Ja mogę podać miejscowości i księży co kochanki mają, homoseksualistę,co z organistą sobie na organach grali (ksiądz już zmarł), hazardzistę ,pedofila , w rodzinie mamy nawet rozwodnika,co żona z księdzem odeszła. Jest tego trochę. Co nie znaczy,że wszyscy oni tacy.
Biskupi to tolerują. Wierni też,bo mówią,že ksiądz tylko przy ołtarzu jest kapłanem.
Zresztą Irlandia z całą historią pedofilską to ten sam Kościół. W Polsce jeszcze długo zamiatać się będzie pod dywan sprawki kościelne. Fakty i Mity warto poczytać,ludzi posłuchać.
Nie zamykać oczu i uszu na grzeszki we własnym podwórku,a odsłaniać tylko u sąsiada.
To my odstępczuchy mamy naprawdę pokorę i wrażliwość,że umieliśmy się przyznać,że w naszej Organizacji coś szwankowało. Bracia o innym światopoglądzie niestety mają poważny problem.