Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kościół katolicki-wolna dyskusja  (Przeczytany 126077 razy)

Offline PoProstuJa

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #390 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 16:30 »
Przede wszystkim ateista nie radzi się u katolika, bo lepiej wie, tak jak Ty. :)

Po co ma ateista zostać ŚJ, skoro on wierzy tak samo jak ŚJ w dużym stopniu.
Przykłady:
duszy nie ma
piekła nie ma
czyśćca nie ma
Jezus to człowiek
modlitwa do Jezusa precz
Trójcy nie ma
Ducha Św. jako osoby nie ma
zwykły śmiertelnik do piachu
Maria to zwykła kobieta
obrazy precz
święci precz
itd.

To bardzo ciekawe spojrzenie na religię Świadków Jehowy... pierwszy raz się spotykam z tym, że ktoś przyrównuje ich do ateistów... (przypomnę, że ateiści nie wierzą w Boga Stwórcę, a Świadkowie wierzą... ale to widać "szczegół").
W wiele wymienionych tu dogmatów nie wierzą też kościoły protestanckie. Znaczy, że oni to też ateiści?!
Czyli podział na dobrze wierzących katolików i resztę (ateistycznego) świata został tu wyraźnie zaznaczony :D :D :D

Aby przeprowadzić taką analogie musiałabyś znać osobiście Włodka, takie wywody są tendencyjne i pozbawione sensu.
Włodek to bardzo inteligentny facet, którego rozumowanie wychodzi po za Twoje wyobrażenie.
Próbujesz manipulować w stylu amerykańskiego adwokata który nie pyta "dlaczego bije pan swoją żonę tylko czy przestał pan bić swoją żonę". Odpowiadamy przed sądem tak lub nie każda odpowiedź na drugie tak postawione pytanie, potwierdza że żona była bita.

Nigdy nie byłam amerykańskim adwokatem, ale to porównanie mi schlebia :D
Ja nigdzie nie napisałam, że Roszada nie jest inteligentnym człowiekiem. Ależ jest, i to bardzo, zatem wcale nie wątpię w to, że mógłby się do niego zgłosić ateista po poradę - w końcu to człowiek, który ma "w małym paluszku" nauki Świadków!

Czy pytanie jest tendencyjne? Punkt widzenia na to zależy od punktu siedzenia.
Przy okazji Gedeonie jestem również ciekawa co Ty doradziłbyś ateiście z wyżej przytoczonego przykładu? (chyba mi nie napiszesz, że ateiści się do Ciebie nie zgłaszają...?! :) )


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #391 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 17:20 »
To bardzo ciekawe spojrzenie na religię Świadków Jehowy... pierwszy raz się spotykam z tym, że ktoś przyrównuje ich do ateistów... (przypomnę, że ateiści nie wierzą w Boga Stwórcę, a Świadkowie wierzą... ale to widać "szczegół").
Część ateistów wierzy w jakąś siłę sprawczą, absolut, który ŚJ nazywają Bogiem.
A to że nieosobowy, to tylko szczegół. ŚJ też nie wierzą w osobowość Ducha Boga. ;D


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #392 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 17:22 »
W wiele wymienionych tu dogmatów nie wierzą też kościoły protestanckie. Znaczy, że oni to też ateiści?!
Nie zmieniaj tematu.
Pytałaś o ateistów i ŚJ.
Teraz wyskakujesz jak Filip z konopi z protestantami.
A buddyści, a hinduiści, a muzułmanie, a animiści. Będziesz cudować dalej?
Znamy te świadkowe sztuczki. ;D


Offline gedeon

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #393 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 18:53 »

Przy okazji Gedeonie jestem również ciekawa co Ty doradziłbyś ateiście z wyżej przytoczonego przykładu? (chyba mi nie napiszesz, że ateiści się do Ciebie nie zgłaszają...?! :) )

PoProstuJa, przecież Ty sama wiesz najlepiej, kto do kogo i dlaczego, dla uzupełnienia podam, że jak boli mnie ucho to nie idę z tym do ginekologa tylko do specjalisty od ucha.  ;D ;D ;D


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #394 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 20:06 »
Cytuj
Zdaje się,że Roszada w jakimś poście napisał,że nie jest tu po to,aby zachęcać kogoś do zostania katolikiem,ale po to aby inni nie zostali ŚJ.

Ktoś tu chyba kłamie.
Moje działania na forum ("tu") nie mają nic wspólnego z tym co napisano.

Te wspomniane działania to: działalność wydawnicza, artykuły zamieszczane na dwóch stronach w necie i czasem wygłaszane prelekcje oraz rozmowy z ludźmi (najczęściej telefoniczne).
Nie ma to nic wspólnego z forum.

Na forum moje działania nie mają ani nic wspólnego z tym co napisano.
Tu raczej nie ma katolików co mogą stać się ŚJ.
Forum to dla mnie rekreacja i źródło pewnej wiedzy. No i dzielenie się tym co wiem.


Efezjan

  • Gość
Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #395 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 20:30 »
myślałem, że ŚJ znają Pismo Święte.
Ja się temu nie dziwię. W ichniej Biblii stoi 'spożywanie posiłków'. Dobrze, że nie napisali, że apostołowie chodzili do teatru. Miałoby to tyle samo sensu. ŚJ nie znają Pisma Świętego. Gdyby znali, nigdy by nie głosili tych bezeceństw. Łamanie chleba to Eucharystia /spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej/, a nie jej parodia w formie krążącego talerzyka.


