Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kościół katolicki-wolna dyskusja  (Przeczytany 126766 razy)

Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #540 dnia: 21 Październik, 2018, 09:49 »
xXx - czy możesz wyjaśnić - w temacie wojny  - bo rozumiem, że to była odpowiedź na mojego posta odnośnie owoców KK.




Ehhh... to co z tą wojną? Dobra czy zła? Kościół powinien się w nią angażować tak czy nie? I z twojej wypowiedzi wynika, że to, że Iran jak prowadzi ataki terrorystyczne, czy Rosja wojnę - to źle, ale jak KK brał udział w działaniach zbrojnych - to ok.

W kolejnej wypowiedzi:

List do Rzymian 12:21 - ten weset w ogóle nie mówi o wojnie! Wyjąłeś go z kontekstu i sobie dopasowałeś do swojego toku rozumowania!


Proszę, oto kontekst, zobaczysz, że w tym wersecie chodzi zupełnie o coś innego:

14 Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! 15 Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą. 16 Bądźcie zgodni we wzajemnych uczuciach! Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne! Nie uważajcie sami siebie za mądrych!
17 Nikomu złem za złe nie odpłacajcie. Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi!4 18 Jeżeli to jest możliwe, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi! 19 Umiłowani, nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście [Bożej]! Napisano bowiem5: Do Mnie należy pomsta. Ja wymierzę zapłatę - mówi Pan - ale: Jeżeli nieprzyjaciel twój cierpi głód - nakarm go. 20 Jeżeli pragnie - napój go! Tak bowiem czyniąc, węgle żarzące zgromadzisz na jego głowę.
21 Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!

źródło: http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=281, 21.10.2018.

Tu chodzi o miłość do nieprzyjaciół - a nie o zabijanie ich w czasie wojny! Jeśli chcesz poprzeć swoje wywody o tym, że kk może i powinien brać udział w wojnach i zabijaniu się nawzajem naodów - to wybieraj chociaż wersety, ktore o tym mówią.  I pomyśl - czemu nie zacytowałeś wersetu 17? "Nikomu złem za złe nie odpłacajcie"? nie pasuje do Twojej wypowiedzi, tak? Ten cały blok wersetów w BT jest zatytułowany: "Miłość nieprzyjaciół" a ty z tego fragmentu wybierasz weset, na którym opierasz swoje rozumowanie co do wojny. Zdziwiona jestem,  ze inni katoliccy wierni nie zauważyli tej manipulacji - ja tego typu rzeczy znam z zebrań i publikacji Towarzystwa.

Jeśli chodzi o Turków w Niemczech, to zaczęli oni ich sprowadzać do pracy już po II wojnie światowej, bo nie mieli kim pracować! I wojna była także jednym z głównych czynników dla których kobiety zaczęły pracować.

Kościół ma długą historię mieszania się do polityki i w wojny - i zawsze robił to w swoim INTERESIE. Wojna zawsze wiąże się z czyimś interesem. Tak samo jak polityka. Jakaś grupa załatwia swoje interesy i jeśli twoje interesy są zbieżne z interesami danej grupy to ją popierasz.

Kościół wiele lat łamał podstawowe prawa człowieka - zabijał innowierców, tępił herezję, powstrzymywał rozwój (chociażby sprawa Kopernika - https://www.polskieradio.pl/8/405/Artykul/322105,Naukowy-heretyk-Mikolaj-Kopernik - masz tutaj link do radiowej dwójki, bo nie chce mi się szukać teraz czegoś innego - jeśli KK chciał się w ten sposób bronic przed zalewem protestantyzmu (jak wspomniano w tym artykule, to był to jego INTERES).

Dla mnie to, co kościół zrobił i robi złego przewyższa to, co byc moze zrobił dobrego.

Nie wiem czy to odpowiedź na twój post. Jeżeli wcześniej o tym pisałaś to możesz tak to potraktować.

