Przeglądam te pieśni i niedowierzam
Jak niewolnik sam o sobie piosenki pisze. Jak to głodny był i go nakarmili, (tego niewolnika). " co daliście im, to daliście mnie."
Drugie owce ma Król, naśladować go chcą.
Razem z pomazańcami służą mu wciąż.
Jeśli braci Chrystusa
wspierają co dnia,
nagrodę niezwykłą na pewno im da.
(REFREN)
„Kiedy wsparliście ich, to wsparliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest.
Bo liczy się każdy uczynek i gest —
co daliście im, to daliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest”.
„Gdy nie miałem co pić, gdy nie miałem co jeść,
zawsze byliście chętni pomoc mi nieść”.
„Panie, powiedz nam, kiedy
to mogło się stać”.
Król wtedy z radością odpowie im tak:
(REFREN)
„Kiedy wsparliście ich, to wsparliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest.
Bo liczy się każdy uczynek i gest —
co daliście im, to daliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest”.
„Tak lojalnych mam sług, cenny jest każdy z nich,
dobrą wieść z mymi braćmi głoszą co sił.
Po prawicy mej stańcie!” —
zaprosi ich Król.
„Przed wami świat, w którym śmierć zniknie i ból”.
(REFREN)
„Kiedy wsparliście ich, to wsparliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest.
Bo liczy się każdy uczynek i gest —
co daliście im, to daliście mnie.
Wasz wysiłek i trud tak drogi mi jest”.