Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"  (Przeczytany 163766 razy)

Offline Salome

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #330 dnia: 07 Kwiecień, 2017, 18:48 »
14 lat byliśmy takimi barankami. Być może bylibyśmy nimi nadal, gdyby nie zdecydowano się wysłać do nas takich dwóch wilków, którzy skutecznie otworzyli nam oczy na to co się dzieje wewnątrz, a czego byliśmy wytresowani by nie dostrzegać. Przez 2 lata przed naszym odłączeniem żyliśmy w ciągłym strachu, że coś zrobimy lub powiemy spotka się z dezaprobatą w zborze, co może prowadzić do odrzucenia nas przez bliskich. Ale z tym już koniec i teraz niech oni się boją, bo mamy broń przeciw której oni nie są w stanie się obronić - wiedzę i ich własne słowa. I nie zawahamy się jej użyć :).

Też znam to uczucie, kiedy ktoś chce mi wbić za darmo widelec w plecy. Wiem też jak to jest, gdy człowiek się już w pełni pokapuje, że kolorowe obrazki z broszury "Oto wszystko nowe czynię" to tylko korpo-produkt, a głosiciele to element składowy strategii marketing mix.
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline Trinity

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #331 dnia: 07 Kwiecień, 2017, 22:43 »
czytywałam wasz wątek regularnie ale dziś zrobiłam sobie z niego studium osobiste
wielką smutą mnie on napełnił  :'( pomijam fakt że bardzo podobnie czułam, podobnie chciałam. można powiedzieć że jesteście ofiarami systemu. bo byliście ,przodownikami' i dopóty jest wszystko cacy dopóki nie ma wątpliwości. ja na szczęście byłam hartowana za młodu  ;D

czytałam jak cierpicie z powodu rodziny  :-\ jak wam jej brakuje...
dlatego ja nie robię nic! żadnych gwałtownych ruchów bo wiem że nie poradziłabym sobie z ostracyzmem. tkwię choć jest mi ciężko bo mam nastolatka w domu i nie wiem co mu powiedzieć (słyszałam że tu na forum jest ten temat pięknie wyjaśniony ale jeszcze do niego nie doszłam tutaj uśmiech  ;D :D w kierunku M)

ja próbowałam z dwoma NO wyjaśnić kwestię ONZtu i gdy zobaczyłam jak mnie koncertowo spuszczają po brzytwie wiedziałam jedno: o nic już ich nie zapytam, ale też nie dam satysfakcji w postaci listów! niech się męczą!
 
o ONZ dowiedziałam się na samym początku jak się sprawa rypła
nie mogłam jeść, nie mogłam spać, ręce mi się trzęsły, gdy chciałam komuś o tym opowiedzieć każdy mnie wyśmiewał ( typowe wyparcie) dostało się również mojemu informatorowi ( odsądzany o czci i wiary) niestety ta osoba skutecznie wszystko wyparła i teraz jest betonem.
jestem fizycznie bo mentalnie już jestem wolna


Gorszyciel

  • Gość
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #332 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 01:36 »
CK jednak jest skromne. Jackson jest jedynie bratem króla, a np. Filip I, poza tym, że był Monsieur le prince, jedynym bratem króla króla Francji, Ludwika IV, miał następującą tytulaturę: syn Francji, książę Andegawenii, później książę Orleanu (od 1660 r.), de Chartres (od 1660 r.), de Valois (od 1660 r.), de Nemours (od 1672 r.), de Montpensier (od 1693 r.), de Châtellerault (od 1693 r.), de Saint-Fargeau (od 1693 r.) i de Beaupréau (od 1693 r.), par Francji, Delfin Owernii (od 1693 r.) i książę de Dombes (od 1693 r.), książę de Joinville (od 1693 r.), hrabia de Dourdan i de Romorantin (od 1672 r.), hrabia de Mortain (od 1693 r.), hrabia de Bar-sur-Seine (od 1693 r.), wicehrabia d'Auge i de Domfront (od 1693 r.), markiz de Coucy i de Folembray (od 1672 r.), markiz de Mézières (od 1693 r.), baron de Beaujolais (od 1693 r.), pan de Montargis (od 1660 r.), kawaler Orderu Świętego Ducha (od 8 czerwca 1654 r.) :)
Może członkowie CK też kiedyś będą mieli dłuższe tytulatury :P


Offline prot

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #333 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 02:11 »
Jak zostać królem...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jak_zosta%C4%87_kr%C3%B3lem

Mogą nakręcić sequel, jak zostać bratem króla.