Wojna jest zła. To nie ulega wątpliwości. Ale jak to nasz MSZ Hitlerowi "Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. I jak wszystkie rzeczy na tym świecie ma swoją cenę. Wysoką, ale wymierną. My Polacy nie znamy znaczenia Pokoju za wszelką cenę". Nie możemy pozwalać aby zło mogło się panoszyć i robić co chce. Gdyby np. Niemcy znów postanowili mordować ludzi np. Muzułmanów bo niszczą ich kraj to uważasz że chrzescijańską postawą było by przyzwolenie na te działania? "Niech sobie ich mordują nas to nie dotyczy.

Ani razu nie wspomniałem że jak Irak toczy wojnę to źle a jak kościół to ok.

Nie wspomniałem o tym że kościół powinien się angażować w wojny... Kościół powinien stawać w obronie słabszych. Kościół powinien angażować się w walce ze złem. Jako chrześcijanie nie powinniśmy być bierni na zło. Ostatnio Franciszek mówił. "Dobrze że nie czynisz zła. Źle że nie czynisz dobra". Dzisiejsi chrześcijanie wolą być bierni i milczeć na zło. Albo w ewangeli zachętą do działania Anię bycia biernym. "41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; " (Nie cytuje całego bo treść pewnie znasz"

Zło masz ZWYCIĘŻAĆ dobrem. A nie złem. Nie kwestionuje tego. Nie wspomniałem o 17 bo to oczywiste. To chyba logiczne  Zwyciezanie zła dobrem wyklucza zwycięzanie zła złem.

Po za tym Werset wzywa do Walki ze złem i wg. Mnie to nie podlega dyskusji. Masz walczyć. Nie masz być bierna. Pomagać alkocholikowi wyjść z nałogu itp. 

Działania wojenne są złe. Ale nikt mi nie wmówi że walka w obronie słabszych jest zła. Słyszałaś i Wiźnie we wrześniu w 1939? 700 Polaków kontra 42 000 szkopów. Wszyscy zakładali że max kilka godzin będą walczyć. Chłopaki przez trzy dni nie pozwolili przejść szkopom. Walczyli po to by dać innym czas na przygotowanie do walki z wrogiem. Po trzech dniach Niemcy przyszli z proppzucją kapitalizacji. Dowódca poddał się. Skończyła się im amunicja wkonću mieli walczyć kilka godzin. Żołnierze poszli a dowódca się wysadził granatem.

W interesie kościoła jest walka ze złem. Wg. Nauki kościoła Aborcja jest zła. I gdyby kościół rozpoczął kampanię przeciw aborcji jako Katolik nie widziałbym problemu.

Czasy się zmieniają realia się zmieniają i cele się zmieniają. Zauważ że za tych czasów wszyscy władcy Europejscy chcieli działać w imię kościoła dla zbawienia.


Sebastianie szlachta również współpracowała z królem Szwecji. Król zaproponował Polsce "sojusz" w którym Polska i Szwecja będą w sojuszu rządzić w terenie Król Poslki się nie zgodził Szlachcie się to spodobało. Szwed oszukał chciał zająć Polskę i wtedy raczej nie było wątpliwości że z Gadem trzeba walczyć...

Kolejny nawiedzony że Katolik=wojna=niebo. Może wyjdź ze średniowiecza i rusz z duchem czasu?
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2018, 10:00 wysłana przez xXx »


Offline Sebastian

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #541 dnia: 21 Październik, 2018, 10:02 »
mam pytanie: czy kolega xXx pisze na poważnie, czy ma tak wyrafinowane poczucie humoru, że ja nie umiem go dostrzec i docenić?

działania wojenne są złe, ale udział w tych działaniach wojennych jest dobry. Pochwała sprzeciwu wobec aborcji w tym samym akapicie co pochwała wojny.

