w93 1.8 ss. 16-17, ak. 8-9
Ojcowskie słowa Pawła z Listu 1 do Koryntian 15:33 możemy odnieść również do osób spoza zboru, krzewiących fałszywe nauki. W jaki sposób moglibyśmy wejść w ich towarzystwo? Groziłoby nam to wtedy, gdybyśmy nie odróżniali tych, którym da się pomóc w poznaniu prawdy, od tych, którzy jedynie wszczynają spory celem szerzenia jakiegoś fałszywego poglądu. Na przykład podczas świadczenia możemy spotkać kogoś, kto nie zgadza się z nami w pewnych sprawach, ale jest gotów szerzej je przedyskutować (Dzieje 17:32-34). Samo w sobie nie musi to być problemem, gdyż chętnie wyjaśniamy prawdę biblijną każdemu, kto szczerze pragnie ją poznać, a nawet ponownie go odwiedzamy, by przedstawić przekonujące dowody (1 Piotra 3:15). Jednakże niektórzy mogą w gruncie rzeczy nie być zainteresowani znalezieniem prawdy biblijnej.
Wiele ludzi z upodobaniem podejmuje wielogodzinne dyskusje, ciągnące się całymi tygodniami, ale nie szuka prawdy. Tacy chcą jedynie podkopać wiarę drugich popisywaniem się rzekomą znajomością języka hebrajskiego, greckiego czy teorii ewolucji. Napotkawszy takie osoby, niektórzy Świadkowie postanowili podjąć wyzwanie, wskutek czego zaczęli spędzać czas w towarzystwie prowadzącym rozmowy głównie na temat fałszywych wierzeń, filozofii czy spekulacji naukowych. Warto zauważyć, że Jezus nie dał się wciągnąć w takie polemiki, chociaż mógł odnosić zwycięstwa w dysputach z przywódcami religijnymi, doskonale znającymi hebrajski czy grekę. Kiedy go prowokowano, dawał zwięzłe odpowiedzi, po czym z powrotem skupiał się na osobach pokornych, naprawdę przypominających owce (Mateusza 22:41-46; 1 Koryntian 1:23 do 2:2).
km 9/07 Skrzynka pytań:
Czy „niewolnik wierny i roztropny” popiera tworzenie niezależnych grup Świadków Jehowy spotykających się w celu zgłębiania zagadnień biblijnych lub toczenia dyskusji na takie tematy? (Mat. 24:45, 47).
Nie, klasa „niewolnika” nie zachęca do tego typu działań. Mimo to w różnych częściach świata nieliczne osoby identyfikujące się z naszą organizacją tworzą grupki, które na własną rękę zajmują się roztrząsaniem zagadnień biblijnych. Jedni grupowo studiują hebrajszczyznę i grekę z myślą o analizie dokładności Przekładu Nowego Świata. Inni zgłębiają zagadnienia naukowe związane z Biblią. W celu wymiany poglądów i prowadzenia dyskusji osoby takie zakładają strony internetowe oraz czaty. Organizują też konferencje i wydają publikacje, w których przedstawiają rezultaty swoich badań, aby uzupełnić informacje przekazywane podczas chrześcijańskich zebrań i na łamach naszej literatury.