Blizna

  • Gość
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #334 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 10:44 »
Jak zostać królem to jeden z moich ulubionych filmów :)


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2332
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #335 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 11:15 »
Gdy 3 kwietnia 2015 roku podczas Pamiątki zgodnie z biblijnym zaleceniem spożyliśmy chleb i wino w zborze rozpętała się burza. Jak już wspomniałem pojawiły się dwa obozy - przychylny i przeciwny nam. Ten drugi jak się kilka dni później okazało działał niezwykle szybko. Wyobraźcie sobie nasze zdziwienie, gdy na czwartkowym zebraniu służby podczas punktu "potrzeby zboru" wchodzi na mównicę brat Mariusz Dziarski (starszy zboru skierowany do Wołowa w nasze miejsce) i rozpoczyna swoje przemówienie, które możecie posłuchać pod poniższym linkiem:

https://drive.google.com/open?id=0BwOfAQV6kfC8b28xYXpBU0R0MXc

Nie był to mój ulubiony mówca  >:(
Maciek zabiję, wspomnienia wróciły jak siedziałąm i słuchałam natchnionych wypowiedzi, które miały uratować mi życie  :-[. Chociaż tego zabij nie pamiętam, albo to byla juz ta pamiątka co ją pominęłam jako kolejne zebranie, ne chciało mi się malowazm eby wyjśc na zebranie (ot powód żeby zostać w domu). Przemówieniem pojechał, że napisać że trochę za bardzo, to delikatne określenie, to nigdy nie powinno zostaźć powiedziane. A to co Ci powiedział w rozmowie po zebraniu, cała chamowatośc i prostactwo.

Widać jedną zalezność, nie ważne jakie zachowanie, mniejsza o brak kultury, mniejsza o brak kompetencji, mają jedną super moc, wiec moga wszystko, a ta super moc to krawat. Mam warażenie, że tylko to ich ochrania przed konsekwencjami ich zachowania, bo czy zimno czy ciepło krawat musi być, a jak nie ma to zletuje z przywileju. Jakiś artefakt?

Sorka, nie mogłam teg poważnie skomentować, szkoda słów, na nich. Was i tak podziwiam że daliście rade to przetrwać, jesteście siłom której treaz bardzo potrzeba :)
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6988
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #336 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 11:57 »
Spodziewaliśmy się tego, że nasze nagranie z wizyty pasterskiej dotrze do naszych kaliskich "przyjaciół" i byliśmy przygotowani na to, że w jakiś sposób zareagują. Zareagowali zgłoszeniem do Youtube roszczenia o naruszenie prywatności. Nie chcemy prowadzić z nikim wojny i tak jak wspomniałem wcześniej - nie zależy nam na demonizowaniu konkretnych osób, ale obnażeniu jak działa cały system, dlatego zdecydowaliśmy się na zamazanie ich twarzy na nagraniu. Serwis właśnie przetwarza zmiany i w ciągu parudziesięciu minut powinna być już dostępna jedynie ocenzurowana wersja.


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #337 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 12:02 »
Obejrzałem film –rozmowa z „pasterzami”  i to cała prawda o „prawdzie” .
Najpierw wielkie dzięki że jest takie nagranie dla potomności.
Leno i Maćku bardzo Wam współczuje i podziwiam za  cierpliwość .
 Rozumiem też co znaczy przeżyć rozczarowanie i jak to jest zrozumieć w pełni  treść dawnej pieśni „teokratycznej” . Wielu powinno pamiętać ze poprzedniego śpiewnika  ten fragment: „…..dawniej niepokój wciąż w mym sercu trwał gdym wielbić Boga w religii złej chciał……. „ .
Lena i Maciej już nie odczuwają niepokoju w sercu.
W temacie argumentów i możliwości rzeczowej rozmowy ze starszymi zborów, nadzorcami obwodów  czy Świadkami Jehowy  na argumenty – niemożliwa i już. Im „wyżej” w „hierarchii” do „braci króla” tym gorzej .
Oczywiście pomimo chęci rozmowy gdy „słabi duchowo” zaczynają narrację rozmowy niewygodną dla „pasterzy” pozostaje „ pasterzom” zasadnicza argumentacja o której można powiedzieć tak jak poniżej –„słabi duchowo” nie mamy czasu na dalsze takie debaty ale pamiętajcie zawsze  który autobus jedzie do raju jako jedyny?
Starsi mieli do przekazania prostą treść jak poniżej – rozmowa w tym celu była zbędna dlatego szkoda było dalej rozmawiać .

