Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kłamstwo odstępców o...  (Przeczytany 5984 razy)

Offline feminin

Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #30 dnia: 01 Lipiec, 2016, 17:43 »
Co do komunii to ja też uważam, że powinno być to raczej później niż wcześniej.
Ja byłem w 3 klasie, a później przeniesiono to nawet na 2 klasę.
Uważam, że powinno to być w 6 klasie.

Co do dzieci 6-8 latków to jest kilka cytatów, zarówno o ochrzczonych, jak i nie, głosicielach:

   „Po pewnym czasie rodzice oraz starsi zgodzili się, żeby została nie ochrzczoną głosicielką. Dziewczynka ta już potrafi skutecznie przedstawiać przy drzwiach orędzie Królestwa. Chociaż ma dopiero pięć lat i jeszcze nie umie czytać, to jednak pamięta, gdzie w Piśmie Świętym znajdują się niektóre wersety. Najpierw odszukuje jakiś fragment, następnie prosi domownika o odczytanie tego urywka, a potem sama go objaśnia” (Strażnica Nr 6, 1995 s. 30).

   „Miała zaledwie siedem lat, gdy oddała swe życie Jehowie. Sonia wspomina, że już w tak młodym wieku obrała sobie za cel służbę pełnoczasową” (Strażnica Nr 3, 1994 s. 22).

„Latem 1946 roku na zgromadzeniu międzynarodowym w Cleveland zostałam ochrzczona. Chociaż miałam dopiero sześć lat, byłam zdecydowana wywiązać się ze swego oddania Jehowie. Tego lata po raz pierwszy podjęłam służbę pionierską” (Strażnica Nr 5, 1992 s. 27).

   „Ja razem z rodzeństwem zgłosiłem się do chrztu w grudniu 1941 roku na ogólnokrajowym zgromadzeniu odbywającym się w Hargreave Park w Sydney. Miałem wtedy siedem lat. Po chrzcie regularnie towarzyszyłem rodzicom w służbie kaznodziejskiej” (Strażnica Nr 19, 2006 s. 12).

   „(...) przyjęłam chrzest, zanim skończyłam osiem lat” (Strażnica Nr 19, 2000 s. 28).
Ja przyjęłam chrzest mając 10 lat,
Ale pamietam na kongresie miedzynarodowym w Pradze była dziewczynka 9 letnia. To było rok wcześniej.
Kochany tatuś stwierdził " juz nie będziesz taka wyjątkowa bo jestes za stara" a taki byłby ze mnie dumny przecież
Czy pomyślał wtedy o mnie?
Watpię. Presja była spora ale za mało rozumu w głowie.
Wiec czułam sie nadal zle, choc na naszym kongresie byłam najmłodsza osoba oddająca swoje zycie WTS owi.
« Ostatnia zmiana: 01 Lipiec, 2016, 17:46 wysłana przez feminin »


Offline Dianne

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #31 dnia: 01 Lipiec, 2016, 18:22 »
10 lat? to ja mając rok więcej już stara dupa byłam :D
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


Offline feminin

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #32 dnia: 01 Lipiec, 2016, 18:23 »
10 lat? to ja mając rok więcej już stara dupa byłam :D
Widzisz Dianne No stara dupa ale ważne ze przejrzała


Offline Dianne

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #33 dnia: 01 Lipiec, 2016, 20:36 »
Na starość zmądrzałam, dokładnie :D
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #34 dnia: 03 Lipiec, 2016, 09:00 »
  Oni się szczycą, że dzieci w wieku kilku lat są takie mądre, a ja nie uważam ich za mądre, ale wytresowane o już pisałam. Przecież taki malec nie jest w stanie pewnych rzeczy przeanalizować, zrozumieć, on mówi tak jak mu powiedzą dorośli. Ono wyraża ich myśli i poglądy.
Ale w tym...... o to właśnie chodzi, aby myśleć tak jak oni podpowiadają, a czym wcześniej młody człowiek wyłączy samodzielność myślenia tym im jest lepiej nim kierować.

Mój brat, po moim odejściu matka tak go zaczęła szkolić, tak pilnować że on w wieku 13 lat miał mentalność 50- latka.
Wiele razy jak się wypowiadał na jakiś temat, jakbym matkę słyszała....poglądy, słownictwo. W nim nic nie było z dziecka, był poważny, zawsze zamyślony itd itp.... Ale matka puchła z dumy, jak ciotki się zachwycały jaki rozważny i młody chłopiec.