zastanawiam się jak to twórczo rozwinąć, aby np. podobnie przekształcić przykazanie "nie cudzołóż"; jak wiemy, cudzołóstwo jest złe, "ale"... no i teraz sobie coś wybajdurzymy żeby nam wyszło że jednak można cudzołożyć "bo to zła kobieta była"; ogólny klucz już mamy: "zło dobrem zwyciężaj"

np. żona zdenerwowana mówi mężowi "idź w pizdu", no to on idzie do kochanki "bo żona mu kazała" ;)

oceń xXx czy dobrze kombinuję i czy w temacie rozwadniania przykazania "nie cudzołóż" jestem równie twórczy jak Ty w temacie "nie zabijania" z karabinem w ręku, broniącym lewacką Europę przed aborcją...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #542 dnia: 21 Październik, 2018, 10:27 »
mam pytanie: czy kolega xXx pisze na poważnie, czy ma tak wyrafinowane poczucie humoru, że ja nie umiem go dostrzec i docenić?

działania wojenne są złe, ale udział w tych działaniach wojennych jest dobry. Pochwała sprzeciwu wobec aborcji w tym samym akapicie co pochwała wojny.

zastanawiam się jak to twórczo rozwinąć, aby np. podobnie przekształcić przykazanie "nie cudzołóż"; jak wiemy, cudzołóstwo jest złe, "ale"... no i teraz sobie coś wybajdurzymy żeby nam wyszło że jednak można cudzołożyć "bo to zła kobieta była"; ogólny klucz już mamy: "zło dobrem zwyciężaj"

np. żona zdenerwowana mówi mężowi "idź w pizdu", no to on idzie do kochanki "bo żona mu kazała" ;)

oceń xXx czy dobrze kombinuję i czy w temacie rozwadniania przykazania "nie cudzołóż" jestem równie twórczy jak Ty w temacie "nie zabijania" z karabinem w ręku, broniącym lewacką Europę przed aborcją...

Źle kombinujesz. Wojna jest zła. To nie podlega wątpliwości. Ale jak już nie raz wspominałem naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest walka ze złem i pomoc innym. "Byłem spragniony a nie dałeś mi pić" strzelali do mnie a ty nie chciałeś mi pomóc. Prześladowali mnie a ty stałeś biernie. Masz działać! A nie być biernym chrześcijaninem.

Gdzie chwaliłem wojnę? Chwaliłem bohaterskie czyny ludzi którzy poświęcili się dla innych. "Nie ma większej miłości od tej gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich"

 Czy walka z lewactwem oznacza strzelanie do lewactwa? Nie można prowadzić kampanii informacyjnych? Chyba myślisz tak jak jechowi. Zerojednynkowko.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2018, 10:33 wysłana przez xXx »


Offline Safari

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #543 dnia: 21 Październik, 2018, 11:42 »
kontrowersyjnością i niebiblijnością argumentów popierających wojnę zajęła się już Safari, więc ja skupię się na ahistoryczności Twoich wywodów

czy zdajesz sobie sprawę że Kordecki nie jest żadnym bohaterem, ale wprost przeciwnie: zdrajcą narodu piszącym wiernopoddańcze listy do Karola Gustawa, a w jasnogórskim archiwum znajduje się dowód na to że Kordecki korespondował z wrogiem na szkodę Ojczyzny? Literatury polskiej nie można traktować jako dowodu na cokolwiek. Mickiewicz napisał "Redutę Ordona" nie wiedząc, że Ordon wcale nie zginął. Podobnie Sienkiewicz nawypisywał różnych bredni o rzekomym bohaterstwie Kordeckiego który był zdrajcą Ojczyzny.

Dokladnie. Ale juz mi sie nie chcialo tlumaczyc dlaczego Kordecki wielkim bohaterem nie byl.

xXx mowisz, ze kosciol broni slabszych?

Kosciol bronil slabszych np. podczas krucjat jak rozumiem?

Nie Bede sie zaglebiac w historie tej organizacji gloszacej "milosc blizniego" - chyba kazdy zna zagadnienie.

Najnowsza historia Kosciola pokazuje, ze nie bronil on rozniez (I nie broni Nadal) najslabszych - Czyli dzieci przed molestowaniem seksualnym.