Organizacja po prostu powinna wyposażyć grona starszych w tajne broszury przeznaczone " dla myślących głosicieli "  z treścią jak niżej .
Nie będą starsi wtedy już marnować czasu którego nie mają dla szczerych , myślących , zadających pytania , odważnych , szukających prawdy , nie dających się zastraszyć , itd................... . 

Zostanie im więcej czasu na osoby  niewnikliwe ,  ślepo ufające , bezmyślnie słuchające , nie zadające pytań ,strachliwe i tchórzliwe , ufające w "prawdę" made in  JW.ORG ,  itd................... .


Starsi możecie też skorzystać z poniższego "gotowca" - wystarczy zmienić "Korporacja Rajskich Wycieczek" na  "JW.ORG"
Macie już więcej czasu.

.....................Witamy w Korporacji Transportowej Rajskich Wycieczek,
Cieszymy się, ze wybrałeś naszą ofertę i zdecydowałeś się na nasz wygodny autobus, aby zawiózł cię  do miejsca twoich niezapomnianych wakacji.
Korporacja Transportowa Rajskich Wycieczek jest jedyną Korporacją w swoim rodzaju. Jej oferta jest najlepsza, nie musisz tego nawet sprawdzać.
Pamiętaj! Kupując bilet akceptujesz warunki podróży, a mianowicie:
Bez względu na powód, nikt nie może opuścić autobusu.
Jedyna możliwość wyjścia to usunięcie w trakcie jazdy przez obsługę, ze względu na nieporządne zachowanie, które obejmuje:
Zadawanie pytań kierowcy dotyczących trasy podróży.
Kwestionowanie wybranej trasy i jej długości
Negatywne wypowiedzi do współpasażerów
Brak zaufania do Korporacji i publiczne wypowiedzi na ten temat
Czytanie innych materiałów niż dostarczone materiały Korporacji

Nie przyjmowanie posiłków przygotowanych przez Korporacje na czas trwania podróży
Prośby o zatrzymanie autobusu i możliwość wyjścia
Zastrzegamy sobie prawo do zmiany trasy w każdym czasie i bez podawania przyczyny. Z uwagi na posiadany system nawigacji nie jest możliwe podanie czasu trwania podróży i dokładnej trasy.
Dziękujemy za przestrzeganie powyższych warunków umowy.
Zauważ, ze dla twojego bezpieczeństwa  zostały przyciemnione boczne szyby.
Dziękujemy za wybór naszej Korporacji Transportowej, która jest najbardziej godną zaufania Korporacją na świecie…………………………….


Szerzej o autobusie Strażnicy tu https://swiadkowiejehowywpolsce.org/psychomanipulacja/autobus-straznicy-czyli-jak-dlugo-wedlug-pana-potrwa-jeszcze-nasza-podroz/
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień, 2017, 12:27 wysłana przez accurate »
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


Offline Brat Jaracz

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #338 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 12:35 »
Spodziewaliśmy się tego, że nasze nagranie z wizyty pasterskiej dotrze do naszych kaliskich "przyjaciół" i byliśmy przygotowani na to, że w jakiś sposób zareagują. Zareagowali zgłoszeniem do Youtube roszczenia o naruszenie prywatności. Nie chcemy prowadzić z nikim wojny i tak jak wspomniałem wcześniej - nie zależy nam na demonizowaniu konkretnych osób, ale obnażeniu jak działa cały system, dlatego zdecydowaliśmy się na zamazanie ich twarzy na nagraniu. Serwis właśnie przetwarza zmiany i w ciągu parudziesięciu minut powinna być już dostępna jedynie ocenzurowana wersja.
Ojej, czyżby naszym pasterzom zrobiło się jakoś wstyd? :) Przecież powinni być dumni z tego, jak bronili, z zaangażowaniem godnym lepszej sprawy, przenajświętszej organizacji ;) Toż to zaszczyt być rycerzem jw.org. Takim trochę Donkiszotem :)
Ps. W innym wątku o tym pisałem - wystarczy zamazanie twarzy i możecie publikować każdą rozmowę, której jesteście uczestnikami.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989


