik i mason. Matką Tadeusza była Johanna de Buch.

Jako oficer armii napoleońskiej Tadeusz Wolański uczestniczył w kampanii 1812 roku, czyli w wyprawie na Rosję, za udział w której został uhonorowany Legią Honorową. Po poślubieniu Wilhelminy z domu Szretter osiedlił się w Wielkopolsce, w Rybitwach pod Pakością.

Wolański we wszystkich swych zamierzeniach i działaniach dążył do udowodnienia tezy o znacznej (czy nawet wybitnej) roli Słowian w dziejach starożytnych cywilizacji. Poglądy te już za jego życia budziły liczne kontrowersje, po jego śmierci uznane zostały za fantastyczne. Zasługą jego było jednak to, dostrzegał on konieczność gromadzenia i zabezpieczania znalezisk archeologicznych z ziem słowiańskich, w tym z terenów Polski, mimo utrudnień spowodowanych porozbiorowymi podziałami, i rozbudzał zainteresowanie najstarszymi dziejami ziem słowiańskich, tworząc dobry klimat dla rozwoju poszukiwań archeologicznych.

Swe badania i zainteresowania historyczno-archeologiczne wspierał Wolański pasją kolekcjonerską. Zasłynął m.in. jako zbieracz monet i medali, w tym monet greckich i rzymskich, gromadził zabytki krajowe i zagraniczne, minerały, muszle, owady (znaczna kolekcja motyli), okazy ptaków. Sławy przysporzyła Wolańskiemu także ogromna biblioteka.

W swoich dziełach niemieckojęzycznych podpisywał się jako Thadeus Freund von Wolan Wolański.
« Ostatnia zmiana: 09 Październik, 2016, 12:30 wysłana przez accurate »
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Październik, 2016, 13:31 »
I to by się zgadzało z tym, że w Ap 14:4 piszą, że 144 000 to "pierwociny".

Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka,

A pierwociny to "pierwsze plony". :-\

Tylko jak to rozumieć? Czy z każdego pokolenia miała być pierwocina, czy z każdego ludu, czy może jeszcze inna "selekcja" wchodziła w grę?
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Roszada

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Październik, 2016, 14:26 »
Tylko jak to rozumieć? Czy z każdego pokolenia miała być pierwocina, czy z każdego ludu, czy może jeszcze inna "selekcja" wchodziła w grę?
Symboliczna liczba 144 000 będąca cała pierwszymi plonami.
Ludzie z Żydów, bo tacy w I wieku przede wszystkim się przyłączali.
Patrz chrzest Piotra 3000 i 5000 osób.
No i słowa Jezusa: zbawienie bierze początek z Żydów (J 4).


Offline Samira

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Grudzień, 2016, 01:18 »
Dzieje21:20 jest mowa o tysiacach zydow, ktorzy uwirzyli. W jezyku greckim stoi tam wyraz 'miriady',co oznacza setki tysiace.
Jesli wziasc pod uwage, to ze w jednym dniu ochrzczonych bylo trzy tysiace- Dz2:41,to napewno chrzescian w 1 w. bylo wiecej niz 144000. Oto wersety, ktore wskazuja na liczbe chrzescian 1 w:
Dzieje5:14; 2:47; 11:21,24;4:4; 6:7; 14:1; 9:42; 17:12; 13:48; 14:21; 9:35; 11:26;17:4; 18:8; 9:31.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Grudzień, 2016, 01:21 »
Dzieje21:20 jest mowa o tysiacach zydow, ktorzy uwirzyli. W jezyku greckim stoi tam wyraz 'miriady',co oznacza setki tysiace.
Jesli wziasc pod uwage, to ze w jednym dniu ochrzczonych bylo trzy tysiace- Dz2:41,to napewno chrzescian w 1 w. bylo wiecej niz 144000. Oto wersety, ktore wskazuja na liczbe chrzescian 1 w:
Dzieje5:14; 2:47; 11:21,24;4:4; 6:7; 14:1; 9:42; 17:12; 13:48; 14:21; 9:35; 11:26;17:4; 18:8; 9:31.

Jedna miriada to 10 000 ludzi. Jak stoi miriady to minimum dwie :) Ale czasem jak stoi miriady to znaczy po prostu relatywnie dużo.


Offline Arvena

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Grudzień, 2016, 01:32 »
Ja tez to odkrylam kilka lat temu i mnie sieklo ze tak duzo. Generalnie od dawna mnie to nurtowalo,ilu ich bylo i dlaczego nasi nic o tym nie pisza nawet w przyblizeniu, skoro dane z naszych czasow tak skrupulatnie podaja co do jednostki. Jak juz sie dowiedzialam ze bylo ich min. 500 tys zapytalam starszego ze zboru ale nie wiedzial co powiedziec, zmieszal sie, potem innego, ktory powiedzial ze nie jest kompetentny mi odpowiedziec i najlepiej jak napisze pytania czytelnikow, bo ja sie pytalam jakim cudem w 1 wieku wszyscy mieli nadzieje niebianska skoro chrzescijan bylo wiele razy wiecej niz 144 tys. Latwo to tez wyliczyc jak pisze ze bylo ochrzczonych  5tys mezczyzn a wiadomo ze zony tez sie chrzcily to przyjmujac ze w 33 roku bylo 10 tys osob i jakby to byl jedyny chrzest w roku to w ciagu 77 lat do roku 100 mamy juz 770 tys a to byl opis z Izraela a nie z calego imperium, niech nawet polowa odpadla to i tak pod 400 tys podchodzilo a raczej rozwoj nie byl liniowy a raczej progresywny czyli milion tez by pasowal
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Roszada

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Sierpień, 2018, 20:50 »
Było pytanie czytelnika w 1952 r. o liczbę chrześcijan co zginęli w I wieku.

