Jeśli cytaty z oficjalnych stron i wiki traktujesz jako obiegową opinię, no to ja się nie dziwię, że swoje interpretacje prawne traktujesz jak pracę magisterską w tym temacie.
ŚJ mają obowiązek uznawać słowa ck ze Strażnic i Przebudzcie w swoim życiu, wyborze rozrywek, wypoczynku, pracy oraz wyboru okładek i muzyki itd.
Goryszyciel zacytował opinię Strażnicy, nie opinię ze stron wiki.
Cytat z postu Gorszyciela:
"A co do Twoich cytatów "mędrców świata tego" na temat klasyczności Audiomachine odpowiadam Strażnicą:
Czy można zaufać obiegowym opiniom?
Niektórzy zapewne by powiedzieli, że taka uczciwość świadczy o głupocie. Ale opieranie się na opinii ogółu może być zawodne. Załóżmy na przykład, że żyjesz w jednym z dawnych społeczeństw, w których większość pochwala składanie ofiar z dzieci. Czy z tej racji uznałbyś taką praktykę za właściwą? (2 Królów 16:3). A gdybyś się urodził wśród ludzi, którzy uważają kanibalizm za coś wzniosłego, czy przestałbyś traktować jedzenie ludzkiego mięsa jako rzecz naganną? Sama popularność jakiejś praktyki bynajmniej nie dowodzi jej słuszności. Biblia od dawna ostrzega przed tym sidłem, mówiąc: „Nie wolno ci iść za tłumem w złych celach” (Wyjścia 23:2).
Jezus Chrystus wymienił jeszcze inną przyczynę, dla której warto być ostrożnym w kierowaniu się opinią większości przy ustalaniu, co jest dobre, a co złe. Ujawnił, że „władcą świata” jest Szatan (Jana 14:30; Łukasza 4:6). Wykorzystuje on swą pozycję, by wprowadzać w błąd „całą zamieszkaną ziemię” (Objawienie 12:9). Dlatego gdybyś przy ustalaniu mierników dobra i zła opierał się jedynie na popularnych opiniach, mógłbyś sobie przyswoić szatański pogląd na moralność, co oczywiście okazałoby się zgubne.
(w04 1.12 ss. 5-6)."
Wielokrotnie pomijasz stanowisko ck i ich "pokarm duchowy."
Deborah i Fantom podali Ci psychodeliczne tytuły i okładki Audiomachine, zaproś braci i siostry podyskutujcie, spędzcie miło czas przy dzwiękach szatańskich, psychodelicznych dzwięków i obrazów, miejcie na uwadze nauki ck w tym temacie.
Polecam szczególnie tytuł utworu "Napędzanie przez szatana."
Zadajcie sobie pytania:
Co Bóg myśli o tym utworze?
Jak sługa Jehowy może ustalić, co Bóg myśli o tym utworze?
Jak sługa Jehowy może ustalić, czy utwór "Napędzanie przez szatana" budzi wstręt w oczach Jehowy?
Czy sługa Jehowy uwzględnia myśli i uczucia Jehowy w sprawie dotyczącej utworu "Napędzanie przez szatana?"
Pytania na podstawie "pokarmu duchowego" ciała kierowniczego ŚJ ze Strażnicy w03 1.12 ss. 21-2 powiedziano:
"Postawmy się na miejscu młodego mężczyzny, który chce nabyć pewną płytę z utworami muzycznymi. Słyszał już niektóre z nich i bardzo mu się spodobały, ale martwi go nieco okładka sugerująca, że teksty są niemoralne, wręcz wulgarne. Wie również, iż znaczna część twórczości tego piosenkarza jest utrzymana w gniewnym, agresywnym tonie. Jako sługa Jehowy, ów młody człowiek pragnie uwzględnić Jego myśli i uczucia także w tej sprawie. Jak mógłby ustalić, co Bóg o tym myśli?
(...)
A zatem musimy umieć dostrzec, czyli rozeznać, co budzi wstręt w oczach Jehowy. Czy jest to trudne? Gdyby lekarz poradził ci jeść więcej owoców i warzyw, ale unikać ciast, lodów i tym podobnych rzeczy, to czy trudno byłoby ci określić, do której z tych grup zaklasyfikować tort? Spójrzmy ponownie na owoce ducha Bożego i uczynki ciała. Do której grupy zaliczyć wspomnianą płytę? Na pewno nie ma ona nic wspólnego z miłością, dobrocią, panowaniem nad sobą oraz innymi owocami ducha Bożego. Nie potrzebujemy wyraźnego prawa, by dostrzec, że ten rodzaj muzyki pozostaje w sprzeczności z Bożym sposobem myślenia. Te same zasady obowiązują przy doborze lektury, filmów, programów telewizyjnych, gier komputerowych, stron internetowych i tym podobnych rzeczy."