Offline Enmebaralugalzagesi

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #339 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 13:04 »
dlatego zdecydowaliśmy się na zamazanie ich twarzy na nagraniu

No to będzie ładny argument dla Świadków - mają zamazane twarze, więc pewnie podstawieni aktorzy ze świata :)


Offline CEGŁA

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #340 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 14:30 »
Nie powinni się wstydzić tego nagrania. Przecież są przedstawicielami władzy Jehowy. Mojżesz, Dawid, Salomon, Apostołowie nie wstydzili się swoich porażek... no może z wyjątkiem Dawida, ale on posunął się do morderstwa i cudzołóstwa. Hmmm, zakaz transfuzji krwi, manipulowanie innymi czy nieudana i nieprzykładna wizyta pasterska? Bądźcie k... mężczyznami i na klatę przyjmijcie to co nawarzyliście, a nie jak dzieci się chowacie gdy ktoś podnosi głos. Dziećmi chyba nie jesteście, co?
Niektórzy ludzie są bez "wyższej wartości" i nie warto poświęcać im czasu.

Ignoruję: Trampek, KaiserSoze, Matus, Sabekk itp.


Offline prot

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #341 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 15:36 »
Chyba różowemu krawaciarzowi się wstyd zrobiło ze swoim popisem chamstwa i bufonady :) Burak i czereśniak, ale za to mówca religijny i swego rodzaju "kołcz", mówi innym jak mają żyć. Tak chamskiego przerywania każdego zdania swojego rozmówcy nie toleruję, argumenty w dyskusji po prostu z dupy. Tacy wstydliwi, o matuś... A "brat króla" rozwalił system i powinien zostać oficjalnie nowym strażnicowym dogmatem.
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień, 2017, 15:38 wysłana przez prot »


Offline Iza

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #342 dnia: 08 Kwiecień, 2017, 15:49 »
14 lat byliśmy takimi barankami. Być może bylibyśmy nimi nadal, gdyby nie zdecydowano się wysłać do nas takich dwóch wilków, którzy skutecznie otworzyli nam oczy na to co się dzieje wewnątrz, a czego byliśmy wytresowani by nie dostrzegać.
I pewnie takich jest wielu, jaka i ja byłam: potulna i zapatrzona w Organizacje.
Jednemu starszemu , jak juz tez się do nas ( do Alka właściwie) chcieli dobrać, powiedziałem w twarz, ze to sama organizacja tworzy " odstępców" . Pewnie  nie byliśmy w takim miejscu , gdyby zostawiono nas i was w spokoju.  :-\
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6988
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #343 dnia: 11 Kwiecień, 2017, 14:07 »
Otrzymaliśmy z serwisu YouTube wiadomość, że przyjrzano się roszczeniu osób o naruszenie prywatności, a także samemu nagraniu z wizyty i stwierdzono, że nagranie to nie narusza ich polityki dlatego zostaje pozostawione w serwisie. Zanim otrzymaliśmy tę wiadomość już kilka dni temu użyliśmy funkcji edycji wideo aby zamazać twarze starszych, jednak z jakiegoś powodu proces edycji się zablokował i na dzień dzisiejszy nagranie nadal pozostaje na stronie w formie nieocenzurowanej. Wysłaliśmy maila do YouTube z pytaniem co w tej sytuacji zrobić i czy można w jakiś sposób zatwierdzić proces zamazania twarzy, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

W związku z powyższym dopóki ze strony YouTube nic się nie zmieni nagranie pozostanie w serwisie bez zmian, z widocznymi twarzami starszych zboru. Poniżej oryginalna treść wiadomości, którą otrzymaliśmy:

Cytuj
Hello,

We have reviewed the complaint and have determined that the content is excepted from removal based on our privacy guidelines, which can be found at http://www.youtube.com/t/privacy_guidelines. The content does not violate our policies and will remain on the site. We thank you for using YouTube.

For more information about our removal processes, please check out the following video: http://goo.gl/Dt5ZDw.

Sincerely,

The YouTube Team
« Ostatnia zmiana: 11 Kwiecień, 2017, 14:11 wysłana przez mav »


Offline Brat Jaracz

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #344 dnia: 11 Kwiecień, 2017, 14:18 »
Bardzo dobrze, chwała YouTube'owi :) A SJ też mają coś na pociechę - to kolejna odsłona ich ulubionych prześladowań :D
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989