Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: ŚJ na fb.  (Przeczytany 49411 razy)

Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Październik, 2016, 15:33 »
Chciałam coś napisać, potem się wycofałam, ale to we mnie siedzi, więc jednak napiszę ;[



Po latach przeczytałam w Paście, że ofiara gwałtu ma opowiedzieć wszystko ze szczegółami i udowodnić, że się broniła i że tego nie chciała.
Paście, czy tam Zważajcie, już nie pamiętam, czytałam z babskiej ciekawości. Wtedy nie miałam żadnych myśli o odejściu, o tym, że może być coś złego w wts. Jednak ten fragment utkwił w mojej głowie na długo i to tak mocno, że to on stał się początkiem mojego końca.
Drugim gwoździem do trumny wts było traktowanie niedoszłych samobójców.
Jak już pisałam kilka razy na forum, każdy ma swój punkt, swoją "aferę pedofilską". Na jednych działa zmienność nauk, na innych odczłowieczenie nauk.

Z natury nie życzę nikomu źle, ale takim "Sławomirom" naprawdę przydałby się "incydent", w którym mogliby czekać na Pana... z psem.

  Tak, oni są bardzo ,,dociekliwi w słusznej sprawie". Teraz wyobraźmy sobie taką ofiarę jak musi im opowiedzieć z detalami, a oni orzekną jak było naprawdę. Tylko jaka to będzie prawda, cała prawda czy.....prawda? To chyba zależy od ich widzimisię....nie od wiedzy, wykształcenia, doświadczenia, lat praktyki ale jak im się będzie widziało....

Zimna, ślepa Temida ma więcej taktu, ponieważ osoby takich tragedii są przesłuchiwane przez osoby do tego przygotowane, nie pociskają na siłę. A jeśli nawet zadają pytania, są one tak dobrane, że ofiara nie czuje się bombardowana.

Już gdzieś wspominałam o znajomej która urodziła dziecko osiem miesięcy po ślubie. Dziecko było wcześniakiem, ale da nich to nieważne, urodziło się i już, to było problemem.
Rodzice martwili się o maleństwo, a oni przychodzili jak bezduszne maszyny i dopytywali jak, co i kiedy. Pewnego dnia kobieta nie wytrzymała i na pytanie po raz enty...jak do tego doszło? Odpowiedziała....jak to jak, rozłożyłam nogi i tyle, nie wiecie jak się to robi.  Otworzyła drzwi i kazała im wyjść.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Lila

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Październik, 2016, 15:49 »
  Tak, oni są bardzo ,,dociekliwi w słusznej sprawie". Teraz wyobraźmy sobie taką ofiarę jak musi im opowiedzieć z detalami, a oni orzekną jak było naprawdę. Tylko jaka to będzie prawda, cała prawda czy.....prawda? To chyba zależy od ich widzimisię....nie od wiedzy, wykształcenia, doświadczenia, lat praktyki ale jak im się będzie widziało....

Zimna, ślepa Temida ma więcej taktu, ponieważ osoby takich tragedii są przesłuchiwane przez osoby do tego przygotowane, nie pociskają na siłę. A jeśli nawet zadają pytania, są one tak dobrane, że ofiara nie czuje się bombardowana.

Już gdzieś wspominałam o znajomej która urodziła dziecko osiem miesięcy po ślubie. Dziecko było wcześniakiem, ale da nich to nieważne, urodziło się i już, to było problemem.
Rodzice martwili się o maleństwo, a oni przychodzili jak bezduszne maszyny i dopytywali jak, co i kiedy. Pewnego dnia kobieta nie wytrzymała i na pytanie po raz enty...jak do tego doszło? Odpowiedziała....jak to jak, rozłożyłam nogi i tyle, nie wiecie jak się to robi.  Otworzyła drzwi i kazała im wyjść.

Dokładnie tak. Ofiary molestowania / gwałtów / napadów, mają możliwość opowiedzieć o tym osobie wykwalifikowanej, która ma opanowane metody wywiadu z osobami skrzywdzonymi i robi to tak, że nie tylko uzyska informacje, ale jeszcze w miarę możliwości pomoże wydźwignąć się ofierze z szoku, odzyskać poczucie wartości.
Mogę sobie tylko wyobrażać, jak się czuje dziewczyna, która opowiada o swoim nieszczęściu facetom, których jedyne kwalifikacje to krawat i teczka z tabletem, którzy mają zaszczepione w głowie, że to na pewno ona sprowokowała. I kolejny raz to ofiara ma udowodnić swoją niewinność. Ahhh, to doskonałe prawo boże...