Uwazam ze dorabiasz sobie teorie do swojego swiatopogladu - kosciol czyni to co jest w jego interesie, co mi sie oplaca. A najlepszym przykladem na to, ze nie lezy mu na sercu dobro slabszych jest to, ze Sam slnic now robi z pedofilami (zamiata sprawe pod dywan) - dopiero jak swiat zewnetrzny naglosni, zlapie za reke, to kosciol w swoim interesie przeprasza I bike sie w piers - jednoczesnie wyplacane zadoscuczynienia po dlugich bataliach w sàdach.

Stosujesz taka sama argumentacje jak kazda inna grupa religijna - wg ciebie kosciol biorac udzial w wojnach 'chroni slabszych' a wg innej grupy oni zwalczajac chrzescijan chronia swoich "najslabszych". I tak to kolo sie zamyka.

A propos manipulacji wersetami - co powiesz o "Kto mieczem wojuje od miecza ginie" w kontekscie walki zbrojnej? Jest mnostwo innych cytatow, ktore moglyby podwazyc twoja argumentacje I mnostwo takih ktore ja popra (szczegolnie w ST). Ale zeby wydobyc wiedze z  Biblii to chyba trzeba ja interpretowac calosciowo? Prawda? A nie szastac jednym wersetem, ktory w ogole nie mowi o wojnie i ...

Skoro wojna jest zla wd twojej wypowiedzi, to czemu kosciol sie zla dopuszcza?
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #544 dnia: 21 Październik, 2018, 11:44 »
Cytuj
Kosciol bronil slabszych np. podczas krucjat jak rozumiem?
Jakby krucjat nie było to pewnie byłabyś muzułmanką. :)
Haremy też zdaje się mieli. ;)


Offline Safari

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #545 dnia: 21 Październik, 2018, 12:09 »
Jakby krucjat nie było to pewnie byłabyś muzułmanką. :)
Haremy też zdaje się mieli. ;)

Papiez uznal je za "grzech".

Kardynał Joseph Ratzinger, prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary (dawne Święte Oficjum), wezwał papieża i dziesięć tysięcy duchownych i pielgrzymów zgromadzonych w bazylice do wyznania "grzechów popełnionych w imię prawdy". Wymienił metody ewangelizacji, wyprawy krzyżowe i działalność Inkwizycji. "W niektórych epokach dziejów chrześcijanie przyzwalali czasem na praktykę nietolerancji i nie kierowali się przykazaniem miłości, oszpecając przez to oblicze Kościoła (...) Okaż miłosierdzie swoim grzesznym synom" - prosił papież. (...)

Modlitwę o przebaczenie za grzechy przeciwko Żydom odczytał kardynał Edward Cassidy. "Módlmy się, żeby - wspominając cierpienia ludu Izraela w ciągu dziejów - chrześcijanie wyznali grzechy, jakie niemało z nich popełniło przeciwko ludowi Przymierza". Papież po chwili cichej modlitwy dodał w tym miejscu od siebie: "Bolejemy głęboko nad postępowaniem tych, którzy w ciągu dziejów przysporzyli cierpień tym Twoim synom, a prosząc Cię o przebaczenie, pragniemy tworzyć stałą więź prawdziwego braterstwa z ludem Przymierza". Ani Cassidy, ani papież nie wymienili szczegółowo win wobec Żydów.


(jakos szczegolnie w Polsce nie widze by ludzie wykonywali te slowa papieza)


 Kolejną częścią modlitwy powszechnej było wyznanie win przeciw miłości, pokojowi, prawom narodów oraz godności kultur i religii. To prośba o przebaczenie za pychę, nienawiść, żądzę panowania nad innymi i niechęć wobec wyznawców innych religii oraz słabszych grup społecznych. Następnie papież prosił o przebaczenie za dyskryminację kobiet. "Módlmy się za kobiety tak często poniżane i dyskryminowane, i uznajmy, że istnieją formy biernego przyzwolenia, za które winę ponosili również chrześcijanie" - mówił.