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #396 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 20:33 »
Ja się temu nie dziwię. W ichniej Biblii stoi 'spożywanie posiłków'. Dobrze, że nie napisali, że apostołowie chodzili do teatru. Miałoby to tyle samo sensu. ŚJ nie znają Pisma Świętego. Gdyby znali, nigdy by nie głosili tych bezeceństw. Łamanie chleba to Eucharystia /spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej/, a nie jej parodia w formie krążącego talerzyka.
Nie pisz tak ironicznie bo sam piszesz, że mają swoją Biblię i do niej się stosują.
Ty się stosujesz do swojej, a oni do swojej.
Łamanie chleba nie zawsze oznacza Eucharystię.


Offline PoProstuJa

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #397 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 20:41 »
Ja się temu nie dziwię. W ichniej Biblii stoi 'spożywanie posiłków'. Dobrze, że nie napisali, że apostołowie chodzili do teatru. Miałoby to tyle samo sensu. ŚJ nie znają Pisma Świętego. Gdyby znali, nigdy by nie głosili tych bezeceństw. Łamanie chleba to Eucharystia /spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej/, a nie jej parodia w formie krążącego talerzyka.

Efezjan udajesz "nawracającego się" ateistę, ale jakoś Ci to nie wychodzi! :D :D :D


Offline PoProstuJa

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #398 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 20:46 »
PoProstuJa, przecież Ty sama wiesz najlepiej, kto do kogo i dlaczego, dla uzupełnienia podam, że jak boli mnie ucho to nie idę z tym do ginekologa tylko do specjalisty od ucha. ;D ;D ;D

Słuszne zauważenie z tymi lekarzami. :) Czasami lepiej w ogóle ich unikać, bo jeszcze więcej szkody narobią, a nie wyleczą! :D

Gedeonie kto jest zatem tym "specjalistą od ucha" - czyli DO KOGO ma się zwrócić ateista, który postanowił, że chce się "nawrócić"? :)
Bo z przebiegu naszej sympatycznej rozmowy wnioskuję, że ani do katolika ani do byłego Świadka!  ;D ;D ;D



Offline matus

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #399 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 21:03 »
Do Rozmawiającego_z_Przodkami. ;)
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline gedeon

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #400 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 21:08 »


Gedeonie kto jest zatem tym "specjalistą od ucha" - czyli DO KOGO ma się zwrócić ateista, który postanowił, że chce się "nawrócić"? :)
Bo z przebiegu naszej sympatycznej rozmowy wnioskuję, że ani do katolika ani do byłego Świadka!  ;D ;D ;D

Powiedz dlaczego koniecznie chcesz być cudzym sumieniem, może pójdzie do szamana lub psychologa, nie wiem jakie ma potrzeby.


Efezjan

  • Gość
Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #401 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 21:12 »
Efezjan udajesz "nawracającego się" ateistę, ale jakoś Ci to nie wychodzi! :D :D :D
Hmm. Dlaczego?


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #402 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 21:33 »
Hmm. Dlaczego?
Jeśli kupisz jakiś przedmiot dosyć skomplikowany w obsłudze, np: samochód. To żeby poznać zasady postępowania z nim aby służył długo i bezawaryjnie, przeczytasz instrukcję obsługi wydaną przez wytwórcę tego pojazdu, czy skorzystasz z rad "pana Wiesia" któremu powiedział o tym pojeździe to i owo, "pan Czesio" i teraz "pan Wiesio" próbuje być samozwańczym specjalistą?
Jak stwierdzisz że warto przeczytać instrukcję... to przeczytaj biblię.
Jak stwierdzisz że "pan Wiesio" jest autorytetem to czytaj wykładnie biblii, wydawane przez różne religie.
Tyle w temacie.

Ps: Z góry przepraszam wszystkich Wiesławów i Czesławów :) którzy mogli by poczuć się urażeni. :)
« Ostatnia zmiana: 13 Kwiecień, 2016, 21:43 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline PoProstuJa

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #403 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 21:49 »
Taka ciekawostka, co prawda sprzed kilku lat, ale dziś znaleziona  ;D
Dzięki niej na nowo odkryłam sens powiedzenia, że ktoś jest "do tańca i do różańca"  ;D

http://beatles.kielce.com.pl/?action=news_com&newsid=2631

Watykan wybaczył The Beatles w czterdziestą rocznicę ich rozpadu na łamach dziennika L’Osservatore Romano.
Gazeta watykańska obwołała brytyjską grupę „drogocennym klejnotem”, udzielając jednocześnie rozgrzeszenia muzykom za ich ekscesy związane z narkotykami i bluźnierstwami.
W artykule napisano:
„To prawda, że brali narkotyki, wiedli życie bez granic, nawet powiedzieli, że są popularniejsi od Jezusa, a w ich piosenkach zawarte są tajemnicze wiadomości, które mogą być uważane za satanistyczne”.
„Może nie byli najlepszym przykładem dla młodzieży, ale to nie znaczy, że byli najgorsi. Ich piękne melodie zmieniły muzykę i nadal dają przyjemność”.
“13 albumów zmieniło bieg historii muzyki popularnej. The Beatles byli najbardziej sławną i uznaną grupą na świecie”.
Dwa lata temu na łamach dziennika udzielono rozgrzeszenia Johnowi Lennonowi za jego słowa, że „Beatlesi są popularniejsi od Jezusa Chrystusa”.
Artykuł wzbudził mieszane uczucia wśród komentatorów. Jeden z nich powiedział: „W świetle ostatnich skandali seksualnych wśród duchownych w kościele, pisanie o wybrykach The Beatles wydaje się co najmniej dziwne”.



Offline Fantom

''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s