*** w52 1/15 p. 62 Questions From Readers ***
According to the article “Hated for His Name” in the September 1, 1951, Watchtower, hundreds of thousands of Christians died in the “ten persecutions” starting in Nero’s time, 144,000 dying in Egypt alone during one of the persecutions. How can this be harmonized with the Scriptural limitation of 144,000 placed on the number being in Christ’s body, and which position was the only one open to Christians during those centuries?—J.A., Dominican Republic.

The article did not class with any finality the individuals that died during these persecutions, but spoke of the results in a general way. Note that a key qualification was made in the case referred to in the question: “In the province of Egypt alone, 144,000 such professed Christians died by violence in the course of this persecution, in addition to another 700,000 who died as a result of fatigues encountered in banishment or under enforced public works.” The victims are identified as “professed Christians”, not Christians in fact. Many of those persons might have been caught in the wave of persecution, but may never have actually preached the truth or followed in Jesus’ footsteps, being only professed Christians. They knew the world they lived in was rotten and they were listening to the message of the Christians and willing to die for it even though not in line for the high calling in Christ Jesus. Many professed Christians today might be willing to die for their faith, but still not be Jesus’ footstep followers and meeting the Scriptural requirements for such.

Widać sami ŚJ piszą, że uśmiercono nie tylko 144 000, ale i jeszcze 700 000 w I wieku.
Takich prześladowań było 10.
Oczywiście rozmydlają, że niekoniecznie byli to wszystko chrześcijanie, lecz osoby, które przyznały się, że są chrześcijanami. ;D

Mam tekst polski, ale w tak ohydnym stanie, że aż trudno go odczytywać. :-\

Wklepałem z trudem:

   „Według artykułu dodatkowego p.t. »Znienawidzeni dla jego imienia«, w Strażnicy z ubiegłego roku, setki tysięcy chrześcijan zmarły w ciągu owych »dziesięciu prześladowań«, jakie zapoczątkowano w czasach Nerona; jedynie w Egipcie podczas jednego z takich prześladowań uśmiercono 144.000 osób. Jak to można pogodzić z ograniczoną liczbą 144.000, którą Biblia wymienia w odniesieniu do liczby członków ciała Chrystusowego, kiedy jedynie to miejsce było dostępne dla chrześcijan w ciągu owych stuleci? – J. A.
Ów [lub „Ten”, tekst nieczytelny] artykuł wcale nie klasyfikował z jakąś stanowczością osób, które uśmiercono w ciągu wspomnianych prześladowań, lecz więcej ogólnie mówił o skutkach tych prześladowań. Proszę zwrócić uwagę, że w wypadku wspomnianym w pytaniu uczyniono następujące ograniczenie: »Jedynie w Prowincji Egipskiej uśmiercono podczas tego prześladowania 144.000 osób takich osób, które przyznawały się do chrystianizmu, do tego 700.000 zmarło wskutek wyczerpania na zesłaniu lub przy publicznych robotach przymusowych«. Ofiary utożsamiono jako »osoby , które przyznawały się do chrystianizmu«, a więc nie jako rzeczywistych chrześcijan. Niejedna z takich osób mogła być zagarnięta falą prześladowań, choć w rzeczywistości one nigdy nie głosiły prawdy i nie naśladowały stóp Jezusa, gdyż były jedynie ludźmi przyznającymi się do chrześcijaństwa. Oni wiedzieli, że świat w jakim żyli, znajdował się w stanie zepsucia, słuchali też poselstwa chrześcijan i byli gotowi za nie umrzeć, choć nie byli kandydatami owego wysokiego powołania w Chrystusa Jezusa. Niejeden z tych, którzy dziś wyznają, że są chrześcijanami, może być gotów umrzeć za swą wiarę, a jednak nie są oni naśladowcami stóp Jezusa, ani nie spełniają opartych na Piśmie wymogów, stawianych takim osobom” (Strażnica dodatkowa z lat 1950-1959 s. 8, art. z okładki Owocność charakterystyczną cechą ducha świętego [ang. 15.01 1952 s. 62]).
« Ostatnia zmiana: 29 Maj, 2019, 11:26 wysłana przez Roszada »


Offline falafel

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Sierpień, 2018, 22:23 »
Obecnie nie ma to znaczenia gdyż pierwsi chrześcijanie nie wChodza w skład 144 tys.


Offline Roszada

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #13 dnia: 23 Sierpień, 2018, 22:36 »
Cytuj
falafel
   Pionier
   Wiadomości: 500
No tak liczenie od 1919, od nowa. :)



Offline sawaszi

Odp: Ilu naśladowców w I wieku n.e.?
« Odpowiedź #14 dnia: 23 Sierpień, 2018, 23:42 »
A z tego co mi wiadomo z historii w I w. ne.
Apostołowie (uczniowie) Jezusa za głoszenie "herezji" - dla ówczesnych przywódców - znikneli z życia (ziemskiego) ?
Neron miał w tym wielki udział (Jan opisał go jako bestie 666) .
W III w. nastąpił przełom - chrześcijan uznano za religie jedyną i słuszną a wszelkie święta i świątynie "przechrzczono" na 'nowo' w imię "pana" .
Taka prawda (historyczna) - Sory .