Zrodla:
http://www.dialog.org/dialog_pl/kosciol-przebaczenie.htm

https://www.google.ie/amp/s/www.rmf24.pl/fakty/newsamp-papiez-przeprasza-za-historyczne-grzechy-koscila,nId,128463

Przeprosili.
A robia Nadal swoje. Mam nadzieje, ze dzieki determination dziennikarzy I innych ludzi, ktorym na sercu dobro innych, najslabszych - kosciol zreformuje sie zeby potem nie musial przepraszac po wiekach (gdy ludzie ktorzy wycierpieli to zlo w wiekszosci juz nie zyja) za ogrom zla I cierpien ktorych przysporzyl ludzkosci.
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Roszada

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #546 dnia: 21 Październik, 2018, 12:21 »
A od kiedy Ty słuchasz papieży. ;D

Mógł uznać za grzech co nie przeczy temu, że byłabyś muzułmanką. ;D


Offline Safari

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #547 dnia: 21 Październik, 2018, 12:34 »
A od kiedy Ty słuchasz papieży. ;D

Mógł uznać za grzech co nie przeczy temu, że byłabyś muzułmanką. ;D

Bede z toba prowadzic dyskusje, jesli bedziesz sie merytorycznie wypowiadal I odnosil sie rzeczowo do argumentow.

Nie mam ochoty na zarciki ani przytyki. A co by bylo gdyby (czyli tak zwana historia alternate a)- tego nigdy sie nie dowiemy, Bo bardziej prawdopodobne wydaje sie ze w ogole bysmy sie nie urodzili.

Jesli nie masz NIC rzeczowego do powiedzenia w temacie, to nie odpisuj mi w ogole. Zamiast w sposob rzeczowy wyjasnic swoje stanowisko wybierasz ironizowanie (patrz pytanie: a odkad Ty sluchasz papiezy?).
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #548 dnia: 21 Październik, 2018, 12:35 »
Dokladnie. Ale juz mi sie nie chcialo tlumaczyc dlaczego Kordecki wielkim bohaterem nie byl.

xXx mowisz, ze kosciol broni slabszych?

Kosciol bronil slabszych np. podczas krucjat jak rozumiem?

Nie Bede sie zaglebiac w historie tej organizacji gloszacej "milosc blizniego" - chyba kazdy zna zagadnienie.

Najnowsza historia Kosciola pokazuje, ze nie bronil on rozniez (I nie broni Nadal) najslabszych - Czyli dzieci przed molestowaniem seksualnym.

Uwazam ze dorabiasz sobie teorie do swojego swiatopogladu - kosciol czyni to co jest w jego interesie, co mi sie oplaca. A najlepszym przykladem na to, ze nie lezy mu na sercu dobro slabszych jest to, ze Sam slnic now robi z pedofilami (zamiata sprawe pod dywan) - dopiero jak swiat zewnetrzny naglosni, zlapie za reke, to kosciol w swoim interesie przeprasza I bike sie w piers - jednoczesnie wyplacane zadoscuczynienia po dlugich bataliach w sàdach.

Stosujesz taka sama argumentacje jak kazda inna grupa religijna - wg ciebie kosciol biorac udzial w wojnach 'chroni slabszych' a wg innej grupy oni zwalczajac chrzescijan chronia swoich "najslabszych". I tak to kolo sie zamyka.

A propos manipulacji wersetami - co powiesz o "Kto mieczem wojuje od miecza ginie" w kontekscie walki zbrojnej? Jest mnostwo innych cytatow, ktore moglyby podwazyc twoja argumentacje I mnostwo takih ktore ja popra (szczegolnie w ST). Ale zeby wydobyc wiedze z  Biblii to chyba trzeba ja interpretowac calosciowo? Prawda? A nie szastac jednym wersetem, ktory w ogole nie mowi o wojnie i ...

Skoro wojna jest zla wd twojej wypowiedzi, to czemu kosciol sie zla dopuszcza?

