PoProstuJa,
mam coraz większe podejrzenia, że siedzisz w mojej głowie
Miałam dokładnie te same spostrzeżenia
Przy okazji - łapię się kolejny raz, że już nie ogarniam co i kiedy się ma dziać
Wielki ucisk ma przyjść, ale skąd świadkowie będą wiedzieć, że to właśnie on, a nie po prostu kolejny kryzys i zamieszki? A jak jednak rozpoznają, że to jest właśnie to, to dlaczego są w strachu? Przecież są w religii wg nich prawdziwej i Bóg ich wybawi... Jak to jest - świadkowie mają się bać wielkiego ucisku, czy nie?