Offline ufoludek

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Październik, 2016, 16:34 »
Gdyby Jehowa chciał, aby ŚJ głosili przez Facebooka i komunikatory, to dostaliby dokładne wytyczne... Ja się pytam- od kogo te wytyczne? Od Jehowy? W Biblii jest coś o komunikatorach? Czy raczej domorosły elektryk od nowył świateł czyli CK doznałby olśnienia- od teraz można na Fejsie, Jehowa pozwala...No ludzie..
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Październik, 2016, 20:56 »
Ze wszystkim się zgadzam, ale proszę zejść z Temidy. Otóż bogini sprawiedliwości ma przewiązane oczy nie dlatego, że jest ślepa, ale dlatego, że nie jest stronnicza, tj. nie patrzy w kategoriach bogaty-biedny, piękny-brzydki itp.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Październik, 2016, 21:28 »

Skoro ma zasłonięte oczy tzn nie widzi kogo osądza, a więc osądza w ślepo. Co się czepiasz. :P
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Październik, 2016, 22:54 »
Skoro ma zasłonięte oczy tzn nie widzi kogo osądza, a więc osądza w ślepo. Co się czepiasz. :P

Nie czepiam :P Bronię dobrego imienia Temidy :) A tak na serio: studenci zawsze to jej zasłonięcie oczu jak Ty rozumieją. Widocznie jest to spowodowane rozejściem się ideału (osądzanie bez stronniczości) z praktyką działania sądownictwa:P


Offline Światus

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #21 dnia: 13 Październik, 2016, 20:27 »
Oskarżony, co jakiś czas zwraca się do sędziego Wysoka Sprawiedliwości zamiast Wysoki Sądzie.
W końcu zdenerwowany sędzia zwraca mu uwagę;
- Proszę oskarżonego, tu nie ma żadnej sprawiedliwości, tu jest sąd!!!
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Fantom

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Październik, 2016, 19:09 »
Pogrzeb dla niektórych ŚJ to tylko okazja do wydania świadectwa?Jaka szkoda,że niektórzy nie umierają latem.Tyle osób byłoby na pogrzebie.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline Lila

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Październik, 2016, 20:35 »
Pogrzeb dla niektórych ŚJ to tylko okazja do wydania świadectwa?Jaka szkoda,że niektórzy nie umierają latem.Tyle osób byłoby na pogrzebie.

I śpiewniki nie mokną na deszczu...


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Październik, 2016, 20:48 »
 Powinni zrobić rozpiskę, kiedy można umierać, a kto się nie  zastosuje będzie wykluczony pośmiertnie.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Efezjan

  • Gość
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Październik, 2016, 20:54 »
Pogrzeb dla niektórych ŚJ to tylko okazja do wydania świadectwa?Jaka szkoda,że niektórzy nie umierają latem.Tyle osób byłoby na pogrzebie.
Nasza siostrą, frakfencja? A może po prostu siostra miała na imię Frakfencja?
Albo że mężczyźni byli we fraki odziani?

<<'Frakfencja, nasza siostrą', czyli jak studiowanie Strażnicy wpływa na ortografię.>> Temat rozprawy naukowej na kongresie polonistów. :P


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Październik, 2016, 23:07 »
I śpiewniki nie mokną na deszczu...

Tablety :P

Czytam i oczom nie wierzę, nie da się tego skomentować.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Październik, 2016, 04:29 »
A w jakichś filmach fabularnych chyba wolą deszczową jesień właśnie na pogrzeb :P A tak na poważnie: SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Offline Iza

Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #28 dnia: 20 Październik, 2016, 17:17 »
Eee, widocznie siostra nie była zbyt gorliwa i niebiosa się nie postarały by lepsza pogodę załatwić. Ja jak zwykle tylko wspomnieniami rzucam ( bo nie jestem w stanie podać żródla) ale była raz taka fama parę lat temu , braciszkowie sobie ten artykuł podsyłałby przez whatsupa głownie.
Chodziło mianowicie o przykra sytuacje , gdy w jakimś kraju ( chyba USA) zainteresowany porwał a potem zamordował młoda siostrę,odbiło się to szerokim echem wsród osób postronnych i dlatego  na pogrzebie było mnóstwo osób , a w sprawozdaniu z tego smutnego wydarzenia  zaznaczono, ze dla miejscowych starszych była to wspaniała okazja do dania  świadectwa, a sprzyjająca pogoda była wyrazem Bożej ingerencji. Oj, szkoda, ze to skasowałam ze swojej komórki. To było jakieś trzy lata temu.
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: ŚJ na fb.
« Odpowiedź #29 dnia: 20 Październik, 2016, 18:27 »
(...)
Po latach przeczytałam w Paście, że ofiara gwałtu ma opowiedzieć wszystko ze szczegółami i udowodnić, że się broniła i że tego nie chciała.
Paście, czy tam Zważajcie, już nie pamiętam, czytałam z babskiej ciekawości. Wtedy nie miałam żadnych myśli o odejściu, o tym, że może być coś złego w wts. Jednak ten fragment utkwił w mojej głowie na długo i to tak mocno, że to on stał się początkiem mojego końca.
(...)

Przepraszam jeśli kogokolwiek urażę, nie taki jest mój cel....
Zaglądałem zarówno do Paście jak i Zważajcie i nie znalazłem nigdzie informacji, że ofiara gwałtu ma cokolwiek udowodnić... Być może jakiś fragment książki został przez kogoś błędnie zinterpretowany...