Chyba jest to oczywiste że nie można każdego obronić... Ale kościół stawia sprawę jasno. Jechiwici problemu nie widzą. Lewactwo w Niemczech robi badania. Brali dzieci z domów dziecka dawali je pedofilom i zastanawiali się czy aby napewno pedofilia jest zła dla dziecka. Chyba jest różnica pomiędzy walką z pedofilią i jasnym bezprzecznym stwierdzeniem że pedofilia jest zla a wymigiwaniem się przed prawdą.

Te te świat zewnętrzny nagłośni? Teraz niedawno papież przepraszał niemieccy biskupi przepraszali i POLSCY biskupi ponownie przeprosili za pedofilię. Wcześniej też publicznie przeprosili jeszcze przed tym nagłaśnianiem a nawet wyprzedzili papieża.

No to pokaż mi działania księży Polskich którzy w przeciągu ostatnich stu dwustu czy trzystu lat walczyli o swój interes a nie słabszych.

Co do przedostatniego akapitu  W jakim ty świecie żyjesz? Dobrze że w Polsce ludzi z takim myśleniem jest ułamek procenta.

Oglądałem taki film. Chata. Polecam. Tłumaczy dlaczego Bóg dopuszcza zło dla większego dobra. Choroba cierpienie itp. Moze kościół dopuszcza się zła dla większego dobra? Zabijanie Żydów było złe. Ale ratowanie Żydów było dobre. Tyle że ratowanie Żydów to mieszanie się w konflikt. W wojnę. A wojna jest zła. Czyli ty jako prawilna chrzescijanka nie pomogła byś żydom którzy uciekali by przed Niemcami bo to mieszanie się w Wojnę a wojna jest zła... Jeżeli tak uważasz to aż mi cie żal.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2018, 12:54 wysłana przez xXx »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5142
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #549 dnia: 21 Październik, 2018, 12:50 »
Chyba jest to oczywiste że nie można każdego obronić... Ale kościół stawia sprawę jasno. Jechiwici problemu nie widzą. Lewactwo w Niemczech robi badania. Brali dzieci z domów dziecka dawali je pedofilom i zastanawiali się czy aby napewno pedofilia jest zła dla dziecka. Chyba jest różnica pomiędzy walką z pedofilią i jasnym bezprzecznym stwierdzeniem że pedofilia jest zla a wymigiwaniem się przed prawdą.

Te te świat zewnętrzny nagłośni? Teraz niedawno papież przepraszał niemieccy biskupi przepraszali i POLSCY biskupi ponownie przeprosili za pedofilię. Wcześniej też publicznie przeprosili jeszcze przed tym nagłaśnianiem a nawet wyprzedzili papieża.

No to pokaż mi działania księży Polskich którzy w przeciągu ostatnich stu dwustu czy trzystu lat walczyli o swój interes a nie słabszych.

W jakim ty świecie żyjesz? Dobrze że w Polsce ludzi z takim myśleniem jest ułamek procenta.
[/b][/size]
Czy współpraca duchownych w Polsce z SB to twoim zdaniem dbanie o własny interes?

http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H23/3/2079/liczna-agentura-wsrod-duchownych-kolejny-kaplan-tajnym-wspolpracownikiem-sb.html

Powiem jeszcze tak Biskup w moim mieście ma udowodnioną działalność agenturalną.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #550 dnia: 21 Październik, 2018, 12:56 »

Czy współpraca duchownych w Polsce z SB to twoim zdaniem dbanie o własny interes?

http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H23/3/2079/liczna-agentura-wsrod-duchownych-kolejny-kaplan-tajnym-wspolpracownikiem-sb.html

Powiem jeszcze tak Biskup w moim mieście ma udowodnioną działalność agenturalną.