Miał chyba z 12 lat jak przyjechał do mnie z ojcem i syn oglądał donalda,mój brat normalnie pochłaniał tą bajkę z otwartymi ustami. Po godzinie jak wyluzował, zaczął się z młodym bawić, wyszło z niego prawdziwe dziecko.

 I tu też mam żal do matki , że mu zabrała dzieciństwo, on nie biegał, nie grał w piłkę tylko trzymała go w domu, co przepłacił nadwagą.  A później wiadomo szkoła i dzieci miały używkę...
Kiedyś przyjechał do mnie na wakacje na tydzień, jadł sporo i schudł 4 kg, ale cały czas byli na dworze, cały czas w ruchu. A więc to nie tylko mentalna krzywda, ale także grzech przeciw zdrowiu.
« Ostatnia zmiana: 03 Lipiec, 2016, 09:18 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Roszada

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #35 dnia: 03 Lipiec, 2016, 09:15 »
Pewnie jest zasada, że kto się wcześniej ochrzci ten szybciej wychodzi... ;)
Ci co się ochrzczą po 20-ce to dopiero po 30-ce odchodzą, jeśli już.
A ci 10 latkowie już po 20-ce mają całe życie przed sobą. :)
Pewnie więc z tego powodu 'lepiej' wcześniej wskakiwać do basenu stadionowego. ;)


Offline Dietrich

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #36 dnia: 03 Lipiec, 2016, 09:59 »
Pewnie jest zasada, że kto się wcześniej ochrzci ten szybciej wychodzi... ;)
Ci co się ochrzczą po 20-ce to dopiero po 30-ce odchodzą, jeśli już.
A ci 10 latkowie już po 20-ce mają całe życie przed sobą. :)
Pewnie więc z tego powodu 'lepiej' wcześniej wskakiwać do basenu stadionowego. ;)

Na szczęście młodzi widząc co się dzieje w zborach i ogólnie w całej organizacji rezygnują z kąpieli. Wśród moich znajomych mających nastoletnie dzieci widać to dość wyraźnie. Młodzież po osiągnięciu pełnoletności po prostu usuwa się w cień i przestaje chodzić na zebrania. Oczywiście ojcowie nie mają nawet co marzyć o 'przywileju' w zborze. Ale najważniejsze jest to, że na płaszczyźnie rodzinnej wszystko pozostaje w porządku. 


Offline Cielec Kierowniczy

Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #37 dnia: 03 Lipiec, 2016, 11:53 »
Pewnie jest zasada, że kto się wcześniej ochrzci ten szybciej wychodzi... ;)
Ci co się ochrzczą po 20-ce to dopiero po 30-ce odchodzą, jeśli już.
A ci 10 latkowie już po 20-ce mają całe życie przed sobą. :)
Pewnie więc z tego powodu 'lepiej' wcześniej wskakiwać do basenu stadionowego. ;)

Będąc w kilku zborach nie zauważyłem takiej zależności.
Młode osoby na które nie była wywierana presja związana z chrztem, po osiągnięciu pełnoletności znikały ze zboru.
Zaczynały swoje dorosłe życie bez WTS-u.
Większość osób, które zostały ochrzczone jako dzieci/młodzież dalej są w org.
Są dziś dorośli, mają swoje rodziny, dzieci.
Przynajmniej w naszym mieście jest tak, że mało było odejść osób ochrzczonych w młodym wieku.
Śmiem twierdzić, że WTS celowo wywiera presje na rodziców i dzieci w sprawie chrztu.
Jest to świadome i celowe wiązanie ludzi z org.
Zanim ta młodzież się zorientuje, że coś jest nie tak, będzie już po 40-tce.
Pojawi się kolejna generacja nad którą będzie się pracować i robić wszystko, ,żeby w młodym wieku się ochrzciła.
Tak dzieje się teraz.
W strażnicach są obecnie zamieszczane artykuły, które zachęcają młodych do chrztu.
Nadzorcy Obwodu również poruszają ten temat.
Całe szczęście jest tak, że wielu rodziców (ochrzczonych jako dzieci/nastolatkowie ) widzą po sobie, że to nie był dobry krok i świadomie chronią przed tym swoje dzieci.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2332
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Kłamstwo odstępców o...
« Odpowiedź #38 dnia: 05 Lipiec, 2016, 18:40 »
10 lat? to ja mając rok więcej już stara dupa byłam :D

To, ja w wieku 19 lat byłam prawdziwym okazem muzealnym, o kulach/z balkonikiem, można powiedzieć, nawrócenie na łożu śmierci.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>