Komfortowe życie,to wtedy,gdy całą rodziną siedzimy razem,bezpieczni,najedzeni,roześmiani. Nikt nie jest chory,nigdzie się nie spieszymy i jest nam ciepło. Rozmawiamy i czujemy się szczęśliwi .Mąż mnie trzyma za łapkę, dzieciakom błyszczą oczęta. Rodzice gdzieś tam mają się dobrze. No i w tyle głowy nie ma kredytów,i innych takich.