Większość księży też działało z CIA za co straciło życie. Wielki Lech Wałęsa też współpracowała  z SB a mimo to jest bohaterem! WSZEDZIEi sie trafi czarna owca. Ale pamkętaj że dla osiągnięcia celu czasami trzeba się układać z wrogiem. Na Czechach czy Węgrzech się nie ukladali i tam było tysiące ofiar. U nas chcieli się dogadać i dość łagodnie wyszliśmy z komuny.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2018, 12:59 wysłana przez xXx »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5142
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #551 dnia: 21 Październik, 2018, 13:01 »
Większość księży  działało w CIA. WSZEDZIE trafi się czarna owca
[/b][/size]

Gdyby spojrzeć wstecz to kościół zawsze miał się dobrze. Potrafił się ustawić i dogadać z władzami. Za ciężkiej komuny zwykli obywatele stali w kolejce za papierem toaletowym, natomiast księżą paczki żywnościowe z zagranicy dostawali. Dlaczego zwykły obywatel do RFN wyjechać nie mógł, a ówczesna władza pozwalała sprowadzać paczki z zakazanych krajów zachodu. Bo władza zawsze się wyżywi nawet kosztem zwykłego kowalskiego. I tak też jest z KK.

Gwiazda Lecha Wałęsy po ujawnieniu teczek ,,Bolka" spadła z firmamentu sceny politycznej. Natomiast jeżeli chodzi o Polskę i Polaków dlaczego tak się stało jak się stało w 1980 proponuje obejrzeć filmy: Pan Generał idzie na wojnę oraz Towarzysz Generał.
Wszyscy historycy dziś potwierdzają, że sowieci nie chcieli wchodzić do Polski. Więc nie zgodzę się z twoim argumentem, że musieli iść na układ z wrogiem, zwłaszcza, że kreowali się na ich wrogów.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2018, 13:20 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #552 dnia: 21 Październik, 2018, 13:33 »


Gdyby spojrzeć wstecz to kościół zawsze miał się dobrze. Potrafił się ustawić i dogadać z władzami. Za ciężkiej komuny zwykli obywatele stali w kolejce za papierem toaletowym, natomiast księżą paczki żywnościowe z zagranicy dostawali. Dlaczego zwykły obywatel do RFN wyjechać nie mógł, a ówczesna władza pozwalała sprowadzać paczki z zakazanych krajów zachodu. Bo władza zawsze się wyżywi nawet kosztem zwykłego kowalskiego. I tak też jest z KK.

Gwiazda Lecha Wałęsy po ujawnieniu teczek ,,Bolka" spadła z firmamentu sceny politycznej. Natomiast jeżeli chodzi o Polskę i Polaków dlaczego tak się stało jak się stało w 1980 proponuje obejrzeć filmy: Pan Generał idzie na wojnę oraz Towarzysz Generał.
Wszyscy historycy dziś potwierdzają, że sowieci nie chcieli wchodzić do Polski. Więc nie zgodzę się z twoim argumentem, że musieli iść na układ z wrogiem, zwłaszcza, że kreowali się na ich wrogów.

Kościół nie dostawał nic od władzy. Władza walczyła z kościołem. Co do paczek z zagranicy to pamiętaj że przeciętny Kowalski też mógl dostawać paczki od krewnych z zagranicy. Oczywiście było tam dużo zamieszania kontroli. Dolary władza wymieniała na mniej warte bony itp.  Księża poprostu mieli za granicą osoby które ich wspierały. Amerykanie zapewne pomagali swoim "agentom".

Wiesz co do Wałęsy to dla mnie normalnym było to że współpracował z SB miał liczną rodzinę i się o nich bal dlatego szedł na układy. Ale to co teraz wyrabia jest dla mnie karygodne.

Wiesz jestem przekonany że gdyby komuchy poprosili o pomoc Rosję to ta nie miała by problemu w Pomocy braterskiemu narodowi ;)


