Ja obejrzałem ten film już kilka lat temu. Mam podobne spostrzeżenia. I choć nadal uważam się za człowieka wierzącego, ale nie bezkrytycznie (nie uciekam od tzw. niewygodnych pytań dotyczących samej Biblii). to denerwuje mnie niezwykle (o czym pisałem w innym wątku) agitacja do „ponownego narodzenia”. NIE CZUJĘ GO I CO W ZWIĄZKU Z TYM? Mam znowu mieć poczucie winy, tym razem wzbudzone przez innych nawiedzonych? NIE MA MOWY!!!
Słuszna uwaga .
Ja teraz już absolutnie jak określiłeś ....nie uciekam od tzw. niewygodnych pytań dotyczących samej Biblii ..... .
Dodam że inne mury ,czy fundamenty o których myślałem że nie ma tam nic nowego , jestem coraz rzadziej , ale coraz doznaję swego rodzaju wstrząsów . Nadal myślę i zastanawiam się , a już na pewno nie przyjmują nic od pseudo autorytetów religijnych , politycznych ,naukowych ,historycznych itd. Świat jest bardziej złożony niż możemy sobie wyobrazić , i dzięki temu zawsze będzie ciekawy .
Chociaż trzeba być ostrożnym
http://demotywatory.pl/4405851/Ciekawoschttp://demotywatory.pl/4021437/CiekawoscDlatego tytuł wątku , daje wskazówkę kto może najwięcej wynieść z obejrzenia na spokojnie i analizy .Jest to na dziś nadal Film dla myślących Świadków Jehowy -głównie dla takich osób .Więc jak obejrzą , nie powinno to być bez wpływu na ich serce i umysł.
Traktuję to jako szklankę wody w twarz , w upalny dzień , co da możliwość innego spojrzenia i zresetowania . Tak , to jest wstęp do badania . Film jest łatwy w odbiorze , dlatego zastąpi wiele pisania , i czytania , omawiania w postach , po prostu szybciej ,jak na JWORG
.
Potem jest jeszcze dla ciekawych ludzi wiele lekcji do odrobienia .
Dalsze wnioski to już temat oddzielny .