Dla mnie i chyba innych ex-ów nie ma to znaczenia czy nadgarstki czy dłonie.
Jeżeli TS oszukało mnie i innych Ś swoją wykładnią o roku 1914, gdzie po wymarciu pokolenia roku 1914, teraz powstało zazębiające się pokolenie, czy też datami Armagedonu, czy też naciąganą, zmienianą wykładnią co do zakazu transfuzji krwi, która pochłonęła wiele ofiar, to ma dla mnie znaczenie, jako ex- Ś to, czy Pan Jezus miał przebite nadgarstki , czy dłonie.
Manipulacji wersetami Biblijnymi TS mam już serdecznie dosyć, zwłaszcza jak w NT dodali imię Boże ponad 200 razy w ich przekładzie NŚ.
Ten zacytowany poniżej werset Biblijny mnie zastanowił, jeszcze gdy byłam Ś.
Biblia Warszawska
Kolosan 1:20
I żeby przez niego wszystko co,
jest na ziemi i na niebie, pojednało się
z nim dzięki przywróceniu pokoju przez
krew KRZYŻA jego.
Gdy polegałam tylko na Strażnicach i tam zamieszczonych wersetach pod doktryny i wyrwanych z kontekstu, przez wiele, wiele lat nie znalazłam w Biblii słowa krzyż, sama czytając Biblię słowo krzyż napotkałam.
Co z tym teraz zrobić
Hmm...
Jak pamiętam, to było mówione wśród Ś, że tam, gdzie w Biblii jest słowo krzyż ma być pal.