Offline Sebastian

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #553 dnia: 21 Październik, 2018, 13:35 »
Źle kombinujesz. Wojna jest zła. To nie podlega wątpliwości. Ale jak już nie raz wspominałem naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest walka ze złem i pomoc innym. "Byłem spragniony a nie dałeś mi pić" strzelali do mnie a ty nie chciałeś mi pomóc. Prześladowali mnie a ty stałeś biernie. Masz działać! A nie być biernym chrześcijaninem.
mówiąc pół żartem pół serio, to po tym akapicie to od razu można rozpoznać mistrza :) kilkadziesiat słów, a xXx usprawiedliwił nie tylko cudzołóstwo (o co prosiłem) ale nawet pedofilię (jak wiadomo abp Wesołowski zabawiał się na Dominikanie z małoletnimi, ale stosując saię do słów  "Byłem spragniony a nie dałeś mi pić"  prowadził tam również dzialalność charytatywną. Tak więc, jak masz ochotę sobie pociupciać z kimś innym niż żona to (wg xXx) wystaczy prowadzić działalność charytatywną, a ciupciać przy okazji.

a tak poważnie: to już w starym testamencie mamy przykład tego jak można działać, aby nie być bezczynnym; jeden z proroków słysząc o tym, że szykuje się bratobójcza wojna miedzy Izraelem a Samarią wyszedł na drogę którą maszerowało wojsko, wykonał wyciągniętą ręką znaczący gest nakazujący powrót do domu i wykrzyczał że żadnej wojny nie będzie "bo on nie pozwala i już!" No i wojny nie było, król był bezsilny.

dlaczego nie można wzorować się akurat na tym doniesieniu biblijnym?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline xXx

Odp: Kościół katolicki-wolna dyskusja
« Odpowiedź #554 dnia: 21 Październik, 2018, 13:54 »
mówiąc pół żartem pół serio, to po tym akapicie to od razu można rozpoznać mistrza :) kilkadziesiat słów, a xXx usprawiedliwił nie tylko cudzołóstwo (o co prosiłem) ale nawet pedofilię (jak wiadomo abp Wesołowski zabawiał się na Dominikanie z małoletnimi, ale stosując saię do słów  "Byłem spragniony a nie dałeś mi pić"  prowadził tam również dzialalność charytatywną. Tak więc, jak masz ochotę sobie pociupciać z kimś innym niż żona to (wg xXx) wystaczy prowadzić działalność charytatywną, a ciupciać przy okazji.

a tak poważnie: to już w starym testamencie mamy przykład tego jak można działać, aby nie być bezczynnym; jeden z proroków słysząc o tym, że szykuje się bratobójcza wojna miedzy Izraelem a Samarią wyszedł na drogę którą maszerowało wojsko, wykonał wyciągniętą ręką znaczący gest nakazujący powrót do domu i wykrzyczał że żadnej wojny nie będzie "bo on nie pozwala i już!" No i wojny nie było, król był bezsilny.

dlaczego nie można wzorować się akurat na tym doniesieniu biblijnym?
Pierwszą część odbieram jako żart a nie pół serio.

To proponuję abyś poleciał do Syrii stań przed Wosjkiem i powiedz nie Pozwalam!
Ps. USA supermocarstwo które dysponuje drugim największym arsenałem nuklearnym też nie pozwala i chce zakończyć konflikt i jakoś im to nie idzie :/. Ciekawe jak ty byś to rozwiązał. W końcu człowiek z atomówką   ma chyba najsilniejszy argument a mimo to wojna trwa nadal. Proponuje zejść na ziemję. Muzułamnin jest gotów oddać życie za Allacha. USA też ma dosyć tej wojny i powoli się wycofują. Ich nic nie przekona. Będą walczyć do końca ;) Tak właściwie Polacy są bardzo podobni do nich. Dlaczego Husaria przez 120 lat nie przegrała ani jednej bitwy? Bo walczyli do końca. Nie akceptowali porażki. Walczyli do ostatniej kropli krwi. Wygrywali z kilkukrotnie liczniejszym wrogiem. Za to właśnie Turcy szanują Polaków. Za waleczność. Mimo trudnej Histori i wielu walk Polsko Tureckich które zazwyczaj przegrywali Turcy  Turcja jako jedyny kraj nie uznał Rozbiorów Polski. Ponoć klucze do Polskiej ambasady byly przechowywane w skarbcu sułtana. I oddane w 1918 roku. Polacy brali udział w Reformie tego kraju by przybliżyć ich do Europy.